Przyprawa do piernika. Nie daj się nabrać. Ekspert radzi, jak wybrać najlepszą
Trudno sobie wyobrazić święta Bożego Narodzenia bez zapachu korzennych przypraw. To obowiązkowy składnik aromatycznych pierników, pierniczków, ciasteczek czy grzańców. Co znajdziemy w gotowych mieszkankach korzennych przypraw? Pod lupę wzięliśmy produkty od różnych producentów.
Dr. Oetker
Czy warto ułatwić sobie pracę i zamiast przygotować domową przyprawę do piernika, sięgnąć po gotowe mieszanki? Sprawdźmy. Na pierwszy ogień idzie przyprawa korzenna do piernika i grzanego wina marki Dr. Oetker. Za 40-gramową paczuszkę zapłacimy ok. 2,5 zł. W składzie znajdziemy: cukier trzcinowy, 17 proc. mieszanki suszonych i mielonych przypraw (ziele angielskie, goździki, kminek, kolendra, cynamon, gałka muszkatołowa, imbir, gorczyca, kardamon, anyż). Tak więc płacimy przede wszystkim za cukier, a nie przyprawy.
Ocena redakcji: 5/10
Przyjrzyjmy się innej mieszance przypraw Dr. Oetkera z serii "Ze świata natury". Paczuszka przyprawy do piernika o wadze 15 g kosztuje ok. 3 zł. Według producenta jest to starannie dobrana kompozycja aż dziewięciu przypraw, która zapewni wyrazisty i niepowtarzalny smak piernika, pierniczków i innych wypieków. W składzie mieszanki na pierwszym miejscu znajdziemy cynamon. Zgodnie z deklaracją producenta stanowi on 35 proc. wagi produktu. Na dalszych miejscach znajdują się cykoria, imbir, goździki, ziele angielskie, kolendra, pieprz czarny, gałka muszkatołowa, kardamon. Mieszanka nie zawiera cukru, mąki pszennej ani kakao, jest to więc zdecydowanie lepszy wybór. Wątpliwości może jedynie budzić dodatek cykorii.
– Cykoria nie jest dla nas źródłem cukru dodanego, ani węglowodanów, więc nie przejmowałabym się jej niewielkim dodatkiem w przyprawie. Co więcej, ma wiele właściwości prozdrowotnych. Może to dodatkowy atut z punktu widzenia producenta? - zastanawia się Roksana Środa, dietetyczka kliniczna. - Podobnie jak inne przyprawy, cykoria poprawia trawienie, wpływa na produkcję żółci. Często dodawana jest też do herbat usprawniających trawienie. Co ciekawe, cykoria ma również właściwości pobudzające apetyt. Najpewniej w większej ilości, ale warto mieć to na uwadze – dodaje ekspertka.
Ocena redakcji: 7/10
Piernik dojrzewający
Kamis
Przyprawa do piernika marki Kamis kosztuje ok. 2,80 zł/20 g. W składzie na pierwszym miejscu producent wymienia przyprawy – cynamon (25 proc.), imbir (6,2 proc.), goździki, gałka muszkatołowa, kolendra, kardamon, pieprz czarny, ziele angielskie. Na końcu znajduje się brązowy cukier trzcinowy.
Ocena redakcji: 8/10
W ofercie tego producenta znajdziemy także przyprawę do pierniczków. (2,60 zł/20 g). Na liście składników pierwsze miejsce również zajmują przyprawy – cynamon (32 proc.), imbir (7 proc.), kolendra, kardamon, goździki, gałka muszkatołowa, ziele angielskie, pieprz czarny, anyż gwiazdki. W tej mieszance znajdziemy także mąkę pszenną i cukier. Różnice w składzie obu mieszanek są więc nieznaczne. Jednak lepszym wyborem wydaje się być przyprawa do piernika, w której nie ma mąki, a biały cukier został zastąpiony brązowym.
– Brązowy cukier niekoniecznie będzie zdrowszym wyborem. To nadal cukier, taki sam, jak każdy inny. Co więcej, cukier brązowy czasem barwiony jest karmelem, przez co może być nawet gorszym wyborem niż ten biały. Warto szukać przyprawy bez dodatku jakiegokolwiek cukru – komentuje Roksana Środa.
Ocena redakcji: 6/10
Gellwe
Przyprawa do piernika domowego marki Gellwe nie zachwyca składem. Choć za opakowanie opakowanie ważące 40 g zapłacimy nie więcej niż 2 złote, lepiej nie wrzucajmy tego produktu do swojego koszyka. Na pierwszym miejscu w składzie znajduje się bowiem mąka pszenna, dalej kakao o obniżonej zawartości tłuszczu. Cynamon (8 proc.) jest dopiero na trzeciej pozycji, następnie kolendra mielona i goździki mielone (3 proc.). Tak naprawdę płacimy więc za mąkę i kakao, które przecież i tak będziemy dodawać do ciasta. Lista dodanych przypraw w porównaniu z innymi producentami także jest dość skromna. Nie znajdziemy tu m.in. gałki muszkatołowej, imbiru, anyżu, ziela angielskiego, pieprzu czy kolendry.
Ocena redakcji: 2/10
Kotányi
Przyjrzeliśmy się również przyprawie korzennej do piernika marki Kotányi. Opakowanie ważące 27 g kosztuje ok. 2,80 zł. W porównaniu z innymi mieszankami jest to więc dość sporo. A co znajdziemy w środku? Na pierwszym miejscu jest cynamon, dalej gałka muszkatołowa, kolendra, imbir, koper, goździki, ziele angielskie, anyż, pieprz, kardamon. Żadnych "zapychaczy" takich jak mąka, kakao czy cykoria.
– To zdecydowanie jednak z lepszych przypraw piernikowych i również polecam ją na swoich social mediach. W składzie nie znajdziemy żadnego rodzaju cukru ani mąki pszennej. Skład jest w stu procentach naturalny i dokładnie takich przypraw szukamy! Oczywiście, gotową mieszankę możemy wykonać w domu, ale gotowa jest dużym ułatwieniem w okresie świąt. Szczególnie że odznacza się prozdrowotnym składem – wyjaśnia dietetyczka.
Ocena redakcji: 10/10
Prymat
Naszą uwagę zwróciła również przyprawa do piernika marki Prymat (20 g/ 1,60 zł). Na pierwszym miejscu producent wymienia cukier, następnie cynamon (15 proc.), goździki, kakao o zmniejszonej zawartości tłuszczu, owoc kolendry, ziele angielskie, gałka muszkatołowa.
– Unikajmy dodatku jakiegokolwiek cukru w składzie przyprawy. Jest on zbędny, zwłaszcza że nasze świąteczne wypieki i tak są zazwyczaj dosładzane - cukrem, miodem, syropem klonowym. Dodatkowa porcja cukru z przyprawy jest zbędna. Szczególnie że jest on wymieniony tutaj na pierwszym miejscu, co oznacza, że jest go najwięcej! A w mieszankach przyprawowych najwięcej powinno być naturalnych przypraw, a nie cukru czy mąki – dodaje ekspertka.
Ocena redakcji: 5/10
Eurodarm
Przyprawę do piernika ma w swojej ofercie także Eurodarm. Za opakowanie ważące 50 g zapłacimy 3 zł. Jednak i w tym przypadku warto się zastanowić, zanim sięgniemy po tę mieszankę. Choć na trzech pierwszych miejscach listy składników producent wymienia przyprawy – cynamon, kolendrę i anyż. Dalej znajdziemy mąkę pszenną. Na dalszych pozycjach znalazły się imbir, kakao i goździki.
Ocena redakcji: 4/10
Jak wybrać najlepszą mieszankę korzennych przypraw?
Wybierając przyprawę do piernika, czytajmy przede wszystkim jej skład. Nazwa przyprawy czy obietnice producenta często niewiele znaczą w rzeczywistości. – Szukajmy takich przypraw, które zawierają tylko naturalne składniki - imbir, cynamon, goździki, kardamon, itd. Unikajmy każdej, która w swoim składzie zawiera cukier (jego rodzaj nie ma w tym momencie znaczenia) oraz mąkę pszenną. Jestem także zwolenniczką wybierania przypraw, które nie zawierają kakao. Jeśli dany przepis tego od nas wymaga, możemy je dosypać samodzielnie i mieć kontrolę nad jakością produktu – podsumowuje Roksana Środa.