Zaparz po świątecznym śniadaniu. W brzuchu poczujesz błogą lekkość

Po świątecznym śniadaniu, kiedy stół aż ugina się od jajek w majonezie, pasztetów, sałatek jarzynowych i pieczywa z domowym smalcem, trudno o uczucie lekkości. Choć smakujemy te potrawy z radością, nasze żołądki często reagują ociężałością i wzdęciami. Na szczęście istnieje prosty sposób, by wspomóc układ trawienny – napar kopru włoskiego. Ten aromatyczny napój o anyżkowej nucie nie tylko koi brzuch, ale też wprowadza w przyjemny stan błogiego odprężenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Napar kopru włoskiego – naturalna ulga po świątecznym ucztowaniu

Koper włoski, znany również jako fenkuł, jest rośliną o długiej historii stosowania w medycynie naturalnej. Od czasów starożytnych ceniono go za zdolność łagodzenia bólu brzucha i poprawy trawienia. Współczesna fitoterapia również korzysta z jego dobroczynnych właściwości – zwłaszcza w postaci naparów przygotowywanych z suszonych owoców tej rośliny.

Po tłustym, świątecznym śniadaniu filiżanka gorącego naparu kopru włoskiego działa jak balsam na przeciążony układ pokarmowy. Zawarte w roślinie olejki eteryczne, takie jak anetol czy fenchon, mają działanie rozkurczające, wiatropędne i pobudzające wydzielanie soków trawiennych. Dzięki temu redukują uczucie pełności, ułatwiają trawienie ciężkostrawnych potraw i zapobiegają nieprzyjemnym wzdęciom.

Czym dokładnie jest koper włoski i co zawiera jego napar?

Foeniculum vulgare, bo tak brzmi łacińska nazwa kopru włoskiego, to roślina wywodząca się z obszarów śródziemnomorskich. Może dorastać nawet do dwóch metrów wysokości i wydziela charakterystyczny, lekko anyżkowy zapach. Właśnie owoce tej rośliny wykorzystywane są do przygotowania naparów, które z powodzeniem zastępują syntetyczne środki na trawienie.

W skład suszonych owoców fenkułu wchodzą:

• olejek eteryczny – zawierający m.in. anetol, estragol, fenchol i kwas anyżowy,
• flawonoidy – wspomagające walkę z wolnymi rodnikami i wzmacniające naczynia krwionośne,
• minerały – takie jak wapń, żelazo, magnez, cynk, fosfor i potas,
• witaminy – m.in. witaminy z grupy B, a także A, E, C i K,
• aminokwasy, w tym tryptofan, leucyna i glicyna.

To właśnie ta wyjątkowa kompozycja sprawia, że napar z kopru włoskiego przynosi ukojenie nie tylko układowi trawiennemu, ale też wpływa korzystnie na ogólne samopoczucie – fizyczne i psychiczne.

Napar kopru włoskiego – kiedy jeszcze warto po niego sięgnąć?

Choć najczęściej sięgamy po fenkuł w kontekście problemów gastrycznych, jego działanie jest znacznie szersze. Napar kopru włoskiego sprawdzi się także w przypadku:

• kaszlu i infekcji dróg oddechowych – działa wykrztuśnie,
• zgagi i refluksu – łagodzi objawy podrażnienia żołądka,
• nieprzyjemnego zapachu z ust – dzięki właściwościom antybakteryjnym,
• spowolnionego metabolizmu – pobudza pracę układu trawiennego.

Ze względu na aromatyczny charakter, olejki eteryczne z kopru włoskiego wykorzystywane są również w przemyśle cukierniczym. Można je znaleźć w aromatach do ciast, nalewek i herbatek ziołowych.

Jak przygotować napar kopru włoskiego krok po kroku?

Przygotowanie naparu z kopru włoskiego jest banalnie proste i nie wymaga specjalistycznych umiejętności. Wystarczy kilka minut i możesz cieszyć się naturalnym wsparciem dla swojego układu trawiennego.

Oto jak to robię:

• odmierzam 1–2 łyżeczki rozgniecionych nasion kopru włoskiego (można je lekko utłuc w moździerzu, by uwolniły więcej aromatu),
• zalewam je 250 ml wrzątku,
• przykrywam filiżankę lub kubek talerzykiem i zaparzam przez około 10 minut,
• po zaparzeniu przecedzam napar i piję jeszcze ciepły – najlepiej bez dodatków.

Taki napój można pić po obfitym posiłku, ale również profilaktycznie – raz dziennie, jeśli często dokuczają nam wzdęcia lub uczucie ciężkości po jedzeniu.

Kiedy napar kopru włoskiego nie jest wskazany?

Mimo licznych zalet, nie każdy powinien sięgać po napar kopru włoskiego bez namysłu. Roślina ta zawiera związki, które naśladują działanie żeńskich hormonów, dlatego jej długotrwałe stosowanie nie jest wskazane, zwłaszcza w przypadku kobiet w ciąży, karmiących piersią oraz dzieci poniżej czwartego roku życia. Należy też zachować ostrożność w przypadku chorób hormonalnie zależnych, jak np. endometrioza.

Niepokój wzbudza też obecność estragolu – związku, który w badaniach laboratoryjnych wykazywał działanie genotoksyczne. Z tego względu coraz częściej sugeruje się, by traktować napar fenkułowy jako doraźny środek wspomagający, a nie stały element codziennej diety.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.