Jeden post, dwa dania i lawina komentarzy. Justyna Żyła zadaje ważne pytanie
Justyna Żyła raz po raz udowadnia w mediach społecznościowych, że kocha gotować. W tym przekonaniu utwierdzają celebrytkę fani – przyznają nieodmiennie, że była żona skoczka narciarskiego ma prawdziwy talent. Tym razem jednak obok zachwytu pojawiła się także niechęć.
Justyna Żyła i dwa odmienne dania
Kolorowe, inspirujące potrawy, które celebrytka często wrzuca na swoje konto instagramowe, cieszą się sporą popularnością oddanej grupki fanów. Najnowszy post prezentuje dwie odmienne propozycje obiadowe, które okrasiła pytaniem "Ile razy w tygodniu mięso gości na waszych stołach?".
Czym zaskoczyła fanów? Jak przyznaje celebrytka, jej syn jest "typowym mięsożercą" i to dla niego powstało danie będące klasycznym, kochanym przez Polaków, połączeniem panierowanego fileta z kurczaka z ziemniakami i mizerią. W opozycji do tej mięsnej propozycji celebrytka wrzuciła także zdjęcie dania bezmięsnego – ziemniaków z sosem i jajkiem sadzonym. Pozornie proste danie, jakie większość z nas jada chętnie w sezonie letnim, obudziło wątpliwości niektórych internautów.
Czy Justyna Żyła jest wegetarianką?
Z pewnością obiad celebrytki nikogo by nie zaskoczył, gdyby nie to, że przy okazji Justyna Żyła wspomniała o "vege pysznościach" i poruszyła kwestię diety bezmięsnej. Choć w poście nie ujawniła, czy jest wegetarianką, to widać jej sympatię do kuchni roślinnej.
Niektórym ten pomysł nie przypadł do gustu – jeden z internautów mylnie zakładając, że celebrytka promuje weganizm, zarzucił jej, że jajka nie są wegańskie. Choć komentarz ten, podobnie jak liczne pytania o smakowity sos do jajek, pozostał bez odzewu Żyły, to pojawiły się głosy sprzeciwu. "Napisała vege, co może oznaczać wegetarianizm, nie tylko weganizm", "[…] vegan to wegańskie, a vege to wegetariańskie..." - pisali fani celebrytki.
Która propozycja przypadła do gustu internautom? Zdania były podzielone: od stanowczego wyrażenia niechęci do jajek z ziemniakami, przez entuzjastyczne pytanie o przepis na danie z kotletem, aż do pochwały dań wegetariańskich. Byli i tacy, którzy pisali, że od kilkunastu lat nie jedzą mięsa, inni natomiast przyznawali, że mięso jadają z rzadka, a coraz częściej decydują się na roślinne zamienniki zarówno produktów mięsnych, jak i klasycznych dań w wersji wege.
Faktycznie oba dania wyglądają apetycznie, choć zdecydowanie bardziej intrygujące okazało się danie bezmięsne, a to za sprawą ciekawego sosu, z którym Justyna Żyła podała jajko sadzone.
Czy był to sos chrzanowy, czy koperkowy nie sposób rozstrzygnąć, ale na pewno sprawiał, że tradycyjny, skromny obiad wygląda niczym restauracyjne danie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jajka sadzone z warzywami. Sposób na ciepłe śniadanie
Zobacz także: