smaki dzieciństwa

Świeże drożdżówki, knedle ze śliwkami czy leniwe? Smak którego wakacyjnego dania wspominacie z łezką w oku?

Wchodząc do sklepu nie raz zakręci nam się łza w oku na widok produktów, które przypominają smak dzieciństwa. Pomimo iż czasy PRL-u dawno za nami, niektóre towary wciąż widnieją na półkach sklepowych, przypominając o ubiegłym wieku.

Wspinaczka na szczyty drzew i bieganie po łąkach czy może zapach rozgrzanego betonu i akrobacje na trzepaku? Z czym kojarzą wam się wakacje? Niezależnie od tego, czy beztroskie lato spędzaliście na wsi, czy w mieście, wakacyjne wspomnienia wypełnione są smakami i aromatami.

Kto pamięta szyszki z ryżu preparowanego? Były bardzo popularne w latach osiemdziesiątych. Do ich przygotowania potrzeba jedynie kilku składników. Czas więc przypomnieć sobie smak dzieciństwa. Lepienie szyszek to doskonała zabawa, do której można zaangażować całą rodzinę. Lista zakupów? Preparowany ryż, cukierki krówki i margaryna.

Kogel-mogel — któż z nas go nie pamięta? Chyba nie ma osoby, która choć raz w życiu go spróbowała. To najprostszy deser, który bez problemu przygotuje każdy. W dzieciństwie zajadaliśmy się nim, a dziś? Obecnie to zapomniany smakołyk, ale w czasach, gdy czekolada i inne słodkości były trudno dostępnym rarytasem, kogel-mogel był niezastąpiony, kiedy prosiliśmy mamę o "coś słodkiego". W ramach naszego cotygodniowego cyklu "Sentymentalny wtorek" zdradzimy wam, jak przygotować kogel-mogel, który smakuje jak przed laty. Zapraszamy!

Kto dziś pamięta o kompotach? Niestety mało kto. Dawniej były one nieodłącznym elementem domowego obiadu, a dziś zastały zastąpione przez gotowe soki z kartonu, napoje gazowane, nektary owocowe, wody smakowe. Zupełnie niesłusznie. Latem, kiedy mamy bardzo łatwy dostęp do świeżych, sezonowych owoców, warto przypomnieć sobie babcine receptury na pyszne, zdrowe i domowe kompoty. Dlatego w ramach naszego cotygodniowego cyklu "Sentymentalny wtorek" zdradzimy wam kilka sekretów, dzięki którym domowy napój z owoców będzie smakował jak kiedyś.