Trwa ładowanie...

Sporki, czyli bękarty sztućców. Nietypowe kombinacje widelca, noża i łyżki

Któż z nas nie zgubił się choć raz w gąszczu rozmaitych sztućców podanych do wystawnej kolacji? Sporki, czyli kombinacje łyżki i widelca, oraz ich dalecy krewni, pozwalają rozwiązać wiele problemów. Opowiadamy, skąd pochodzą i do czego służą.

Sporki, czyli bękarty sztućców. Nietypowe kombinacje widelca, noża i łyżkiŹródło: 123RF
d2rw728
d2rw728

Sporki, czyli połączenie łyżki (spoon) i widelca (fork) to jeden z najnowszych krzyków mody w sklepach turystycznych. Eksponowane koło kas, w bajecznych kolorach, wydają się absolutną nowością w świecie turystycznych kulinariów. Tym więc ciekawsze wydaje się, że słowo spork w dzisiejszym znaczeniu funkcjonuje od XIX wieku. Już w 1874 roku opatentowano pierwszego sporka, a samo słowo już na początku XX stulecia znalazło się w słowniku.

Dzisiejsze rozwiązanie może wydawać się kontrowersyjne. W założeniu połączenie łyżki, widelca, a nawet noża, ostatecznie czasem okazuje się ni-to-widelcem-ni-to-łyżką z dołączoną parodią nożyka. Tymi spośród sporków, które łączą widelec i "komorę zupną" w jedno, nie da się porządnie zjeść zupy. Jeśli obie te funkcje zostaną rozdzielone i umieszczone po dwóch stronach sztućca, nie uda się użyć ich naraz, choćby do nałożenia sałatki czy zjedzenia spaghetti.

A jednak, choć dzisiejsze wcielenia sporków wywołują uniesienie brwi, to na polskich ziemiach tradycja ich używania sięga dziesiątków lat. Ci, którzy służyli w wojsku, pamiętają na pewno trzyczęściowe niezbędniki. Trzonek noża służył tam za uchwyt, w który wsuwało się łyżkę i widelec. Dodatkowo mieściła także otwieracz do konserw, których kiedyś nie produkowało się z dołączonymi zawleczkami.

d2rw728

Był jednak także tradycyjny polski spork, produkowany na użytek wojska od lat 30. XX wieku. Łyżka i widelec rozkładały się na dwie strony, a za ich stabilność odpowiadała sprężyna, która dociskała obie części w pozycji rozłożonej. Po użyciu (i umyciu – zazwyczaj piaskiem i wodą z rzeki lub jeziora) można zaś było złożyć taki niezbędnik na pół, dzięki czemu zajmował mniej miejsca. Widelec chował się we wklęsłość łyżki, co chroniło go użytkownika przed nadziewaniem się na jego szpikulce. Niezbędnik taki nie zawierał w ogóle ostrza, jego wadą był też materiał wykonania – aluminium, nie najzdrowszy wybór. Cel uświęcał jednak środki – jeżeli chcemy osiągnąć lekki przyrząd turystyczny, musimy się poświęcić i przez kilka dni jeść z aluminium.

Inną formą połączenia widelca z łyżką jest stworzenie z nich jednej formy. Do takiego wniosku doszli m.in. Japończycy, którzy skonstruowali łyżkę z krótkimi zębami wystającymi z przodu. Choć to typowy przykład stworzenia uniwersalnego przedmiotu, który nie jest w pełni ani jednym, ani drugim, nadaje się świetnie do japońskich esencjonalnych zup z dużą ilością "fruktów", jak ramen czy udon. Świetnie spisałby się taki przedmiot również przy bardziej swojskich gulaszach i potrawkach, w których stałe elementy łączą się z sosem, a także być może przy spaghetti.

Spork okazał się również niezwykle inspirującym przedmiotem. Na przestrzeni lat rozmaite kombinacje cech kilku sztućców w jedno służyły do najrozmaitszych celów. Spork może więc stać się łyżeczką do lodów albo sposobem na jedzenie skorupiaków. Łyżeczkę można zaś zaostrzyć na bokach ząbkami od noża (knork, ang. knife + fork), dzięki czemu nada się świetnie do wyjadania miąższu z przekrojonych na pół grejpfrutów – takie specjalistyczne narzędzia można kupić w sklepach z wyposażeniem domu. Łyżka połączona z widelcem nie jest niecodziennym widokiem w zestawie dużych sztućców do nakładania sałat, a widelec z elementem noża na boku jednego z zębów to nic innego jak widelczyk do ciast, pozwalający ukroić kawałek przed zjedzeniem.

Specyficzne są nie tylko szczegółowe funkcje poszczególnych kombinacji, lecz także miejsca ich zastosowania. Oprócz oczywistych, takich jak biwaki i zgrupowania wojskowe czy harcerskie, gdzie liczy się miniaturyzacja, lekkość i kompaktowość, są też mniej oczywiste. Malutki nóż ważny jest wszędzie tam, gdzie liczy się rozbrojenie – sporki są więc popularne w amerykańskich więzieniach. Malutki nożyk świetnie sprawdza się w samolocie, na pokładzie którego nawet obcinak do paznokci uważany jest za zagrożenie terrorystyczne.

d2rw728

Dzisiejsza popularność sporków jest dowodem, że kreatywność w wymyślaniu nowych sztućców (których kiedyś mieliśmy znacznie więcej niż dzisiaj, jak choćby łopatki do ryby czy szczypce do ciast) nie jest wyłącznie pieśnią przeszłości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2rw728
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2rw728
Więcej tematów