5 smacznych i zdrowych warzyw na zimę
Zapewnią odporność i uzupełnią niedobór witamin.
Kolorowo na zimowym talerzu
Zimowe menu Polaków to przede wszystkim sycące mięsa i rozgrzewające zupy. Ale warto pamiętać, że w tym czasie w codziennym jadłospisie powinny pojawiać się też warzywa. Niektórym produktom służą przymrozki i właśnie zimą smakują najlepiej. Dzięki temu zyskujemy pyszne źródło witamin, mikroelementów oraz błonnika. Szczególnie polecamy warzywa z lokalnych targowisk lub sprzedawane bezpośrednio przez rolników. Im krótszą drogę przebędą na nasz talerz, tym lepiej. Przy okazji możemy zasmakować gatunków roślin, które dobrze znali nasi pradziadkowie, a dziś niesłusznie są zapomniane. Oto 5 wartościowych, zimowych warzyw i propozycje ich podania.
Brukselka
Sezon na te małe kapustki trwa od jesieni do wczesnej wiosny. Zawierają wiele cennych składników, takich jak żelazo, sód, potas, wapń, magnez, cynk, fosfor. Jedząc je regularnie dostarczamy sobie także dawki witaminy C, witaminy z grupy B oraz beta-karoten, który zostaje przetworzony w organizmie na witaminę A.
Warzywo to, przez właściwości wzdymające i charakterystyczny smak, nie cieszy się tak dużą popularnością, jak marchewka czy ziemniaki. Nasze babcie i mistrzowie kuchni opracowali jednak proste sposoby, jak zaradzić tym problemom. Dodatek ziół sprawi, że po zjedzeniu brukselek nie będziemy cierpieć z powodu wzdęć. Doskonale sprawdzą się majeranek, koperek, kminek, zioła prowansalskie oraz imbir. Z kolei dodatek szczypty cynamonu, cukru lub gałki muszkatołowej dodanej do wrzątku podczas gotowania, zneutralizuje zbyt wyrazisty smak i zapach warzywa. Niektórzy przed obgotowaniem delikatnie mrożą brukselki, a tym samym pozbawiają ich nieprzyjemnej goryczki.
Skorzonera i salsefia
Te zapomniane warzywa powoli wracają na polskie stoły. Skorzonera, inaczej zwana wężymordem, po obraniu przypomina białe szparagi. Z kolei salsefia wygląda podobnie jak korzeń pietruszki. Oba produkty mają delikatnie słodki posmak - jego moc wzrasta po przymrożeniu. Jedząc je regularnie dostarczymy organizmowi sporo potasu, magnezu, kwasu foliowego oraz fosforu.
Skorzonera i salsefia należą do bardzo sycących produktów, dlatego warto włączyć je do diety odchudzającej. Wypełniają żołądek na dłużej i zmniejszają ochotę na podjadanie między posiłkami. Po zblanszowaniu przyjemnie chrupią, a po ugotowaniu i zblendowaniu zyskują kremową konsystencję. Dla osób, które nie muszą liczyć kalorii, polecamy podawanie ich z dodatkiem masła i ziół prowansalskich.
Cykoria endywia
Blada, krucha i niedoceniana cykoria to "kuzynka" sałaty. Wbrew pozorom nie jest bezwartościowa. Ma sporo witaminy C, zawiera łatwo przyswajalne białko oraz wapń. Regularnie spożywane listki cykorii wspomagają trawienie.
Jej gorzkawy smak może jednak zniechęcić do konsumpcji, ale z pomocą przychodzą odpowiednie dodatki. Doskonale komponuje się z mango i cytrusami. Pojedyncze listki pięknie prezentować się będą jako jadalne miseczki na sałatkę. Cykorię można podać również na ciepło - wystarczy ją poddusić na odrobinie masła klarowanego i doprawić do smaku solą oraz pieprzem. Zimą bez problemu kupimy ją w supermarketach i na targowiskach.
Jarmuż
To typowe zimowe, zielone warzywo. Mróz nie wpływa na jego strukturę, a wręcz przeciwnie - potęguje smak i cenne składniki odżywcze. To produkt niskokaloryczny, zawierający spore ilości witaminy C, witaminy E (zwanej witaminą młodości) i rzadko występującej w warzywach witaminy K. Paczkowany pojawia się często nawet w dyskontach spożywczych i supermarketach. Można go spożywać na surowo - miksując z dodatkiem szpinaku, pomarańczy i marchewki, a także po obróbce termicznej. Zblanszowany, podduszony czy zapieczony (w formie chipsów) to sposób na pyszny dodatek lub główny składnik sałatki albo gulaszu. Jego smak wzbogacić może sól morska, świeżo mielony kolorowy pieprz lub słodka papryka.