Rybne kanapki. Wakacyjne odkrycie lata z nad morza
Kanapki z rybą. Brzmi egzotycznie i pozornie mało smakowicie. Tymczasem to właśnie to proste danie okazało się hitem tegorocznych wakacjach. Moich też. Wędrując wzdłuż polskiego wybrzeża kilkakrotnie trafiłam na takie punkty serwujące bułki z rybą.
Wydawałoby się, że nie ma czegoś bardziej prostego. Ot, zwykłą bułka pszenna i ryba w środku. A jednak przez lata, nawet nad morzem, gdzie przecież ryb nie brakuje, takich przekąsek znaleźć nie było można. Dlatego bardzo ucieszyło mnie, że wreszcie handlowcy zaczęli korzystać z tych, tak zdrowych produktów. Bułki z rybą to nie tylko smaczna wakacyjna przekąska, ale również danie, które bez problemu możemy zrobić w domu.
Hit wakacji
Do takich kanapek możemy wykorzystywać ryby pod różnymi postaciami. Najbardziej popularne są smażone. Filety z dorsza czy flądry, panierowane w mące lub w jajku i bułce tartej, smażone na oleju podawane są w kanapce na ciepło, z plasterkami pomidora i liściem sałaty. Do ryby w takiej postaci idealnie pasuje majonez lub sos czosnkowy na bazie majonezu. Świetnie sprawdza się również sos koperkowy.
Paluszki rybne. Co w nich siedzi?
Najczęściej spotykałam jednak kanapki nie z dorszem czy flądrą, ale ze śledziem. Ta popularna i niedoceniana ryba jest idealna do takich dań. Podaje się ją przede wszystkim marynowaną. Delikatnie korzenne plastry śledzia, obłożone cebulą i kiszonym ogórkiem są pyszne i bardzo sycące. Śledzie, obtoczone w mące i usmażone, moczone w zalewie z wody, octu i cukru z dodatkiem przypraw to kolejna wersja ryby do kanapek. Zalewa octowa powoduje, że małe ości rozpuszczają się, więc w tej formie przygotowuje się nie tylko śledzie, ale również płotki czy małe okonie. Z takimi rybami również się spotkałam.
Sposób na wędzoną rybkę
Obok budek z kanapkami rybnymi pojawiły się nad morzem stoiska z rybami wędzonymi. W określonych godzinach, gdy wędzenie dobiega końca, przy takich punktach ustawiają się kolejki chętnych na jeszcze ciepłą i pachnącą dymem rybę. Nie dziwi więc fakt, że i wędzone ryby znaleźć można w bułkach. Przede wszystkim to łosoś, najbardziej szlachetna z naszych morskich ryb. Różowe, tłuste plastry wędzonego na zimno łososia z dodatkiem koperku i sosu na bazie śmietany to prawdziwy przysmak.
W bułkach znajdziemy również inne wędzone ryby: węgorza, śledzie, flądry i dorsza. Ten ostatni stał się moją ulubioną rybą. Wędzony na gorąco dorsz jest fantastyczny. Delikatne, białe i chude mięso ma świetny smak. W bułce idealnie komponuje się z plasterkami ogórka konserwowego, grzybkami marynowanymi i marynowanymi cebulkami.
Pasty rybne, które można przygotować w domu
No i na koniec nie możemy zapomnieć o pastach rybnych, przygotowywanych na miejscu, a do zrobienia których wykorzystuje się zarówno ryby wędzone, jak i pieczone lub gotowane. Szczególnie smaczna jest pasta z wędzonej makreli z dodatkiem posiekanych drobno ogórków kiszonych, cebuli, natki pietruszki i majonezu. Pieczone w całości dorsze z kolei pozbawia się ości, kroi drobno, miesza z gęstą śmietaną i posiekanymi oliwkami oraz koperkiem. Niebo w gębie!