Warto wiedzieć
Na tę chorobę cierpi blisko pół miliona Polaków. Wysokie stężenie kwasu moczowego we krwi powoduje reakcje zapalne, a w konsekwencji – silny ból stopy lub stawów, a także inne uciążliwe objawy. Jak je złagodzić? Unikając spożywania i picia niektórych produktów.
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Wątróbka
Osoby zmagające się z dną moczanową muszą przede wszystkim eliminować z jadłospisu produkty bogate w puryny, czyli organiczne związki chemiczne, które nasz organizm przetwarza na kwas moczowy. Ich skarbnicą jest m.in. wątróbka, zwłaszcza wieprzowa. Spożywania tego przysmaku, pod wszelkimi postaciami (także lubianej przez Polaków kaszanki), może przyczyniać się do nasilenia napadów bólowych.
Soki owocowe
Gaszą pragnienie i dostarczają cennych składników odżywczych. Jednak soki owocowe nie są wskazane dla każdego. Osoby chorujące na dnę moczanową powinny ograniczyć spożywanie tego typu napojów. Dlaczego? Soki dostarczają potężnej dawki fruktozy, która jest częściowo przetwarzana w kwas mlekowy, hamujący wydalanie kwasu moczowego z organizmu.
Sardynki
Długo można wyliczać zalety spożywania tych smacznych rybek, bogatych zwłaszcza w nienasycone kwasy tłuszczowe, korzystnie wpływające na układ krwionośny, chroniące przed zawałem, obniżające ciśnienie krwi, wzmacniające odporność a nawet działające antydepresyjnie. A jednak sardynki, podobnie jak inne tłuste ryby morskie, nie powinny zbyt często gościć w diecie osób z dną moczanową. Powód? Wysokie stężenie puryn.
Flaki
Polacy od kilkuset lat raczą się tą gęstą zupą przyrządzaną z pokrojonych w cienkie paski żołądków wołowych lub wieprzowych. Zdaniem dietetyków flaki są niskokaloryczne i bogate w wartościowe składniki, jednak z ich jedzenia powinny zrezygnować osoby cierpiące na dnę moczanową. Mięsne podroby, czyli podstawa pysznej potrawy, stanowią bowiem bogate źródło związków purynowych.
Piwo
Dna moczanowa częściej dopada mężczyzn, co specjaliści tłumaczą m.in. ich większą skłonnością do sięgania po alkohol, zwłaszcza piwo. Popularny napój podnosi niestety poziom kwasu moczowego i – co gorsza – zakłóca procesy metaboliczne, które powinny prowadzić do jego eliminowania z organizmu. Zawarte w piwie związki chemiczne mogą też nasilać stany zapalne w stawach, a w konsekwencji zwiększać dolegliwości bólowe.
Grzyby
Dna moczanowa wymaga rezygnacji z wielu produktów, które odgrywają ważną rolę w polskiej kuchni. Na przykład grzybów, zarówno świeżych, jak i suszonych. Borowiki, podgrzybki, ale również pieczarki mogą powodować odkładanie się kryształków kwasu moczowego w stawach, co nasila uciążliwe dolegliwości. Wyjątek stanowią kurki, które zawierają znacznie mniej związków purynowych niż inne gatunki.
Sery podpuszczkowe
Przeciętny Polak rocznie pochłania blisko 12 kilogramów rozmaitych produktów wytwarzanych na bazie mleka, zwłaszcza serów żółtych, choć w ostatnich latach rośnie też popularność serów pleśniowych czy twardych, takich jak parmezan. Tego typu specjały mają sporo wartości odżywczych, ale z powodu wysokiej zawartości związków purynowych, nie są zalecane dla osób chorujących na dnę moczanową.
Wywar mięsny
Kto nie lubi pożywnych zup albo zawiesistych sosów przygotowanych na bazie esencjonalnego wywaru, najlepiej z różnych gatunków mięsa? Od wieków stanowi on ważny produkt w polskiej kuchni. Jednak warto pamiętać, że jest jednocześnie skumulowanym źródłem puryn, których zdecydowanie powinniśmy unikać przy dnie moczanowej.
Rabarbar
Czerwono-różowe łodygi rośliny z rodziny rdestowatych od lat wykorzystuje się do przygotowywania kompotów, ciast czy innych przysmaków. Jednak rabarbar nie jest produktem dla każdego. Powinny go unikać zwłaszcza osoby zmagające się z dną moczanową, dostarcza bowiem solidnej dawki związków purynowych. Z powodu wysokiego stężenia kwasu szczawiowego, który utrudnia przyswajanie magnezu i wapnia, osłabia kości oraz sprzyja tworzeniu się kamieni nerkowych, umiar w spożyciu rabarbaru należy też zachować, gdy mamy problemy z układem moczowym, zaburzeniami trawienia tłuszczów czy chorobami jelit.