5 stycznia - dzień bitej śmietany. Kaloryczny przysmak
Dzieci za nią przepadają, wielu dorosłych również. Bita śmietana to legendarny już dodatek do deserów, gofrów czy owoców. Nie jest zdrowa, ale nie ma chyba na świecie człowieka, który nie marzy od czasu do czasu o kilku łyżkach tego smakołyku.
Ojczyzną bitej śmietany jest Francja, z której pochodzi bardzo dużo różnych łakoci. Podobno wymyślił ją i pierwszy raz podał na stół, osobisty kucharz Ludwika XIV, François Vatel. Było to w roku 1671. Jednak niektórzy badacze kulinarnej historii przekonują, że biały, słodki dodatek do deserów znany był już dużo wcześniej. Dziś nie ma to jednak większego znaczenia. Ważne, że bita śmietana, mimo zmieniających się kulinarnych trendów, wciąż cieszy się ogromną popularnością, a najlepszym na to dowodem jest fakt, że ustanowiono nawet jej święto. Dzień bitej śmietany obchodzony jest 5 stycznia - to doskonała okazja, by poznać bliżej jej historię i oczywiście rozkoszować się słodką pianką w różnych deserach.
Historia bitej śmietany sięga przynajmniej XVII wieku. 300 lat później za sprawą Aarona S Lapina, zaczęła się "fast foodowa" kariera. W 1948 roku, Lapin - znany przedsiębiorca branży spożywczej z USA, opatentował pojemnik pod ciśnieniem ze specjalnym dozownikiem. Pierwszym produktem, który znalazł się w takim pojemniku była właśnie śmietana. Po naciśnięciu przycisku śmietana wyskakiwała w postaci gęstej pianki. Początkowo nie był to produkt idealny, ale po latach prób udało się osiągnąć cel: dziś bita śmietana w pojemniku dostępna jest na półkach sklepowych na całym świecie.
Dietetycy i lekarze jednak ostrzegają: ilość zawartych w takim produkcie substancji chemicznych jest ogromna. Śmietana w sprayu musi zawierać konserwanty i sztuczne substancje aromatyczne. W dodatku jest sztucznie dosładzana, co powoduje, że w 100 gramach zawiera ona 238 kcal. Nie jest to więc propozycja dla osób dbających o dietę.
Dla fanów bitej śmietany, którzy cenią sobie wygodę, wymyślono również wersję w proszku. Nie ma ona wiele wspólnego z tradycyjną śmietaną. Spójrzmy na skład pierwszej z brzegu sproszkowanej "śmietany": mleko o zawartości 2 proc. tłuszczu, syrop glukozowy, utwardzony tłuszcz roślinny, emulgatory: mono i diglicerydy kwasów tłuszczowych, mono i diglicerydy kwasów tłuszczowych estryfikowane kwasem octowym, białka mleka, stabilizator: fosforan dipotasowy, cukier, maltodekstryna, glukoza, skrobia modyfikowana, aromaty. Nie wygląda to dobrze, prawda?
Dlatego też warto poświęcić trochę czasu i energii, by zrobić bitą śmietanę w domu. Nie jest to skomplikowane. Powstaje ona poprzez krótkie ubicie śmietanki (30 proc lub 36 proc. tłuszczu). Pod koniec ubijania dodaje się cukier puder i syrop waniliowy. Ważne jest, by śmietanka była schłodzona, a cukier dobrze przesiany. Śmietanę możemy ubijać ręczną trzepaczką, choć i mikser na małych obrotach nada się do tego celu. Taki krem będzie naturalny i o wiele bezpieczniejszy chociażby dla dzieci.
Pamiętajmy o tym, że bita śmietana jest nietrwała, trzeba ją zjeść maksymalnie sześć godzin od przyrządzenia. Można przedłużyć delikatnie jej trwałość, dodając pod koniec ubijania rozpuszczoną w małej ilości śmietany schłodzoną żelatynę.
Jeśli często robimy bitą śmietanę, warto kupić specjalny syfon do jej wyrobu. To metalowy pojemnik, zaopatrzony w specjalne końcówki, które umożliwią nam tworzenie wzorów z gotowego kremu. Wystarczy wlać do syfonu schłodzoną śmietankę, nabić go gazem (ze specjalnego naboju) i gotowe.
Bita śmietana to dodatek do deserów, ale może być również samodzielnym smakołykiem. Jeden z nich, chyba najbardziej znany, crème chantilly to bita śmietana z cukrem, aromatyzowana wanilią. Krem ten podaje się z owocami, ale można go też stosować jako dodatek czy też urozmaicenie innych dań, zwłaszcza ciast i tortów. Dodawany jest też do napojów, np. jako kożuszek do kawy, w towarzystwie wiórków czekoladowych lub kakao.
Nie zapominajmy też o klasyku - czyli rurkach z bitą śmietaną. Zwinięty w rulonik wafel będzie znacznie smaczniejszy jeśli nabijemy go prawdziwą śmietaną, a nie sztuczną masą, która nawet przez 2-3 dni nie zmienia konsystencji i nie rozmiękczy rurki.
Poza tym słodka ubita śmietanka pasuje do dziesiątków innych deserów. Fantastycznie komponuje się z lodami, owocami czy ciastami. Tylko od nas zależy jak ją podamy w dniu śmietanowego święta!
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl