Mistrzowie w jedzeniu
Jeśli myślicie, że jecie za dużo, to koniecznie sprawdźcie, co znaczy przesadzić z posiłkiem!
20 ciastek w 6 minut
Brad Sciullo jest prawdziwym mistrzem jedzenia. W prawdziwie rekordowym tempie pochłania włoskie ciastka z kremem. Na 7. dorocznym konkursie jedzenia rożków sycylijskich w Nowym Jorku zjadł aż 20 ciastek. Potrzebował na to zaledwie... 6 minut! Jeśli myślicie, że po takiej dawca kalorii mistrz narzeka na nadwagę, to grubo się mylicie. Ma 21 lat, 180 cm wzrostu i waży... 82 kg!
Mega hamburger
Zresztą Sciullo jada nie tylko kremówki. Zmierzył się także z hamburgerem o wadze ponad 9 kg. Pożarł go w ciągu zaledwie 4 godzin i 39 minut. Kanapka powstała w kuchni lokalu Denny's Beer Barrel Pub w Clearfield. Tylko mięsne dodatki ważyły prawie 7 kg. Poza tym była jeszcze bułka, sałata, pomidory, ser, cebula, papryczki, majonez, keczup, musztarda i przyprawy.
10 min. na 68 hot dogów
Joey Chestnut aż trzykrotnie zdobywał tytuł mistrza świata w jedzeniu hot dogów. W ciągu 10 minut pożerał, bagatela, 68 bułek z parówką. Pokonał tym samym sześciokrotnego championa z Japonii - Takeru Kobayashi'ego, który zdołał zjeść "jedynie" 64 hot dogi. Zawody organizowane są co roku z okazji Dnia Niepodległości na nowojorskim półwyspie Coney Island. Podczas pierwszej edycji w 1916 r. zwycięzca zjadł 13 bułek.
45 min. na makaron z serem
24-letni Chesnut może pochwalić się także rekordem świata w jedzeniu makaronu z serem (5 kg w 7 minut) oraz ostrych papryczek jalapeno (188 sztuk w 10 minut). Poza tym Amerykanin ma na swoim koncie 45 kawałków pizzy zjedzonych w 10 minut.
Skromny Bob i spaghetti z chili
Dziesięć minut potrzebował Bob Shoudt, zwany "Skromnym Bobem", na pochłonięcie 5,2 kg spaghetti z chili. Tym samym wygrał on konkurs w jedzeniu makaronu, zorganizowany w stanie Ohio. Już na samym początku Amerykanin ustawił wysoko poprzeczkę połykając kilogram spaghetti w czasie niespełna 1 minuty. Zwycięzca jest klasyfikowany na 5. miejscu w rankingu Międzynarodowej Federacji Konkursów w Jedzeniu.
20 min. na 203 skrzydełka
John Squibb, występujący pod pseudonimem "Super Squibb", zjadł 203 skrzydełka kurczaka. Potrzebował na to zaledwie 20 minut. Tym samym Amerykanin zwyciężył podczas corocznego turnieju "Wing Bowl" w Filadelfii. Drugie miejsce zajął Richard Razzi, który pożarł "zaledwie" 180 skrzydełek.
3 kilogramy placków
Mistrzem świata w jedzeniu placków ziemniaczanych został Kanadyjczyk polskiego pochodzenia - Pete Czerwiński. Podczas zawodów pochłonął ich aż 48. Łączna waga placków wynosiła 3 kilogramy. Co ciekawe, rekordzista nigdy wcześniej nie jadł ziemniaczanego przysmaku, tak popularnego w Polsce.
Śmiertelne pierogi
Jeśli ktoś zastanawia się nad biciem takich rekordów, to stanowczo odradzamy. O tym, jak bardzo są niebezpieczne przekonali się studenci startujący w tajwańskim konkursie na najszybszego zjadacza dwóch dużych pierogów ze smażonym jajkiem. 23-letni student Chen Chun-sheng zasiadł za stołem, a po skończonej kolejce pobiegł do toalety, a parę minut później koledzy znaleźli go martwego.
Monsieur Mangetout i Cessna 150
Na koniec naprawdę niezwykły przypadek. Michel Lotito, bardziej znany jako Monsieur Mangetout, bez najmniejszego problemu konsumuje szkło czy metal. Człowiek zjadający wszystko ustanowił światowy rekord w największym posiłku. Pożarł... samolot Cessna 150. Jak to możliwe? Lekarz badający rekordzistę odkrył, że pokrycie jego żołądka jest dwa razy grubsze niż u normalnego człowieka i dlatego jest on zdolny do trawienia właśnie takich rzeczy.
qk