Co doprawiać pieprzem syczuańskim
Wbrew swojej nazwie nie ma nic wspólnego z powszechnie stosowanymi na całym świecie nasionami roślin z rodziny pieprzowatych. Jednak pieprz syczuański na pewno zasługuje na zainteresowanie, ponieważ nadaje potrawom lekkiej ostrości i niezwykłego cytrynowego aromatu. Jak używać go w kuchni?
Żółtodrzew pieprzowy to niewielkie drzewko o pierzastych liściach, którego pień i gałęzie są pokryte ostrym kolcami. Rośnie przede wszystkim w Azji – na Półwyspie Koreańskim, w Japonii oraz północnych Chinach. Jego liście już po lekkim dotknięciu zaczynają wydzielać przyjemny, cytrynowy zapach, skutecznie odstraszający komary.
Aromatyczne właściwości wykazuje również drewno żółtodrzewu, dlatego Japończycy od wieków wykorzystują je do produkcji fajek oraz moździerzy, w których uciera się przyprawy. W Kraju Kwitnącej Wiśni cenione są także młode pędy i liście tej rośliny, stosowane jako dodatek do licznych potraw.
Jednak największym zainteresowaniem kulinarnym cieszą się czerwone jagody żółtodrzewu, których łupiny zwane są pieprzem syczuańskim, ponieważ to właśnie w chińskiej prowincji Syczuan tej przyprawy używa się niemal do wszystkiego, zwłaszcza słynnych specjałów z kurczaka czy kaczki.
Zobacz też: Sernik królewski według Joli Caputy. Najlepszy przepis
Pieprz syczuański, razem z anyżem gwiazdkowym, koprem włoskim, goździkami i cynamonem, wchodzi w skład aromatycznej chińskiej mieszanki "pięciu smaków", tradycyjnie stosowanej jako dodatek do potraw mięsnych, sosów oraz marynat. Owoce żółtodrzewu są także bardzo ważnym dodatkiem w licznych daniach kuchni japońskiej, koreańskiej czy wietnamskiej.
Pieprz syczuański ma ostry smak, z lekką cytrusową nutą. Należy go spożywać w rozsądnych ilościach, ponieważ w nadmiarze może spowodować niezbyt przyjemne uczucie drętwienia i mrowienia języka.
Pieprz syczuański – wartości odżywcze
Żółtodrzew pieprzowy ceniony jest również ze względu na właściwości zdrowotne, od wieków wykorzystywane w tradycyjnej medycynie azjatyckiej, zwłaszcza chińskiej. Nieprzypadkowo nazwano go "drzewem na ból zęba" – jego sproszkowana kora uchodziła za silny środek znieczulający i przeciwbólowy, stosowano ją również podczas opatrywania ran.
Spożywanie jagód tej rośliny zalecano dla powstrzymania rozmnażania się szkodliwych drobnoustrojów w organizmie, owoce miały też usuwać z niego nadmiar wody. Współczesne badania naukowe wykazały, że pieprz syczuański działa wiatropędnie, a także pomaga neutralizować toksyny, których kumulowanie powoduje poważne konsekwencje dla naszego zdrowia.
Niezwykły smak i aromat przyprawy to efekt wysokiego stężenia olejków eterycznych, w składzie których można znaleźć cenne związki z grupy alkoholi terpenowych, m.in.: geraniol, linalool, cineol i citronellal. Wykazują one silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne, wzmacniają odporność i stymulują organizm do walki z rozmaitymi infekcjami. Jak wykazały badania geraniol może też skutecznie hamować rozwój komórek nowotworowych, zwłaszcza w przypadku raka jelita grubego. Jest także dość silnym przeciwutleniaczem ograniczającym szkodliwe działanie wolnych rodników, które nie tylko sprzyjają powstawaniu nowotworów, ale również przyspieszają procesy starzenia organizmu.
Pieprz syczuański – jak wykorzystać go w kuchni
Przyprawę możemy kupić w postaci całych łupin lub zmieloną na proszek. Bez względu na formę należy pamiętać, by pieprz syczuański przechowywać w hermetycznie zamkniętym naczyniu, w ciemnym miejscu. W przeciwnym razie szybko straci unikalny smak i aromat.
Ze względu na ostrość powinniśmy zachować umiar w jego używaniu. Pieprz syczuański najlepiej dodawać do potraw pod koniec gotowania lub smażenia. Pełnię zapachu uwolni po wcześniejszym uprażeniu go na patelni.
Aromatyczna przyprawa świetnie pasuje do potraw przyrządzanych na bazie pieczonego lub duszonego mięsa, szczególnie kaczki, kurczaka i wieprzowiny. Warto doprawiać nią również dania z ryb czy owoców morza. Będzie znakomitym urozmaiceniem rozmaitych sosów i innych specjałów, nie tylko zresztą azjatyckich, ponieważ sprawdzi się także w naszym rodzimym bigosie, nadając mu lekkiej ostrości i świeżości.
W kuchni indonezyjskiej pieprz syczuański jest mielony i mieszany ze świeżą papryką chili. Może stanowić wówczas smaczny, pikantny dodatek do marynaty, np. do schabu. Doda też charakteru potrawom na bazie tofu, czyli popularnego wśród wegan twarożku z mleka sojowego.
Przyprawę warto wzbogacać dania z ryżem. Doskonale komponuje się z imbirem i anyżem gwiazdkowym.
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl