Belgia to nie tylko frytki i gofry

Przyjęło się myśleć, że Belgia to niezbyt zaskakujący, niewielki kraj zdominowany przez politykę europejską, piwo i gofry. Nic bardziej mylnego. Belgia oferuje znacznie więcej niż tylko technokratyczne lunche w Brukseli i frytki z majonezem.

Kuchnia belgijska to nie tylko frytki i gofry
Źródło zdjęć: © AdobeStock

Interesujące połączenie wpływów francuskich i niemieckich oraz naleciałości holenderskich, skutkuje rezultatem, który często się określa jako – francuska jakość w niemieckich porcjach. No i na dodatek mają tam naprawdę całkiem niezłe sery! Oto kilka typowych belgijskich dań dla fanów mięs i owoców morza.

Flamandzki gulasz wołowy

To narodowe danie belgijskie. Jest uwielbiane nie tylko tam, cenią je także we Francji. Świetny pomysł na imprezę lub rodzinne przyjęcie. Jest względnie nieskomplikowany w przygotowaniu i sycący. Sprawdza się z sałatą i pieczonymi ziemniakami, dodane do sosu piwo nadaje mu głębokiego smaku. Alkohol wygotowuje się szybko, więc może być z powodzeniem podawany na rodzinnych obiadach.

Składniki:

  • 1 kg pokrojonej w kostkę wołowiny na gulasz
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • ½ łyżeczki soli
  • świeżo mielony pieprz
  • 2 łyżki oleju do smażenia
  • 2 łyżki masła
  • 2 cebule pokrojone w piórka
  • 2 rozgniecione ząbki czosnku
  • 1 łyżka brązowego cukru
  • 2 łyżeczki suszonej natki pietruszki
  • 1 listek laurowy
  • ¼ łyżeczki suszonego tymianku
  • 1 mała butelka ciemnego piwa
  • 1 szklanka bulionu wołowego
  • 1 łyżka octu jabłkowego

Zobacz też: Mężczyźni potrzebują czterech rzeczy". Joanna Przetakiewicz w szczerej rozmowie z Hanną Lis

Przygotowanie: w dużej misce zmieszać wołowinę, mąkę, sól i pieprz. Na dużej patelni rozgrzać olej i masło, podsmażyć mięso aż zbrązowieje z każdej strony (smażyć częściami, żeby nie obniżyć temperatury tłuszczu). Wrzucić całe mięso z powrotem na patelnię i dodać cebulę, czosnek, cukier, pietruszkę, liść laurowy i tymianek, wymieszać. Podkręcić ogień i zalać mięso piwem. Dodać tyle bulionu, żeby przykryć mięso. Zagotować, przykryć patelnię, zmniejszyć ogień i dusić na małym ogniu przez 1,5 godz., aż wołowina zmięknie. Sprawdzać od czasu do czasu czy mięso nie jest suche, jeśli tak – dodać więcej bulionu. Zdjąć z ognia i dodać ocet. Odczekać 10 minut przed podaniem. Podawać z ziemniakami i sałatą.

Danie przygotowane dzień-dwa przed podaniem smakuje jeszcze lepiej, dodatkowo – świetnie się mrozi, warto więc przygotować większą porcję i zamrozić na później!

Zając z suszonymi śliwkami

Konijn met pruimen to jedno z najbardziej klasycznych dań flamandzkich. Podawane od początków XX wieku, kiedy zające były istotnym źródłem protein dla biedniejszej części społeczeństwa. Mięso zwierząt hodowlanych było poza zasięgiem większości, zwłaszcza w czasach wojny. Hodowanie zajęcy natomiast nie zajmowało wiele miejsca, a transport i żywienie zwierząt było łatwe. Teraz jada się zająca znacznie rzadziej, ale wciąż to danie można znaleźć w menu tradycyjnych restauracji szczególnie w Brukseli. Oczywiście podawane z lokalnym piwem. Dodatkowy pozytyw – zające są hodowane na mniejszą skalę więc ich mięso jest dużo zdrowsze i zawiera znacznie mniej hormonów i chemikaliów.

Delicious traditional german cuisine of tasty goulash in a serving size in overhead view
© AdobeStock

Składniki:

  • 4 łyżki mąki
  • 4 udka zająca
  • sól i pieprz
  • masło
  • 2 duże cebule
  • 2 łyżki brązowego cukru
  • 250 g wydrylowanych suszonych śliwek (miękkich)
  • Świeży tymianek, 2 liście laurowe, 2 goździki
  • 750 ml ciemnego piwa
  • 2 kromki chleba

  • pikantna musztarda

  • odrobina octu jabłkowego

Przygotowanie: mięso popieprzyć i posolić, a następnie obtoczyć w mące. W garnku roztopić masło na średnim ogniu. Podsmażyć mięso na złoto i wyjąć z garnka. Drobno posiekać cebulę, dodać do garnka. Gdy cebula zmięknie dodać cukier i pozwolić jej się skarmelizować. Śliwki pokroić na spore kawali, dodać do cebuli. Mięso wrzucić z powrotem do garnka. Dodać tymianek, liście laurowe i goździki. Zalać piwem, aż przykryje składniki. Kromki chleba posmarować grubą warstwą musztardy. Kromki położyć na mięsie i przykryć garnek. Gotować na małym ogniu przez około godzinę. Spróbować sos, doprawić solą i pieprzem, jeśli potrzeba, dodać odrobinę octu, jeśli jest za słodki. Podawać z ziemniakami w jakiejkolwiek formie.

Belgijskie krokiety z krewetek

To danie nawiązuje do kuchni holenderskiej, jest dość wymagające w przygotowaniu ale ciekawe i warte spróbowania!

Obraz
© AdobeStock

Składniki:

  • 300 g nieobranych, małych krewetek
  • 5 łyżek niesolonego masła
  • 1 mała, pokrojona na cienkie plasterki, cebula
  • 2 szklanki mleka
  • liść laurowy
  • 1 paczuszka bezsmakowej żelatyny
  • 5 łyżek zimnej wody
  • 0,5 szklanki mąki pszennej
  • 50 g parmezanu
  • 1 żółtko
  • łyżka soku z cytryny
  • sól i świeżo mielony pieprz
  • gałka muszkatołowa
  • pieprz cayenne

Panierka:

  • 3 białka
  • 0.5 łyżeczki soli
  • 1 łyżka oleju
  • ½ szklanki mąki pszennej
  • 1 szklanka bułki tartej
  • olej do smażenia

Przygotowanie: obrać krewetki i zachować pancerze. Krewetki pokroić na półcentymetrowe plasterki. W niedużym garnku roztopić masło na średnim ogniu. Dodać cebulę i podsmażać mieszając, aż się zeszkli (nie przesmażyć!). Dodać pancerzyki i smażyć przez około 2 minut. Dodać 1,5 szklanki mleka i liść laurowy, zagotować, zmniejszyć ogień i gotować odkryte przez około 15 minut. Przelać przez sito, żeby się pozbyć cebuli i pancerzy. Wlać z powrotem do garnka i podgrzać na małym ogniu, dodać krewetki na 3 minuty, odcedzić, zachować wywar. W małym garnku wymieszać żelatynę z zimną wodą i odstawić na czas przygotowania beszamelu. Rozpuścić pozostałe 4 łyżki masła na małym ogniu, dodać mąkę, mieszać trzepaczką, aż sos zgęstnieje i będzie gładki (około 7 minut), dodać ser i prawie zagotować. Podgrzać żelatynę z wodą aż się rozpuści (1-2 minuty). Dodać żelatynę do beszamelu i dobrze wymieszać. Zdjąć z ognia i odstawić do ostygnięcia na kilka minut. Żółtko i pozostałe mleko połączyć i dodać do beszamelu. Dodać krewetki, sok z cytryny, sól, pieprz, gałkę i pieprz cayenne. Kwadratową 20 cm formę do ciasta wyłożyć folią spożywczą, wylać na nią masę, wygładzić, przykryć dokładnie warstwą folii i wstawić na noc do lodówki. Przygotowanie panierki: w misce ubić białka z solą i łyżką oleju, mąkę i bułkę tartą wsypać do płytkich misek. Masę krewetkową wyjąc z formy. Kroić na 5x1,5 cm prostokąty i rolować w wałeczki. Krokiety maczać w kolejności – mąka, jajka, bułka. Olej rozgrzać w garnku do głębokiego smażenia, smażyć krokiety na złoto, około 3 minuty każdy (po kilka na raz). Osuszyć na ręcznikach papierowych.

Małże gotowane na piwie

Małże w piwie to bardzo typowa belgijska potrawa. Podawane z chlebem i sałatą stanowią świetny pełny posiłek. Małże najlepiej kupować świeże, zamknięte i podawać w ciągu dnia od zakupu. Przed gotowaniem powinny być owinięte w wilgotne, papierowe ręczniki i przechowywane w lodówce.

Składniki:

  • 1 kg świeżych małży
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 łyżki niesolonego masła
  • szklanka posiekanej wędzonej szynki
  • 2 rozgniecione ząbki czosnku
  • 1 posiekana szalotka
  • świeży tymianek
  • 350 ml ciemnego piwa
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
  • 1 łyżka świeżego estragonu
  • 1 łyżka świeżej bazylii
  • sok z 1 cytryny
  • sól i świeżo mielony pieprz
  • 1 chrupiąca bagietka

Przygotowanie: muszle oczyścić pod zimną wodą, usunąć brody. W średnim garnku rozgrzać olej i łyżkę masła, dodać szynkę i smażyć przez około 4-5 minut aż będzie chrupiąca, a tłuszcz się wytopi. Dodać czosnek, cebulę i tymianek. Smażyć przez około 2 minut na średnim ogniu. Dodać małże, wymieszać, żeby były pokryte sosem, gotować przez około 1 minutę. Dodać piwo, przykryć patelnie i zagotować na średnim ogniu. Zredukować ogień i gotować na małym ogniu przez 8-10 minut aż muszle się otworzą (te, które się nie otworzą – wyrzucić). Dodać pietruszkę, estragon, bazylię, sok z cytryny i łyżkę masła. Zamieszać, żeby zioła dobrze się rozprowadziły, a masło roztopiło. Doprawić solą i pieprzem. Łyżką cedzakową nałożyć małże do miseczek, zalec wywarem i podawać z kawałkami bagietki.

Prawdziwe gofry belgijskie

Składniki:

  • 2 szklanki mąki pszennej
  • ¾ szklanki brązowego cukru
  • 3,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 duże jajka, oddzielone
  • 1,5 szklanki tłustego mleka
  • 1 szklanka roztopionego masła
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • syrop klonowy

Przygotowanie: w misce połączyć mąkę, cukier i proszek do pieczenia. W oddzielnej misce rozbełtać delikatnie żółtka, dodać mleko i wanilię, dobrze wymieszać. Wmieszać suche składniki. Ubić białka na sztywno i dodać do ciasta. Piec w rozgrzanej gofrownicy. Podawać polane syropem. Przed zapiekaniem natłuścić gofrownicę.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Nie tylko kiszenie. Taką sałatkę robię na zimę z kapustą, idealna do kotletów
Nie tylko kiszenie. Taką sałatkę robię na zimę z kapustą, idealna do kotletów
Latem robię knedle bez ziemniaków. Są pyszne i wysokobiałkowe
Latem robię knedle bez ziemniaków. Są pyszne i wysokobiałkowe
Rozdrobnione warzywo wrzucam do wody. Po odcedzeniu mam najlepszy oprysk na chore ogórki
Rozdrobnione warzywo wrzucam do wody. Po odcedzeniu mam najlepszy oprysk na chore ogórki
To jedno z najzdrowszych mięs. Polacy wciąż mają opory, aby je jeść
To jedno z najzdrowszych mięs. Polacy wciąż mają opory, aby je jeść
Najzdrowsze grzyby. Zwłaszcza seniorzy powinni zajadać
Najzdrowsze grzyby. Zwłaszcza seniorzy powinni zajadać
Wymiata toksyny z organizmu jak miotełka. Latem jest najzdrowsza i najsmaczniejsza
Wymiata toksyny z organizmu jak miotełka. Latem jest najzdrowsza i najsmaczniejsza
W upały pijemy ją litrami. Nie mamy świadomości, że działa jak trucizna
W upały pijemy ją litrami. Nie mamy świadomości, że działa jak trucizna
Większość myśli, że są zdrowe. Dietetyk załamuje ręce, kiedy Polacy sięgają po te produkty
Większość myśli, że są zdrowe. Dietetyk załamuje ręce, kiedy Polacy sięgają po te produkty
Gdy zobaczę w sklepie, od razu ją kupuję. Reguluje ciśnienie i pomaga stracić zbędne kilogramy
Gdy zobaczę w sklepie, od razu ją kupuję. Reguluje ciśnienie i pomaga stracić zbędne kilogramy
Dodaj do wody i pij rano. Od razu poczujesz się lepiej i nawodnisz organizm
Dodaj do wody i pij rano. Od razu poczujesz się lepiej i nawodnisz organizm
Te osoby powinny unikać bobu. Może być dla nich toksyczny
Te osoby powinny unikać bobu. Może być dla nich toksyczny
Jeśli widzisz to na opakowaniu z mięsem, lepiej nie kupuj. Możesz poważnie się zatruć
Jeśli widzisz to na opakowaniu z mięsem, lepiej nie kupuj. Możesz poważnie się zatruć