Kwiaty dodaję do naleśników, a z liści robię pesto. Dbam o wątrobę i nie wydaję ani grosza

Dla wielu osób to nic odkrywczego, że pesto można przygotować nie tylko z bazylii, ale także z wielu innych zielonych listków i natek. Każdy dodatek zmienia smak mieszanki i w inny sposób wpływa na organizm. Pesto z pietruszki jest bardzo wartościowe dla osób walczących z niskim poziomem żelaza. Natomiast pesto z liści mniszka lekarskiego wspiera pracę wątroby i pomaga usunąć toksyny.

To nie są synonimy na określenie tej samej rośliny. Mlecz jest niejadalnym chwastem, podczas gdy mniszek lekarski skrywa w sobie wiele wartościowych substancji i od lat był wykorzystywany w medycynie naturalnej. Kwiaty oraz liście można spożywać na surowo, na przykład w sałatce, lub po obróbce termicznej w plackach, racuchach i naleśnikach. Wiele osób przerabia mniszek na miód, który jest pełen witamin, minerałów i przeciwutleniaczy.

Aby mieć pewność, że zrywasz mniszek lekarski, a nie mlecze, zwróć uwagę na rozmieszczenie łodyg i kwiatów. Łodygi mniszka lekarskiego wychodzą z rozety umieszczonej pod ziemią, a w przypadku mleczy widoczne są boczne pędy. Jednak największą różnicę widać w układzie kwiatów – mlecze wypuszczają po kilka pąków na jednej łodydze, podczas gdy u mniszka lekarskiego występuje na niej dokładnie jeden kwiat. Ponadto liście mniszka mają ostrzejsze końcówki, a mleczy są bardziej zaokrąglone.

Mniszek lekarski zbieraj z dala od ruchliwych ulic w miejscach nieskażonych przez środki chemiczne, w tym pestycydy.

Zarówno kwiaty, jak i liście mniszka są pełne witamin, minerałów i polifenoli, które mogą wspomóc pracę narządów wewnętrznych oraz walkę z wolnymi rodnikami. Najbardziej odczuwalnym efektem jest wsparcie dla układu pokarmowego. Mniszek stymuluje produkcję żółci i soków żołądkowych, które ułatwiają trawienie ciężkich i tłustych potraw. Ponadto liście zawierają inulinę, czyli naturalny prebiotyk, który uzupełnia florę bakteryjną jelit.

Składniki zawarte w pesto czy naleśnikach z mniszka lekarskiego działają ochronnie na wątrobę, oczyszczając ją z toksyn i zapobiegając stanom zapalnym. Roślina ma działanie moczopędne – tym samym dba o zdrowie nerek i całego układu moczowego. Jest również wskazana w stanach infekcji i przeziębienia – podnosi odporność organizmu oraz pomaga wyhamować skoki glukozy we krwi.

Zmiksowane liście mają nieco gorzkawy posmak. W złagodzeniu goryczki pomaga domieszka orzechów włoskich (lub piniowych) i odrobina soku z cytryny.

Składniki:

• 60 g liści mniszka lekarskiego,
• 40 g białej cebuli,
• 70 g obranych orzechów włoskich lub piniowych,
• 2 łyżki oliwy,
• łyżeczka soku z cytryny,
• pół łyżeczki soli.

Wykonanie:

1. Cebulę obierz i pokrój na mniejsze kawałki.
2. Odetnij łodyżki liści mniszka lekarskiego, umyj liście pod bieżącą wodą i osusz na ręczniku papierowym lub w wirówce do sałaty.
3. Do kielicha blendera włóż cebulę, liście mniszka lekarskiego i obrane orzechy. Dodaj oliwę, sok z cytryny i szczyptę soli.
4. Zmiksuj do uzyskania konsystencji pesto.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.