Prawie jak nad morzem, czyli smakołyki bogate w jod
Wzbogać codzienne menu o te produkty, które dostarczą nam najwięcej jodu. Podpowiadamy, na które zwrócić szczególną uwagę i jak je przygotować.
Nadmorska dieta dla każdego
Mieszkańcy północnej części Polski, a zwłaszcza pasa nadmorskiego, mogą uznać się za szczęściarzy. Rzadko kiedy borykają się bowiem z niedoborem jodu. Pierwiastek ten wchłaniają z powietrza przez układ oddechowy, a nawet przez skórę. Mają też znacznie łatwiejszy dostęp do produktów spożywczych bogatych w jod. Wakacje to idealne pora, by wypocząć nad morzem i dostarczyć organizmowi choć trochę tego cennego pierwiastką. Jednak od jesieni do wiosny, wiele osób cierpi z powodu jego niedoboru. Warto więc wzbogacić codzienne menu o te produkty, które dostarczą nam najwięcej jodu. Podpowiadamy, na które zwrócić szczególną uwagę i jak je podać.
Jod - ważny pierwiastek w jadłospisie
Najbardziej charakterystycznym objawem niedoboru jodu jest powiększona tarczyca. - Także inne dolegliwości mogą być spowodowane brakiem tego pierwiastka. Do najbardziej typowych należą: ospałość, trudności w koncentracji i problemy z zapamiętywaniem, uczucie chłodu, suchość skóry i błon śluzowych, przewlekła chrypka, nieuzasadnione przybieranie na wadze, a także pogorszenie kondycji włosów i paznokci - wylicza dietetyk Maja Lewandowska.
Aby nie dopuścić do zbyt niskiego poziomu tego pierwiastka w organizmie, powinniśmy zadbać o to, by w naszej diecie znalazły się produkty bogate w jod. Warto wziąć też pod uwagę, że niektóre warzywa mogą utrudniać jego wchłanianie. - Kapusta, brukselka, kalafior, a także soja, zawierają substancje, które zmniejszają wchłanianie jodu z pożywienia. Takie działanie mają przede wszystkim warzywa surowe. Podczas ich gotowania, wyraźnie spada ilość owych niekorzystnie działających substancji - wyjaśnia ekspertka. Oto smaczne źródła cennego jodu.
Ryby
- Dorsz, mintaj, makrela, sardynka, tuńczyk czy flądra to gatunki szczególnie bogate w jod. Jednocześnie są lekkostrawne i dostarczają organizmowi dużą dawkę pełnowartościowego białka - mówi specjalistka ds. żywienia człowieka. - Poza tym ryby zawierają też cenne kwasy omega-3, które mają działanie przeciwzapalne i redukują ryzyko zawału serca oraz obniżają ciśnienie krwi i poziom cholesterolu. Aby najlepiej przyswajać składniki z ryb poleca się ich zapiekanie w całości z dużą ilością ziół (natka pietruszki, koperek)
oraz plasterkami cytryny.
Owoce morza
- Podobnie jak ryby też dostarczają organizmowi kwasów omega-3, które są podstawą profilaktyki i leczenia chorób cywilizacyjnych - wyjaśnia Maja Lewandowska. - Są też bogate w witaminy z grupy B, zwłaszcza PP i B12. Owoce morza to także kopalnia cennych pierwiastków. Poza jodem, dostarczają organizmowi także żelazo, magnez, wapń oraz działający przeciwnowotworowo selen, niezbędny dla zdrowych kości i zębów fluor oraz wzmacniający układ odpornościowy cynk. Warto pamiętać, że dostawy tych produktów do Polski pojawiają się w połowie tygodnia, więc najlepszym terminem na zakup ich w sklepie lub restauracji będzie czwartek lub weekend. Ich smak doskonale podkreśla wytrawne wino, masło i świeże zioła.
Morska "zielenina"
Skoro jod pochodzi z morza, nie dziwi fakt, że bardzo bogate w ten pierwiastek są także morskie rośliny, a wiele z nich jest jak najbardziej jadalnych. - Morskie glony i wodorosty (np. morszczyn, listownica, spirulina) zawierają także polifenole, kwas foliowy, nienasycone kwasy tłuszczowe, niemal wszystkie mikroelementy, a także wiele witamin, węglowodany i aminokwasy - wyjaśnia specjalistka. - Poza jodem, glony są szczególnie bogate w żelazo, wapń i fluor. Dzięki zawartym w tych roślinach składnikach, glony morskie obniżają poziom cholesterolu, regulują gospodarkę wodną i działają moczopędnie. Dzięki temu działają odkwaszająco, likwidują obrzęki i pomagają oczyścić organizm z toksyn. Wielbiciele sushi i kuchni japońskiej doskonale znają wakame, czyli zielony dodatek z wodorostami w roli głównej. Ciekawym produktem jest także soliród (jak go przygotować, sprawdź TUTAJ)
.
Sery
Nie tylko produkty spożywcze pochodzące z morza pomogą nam uchronić się przed niedoborem jodu. Także nabiał, a zwłaszcza niektóre sery zawierają go całkiem sporo. - Ser edamski, gouda czy brie to nie tylko dobre źródło jodu, ale także białka, witamin z grupy B, witaminy D i A, fosforu i łatwoprzyswajalnego wapnia - wymienia Maja Lewandowska. - Ze względu na swój skład, sery stanowią ważny element diety dzieci i młodzieży. Powinni po nie sięgać także dorośli. Szczególnie ze względu na zawartość tryptofanu, który wspiera produkcję serotoniny, czyli hormonu szczęścia. Warto spożywać je nie tylko w kanapkach, ale także jako dodatek do sałatki pełnej warzyw lub kaszy. Przykładowo kasza ryczana z serkiem brie i gotowanymi marchewkami może być doskonałą propozycją na lunch.
Wino
Nadmiar wina z pewnością nie jest polecany nikomu. Jednak w niewielkich ilościach czerwone wino może mieć korzystny wpływ na organizm. - Poza tym, że dostarcza jodu, jest też bogaty w wiele innych składników odżywczych, które mają działanie pozytywne. Wino poprawia apetyt, działa przeciwzapalnie i przeciwzakrzepowo, zwalcza wolne rodniki i zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory - tłumaczy ekspertka z Naturhouse Morena. - Przede wszystkim jednak czerwone wino jest znane z dobroczynnego wpływu na układ sercowo naczyniowy.
Agata Dudkiewicz/WP Kuchnia