Pańska skórka i zaduszne bułki, czyli kulinaria Wszystkich Świętych

Do przesady słodka "pańska skórka", chrupiące obwarzanki czy krakowski miodek turecki to tradycyjne przysmaki, które bez problemu kupimy przy cmentarzach z okazji 1 listopada. Uczta przy grobach nie jest jednak współczesnym wymysłem. Nasze prababcie i babcie wywoływały dusze zmarłych przy suto zastawionych stołach, składały ofiary na grobach i piekły specjalne "zaduszne bułki". Wszystko zgodnie z tradycją i wierzeniami, jak zapewnić spokój duszom zmarłych osób.

Stragany przy cmentarzach to dla wielu kulinarna rozpusta. Do wyboru m.in. obwarzanki i pańska skórka
Źródło zdjęć: © PAP
Aneta Kuroń

Symboliczne produkty i rytuały

Dziś Święto Zmarłych nie kojarzy nam się szczególnie z jedzeniem. Poza wspomnianą "pańską skórką", czyli biało-różowymi cukierkami, nie przygotowujemy specjalnych potraw na rodzinne spotkania. Jednak idąc w kierunku historycznym, podstawowymi zaduszkowymi obrzędami były niegdyś "karmienie dusz" czy "palenie ogni". W pierwszym z nich chodziło przede wszystkim o przekonanie, iż zmarli bliscy odwiedzają domy krewnych, a w Zaduszki przychodzą na swoje groby, gdzie powinni zostać ugoszczeni i nakarmieni. Z tego też powodu np. na Pomorzu stawiano na parapetach ulubione potrawy dla zmarłych. Urządzano też uczty na grobach, dzieląc się posiłkami ze zmarłymi.

Warto wspomnieć tu również o Radunicy – obrzędzie polegającym na składaniu na grobach ofiar z jedzenia i picia oraz o Dziadach (opisanych przez wieszcza Adama Mickiewicza) – czyli wywoływaniu dusz zmarłych przy suto zastawionych jadłem, piciem, owocami stołach. Dbałość wskazana wyżej wynikała zapewne z wiary, iż zwłaszcza w dzień Zmarłych dusze utrzymują kontakt ze światem żywych. Drugi z obrzędów, związany z ogniem, początkowo miał służyć wędrującym duszom w celu ogrzania i rozświetlenia drogi. Najpierw ognie zapalane były na rozstajach dróg, ale z czasem zaczęto przenosić je bliżej cmentarzy, a teraz symbolicznie zapalamy znicze na grobach.

Kiedyś na Zaduszki pieczone były specjalne "zaduszne bułki" (Powałki na Lubelszczyźnie, peretyczki w ciechanowskim) o kształcie długiej bułki z krzyżem pośrodku. Na cmentarz zanoszono tyle takich bułek, ilu bliskich leżało w grobach. Takie bułki były także pieczone specjalnie dla konkretnego zmarłego, wtedy oprócz krzyża pojawiały się też i bardziej osobiste zdobienia. Przywożono także na cmentarz bułki puste, pieczone za dusze bezimienne. Później były one rozdawane cmentarnym żebrakom w zamian za modlitwę za dusze. Obecnie w Polsce nie ma tradycji związanych z bułeczkami czy chlebkami. Zrezygnowano już z tradycji kulinarnych, nawiązujących bezpośrednio do zmarłych, zostały nam przede wszystkim tradycje związane z ogniem i zadumą.

Domowa "pańska skórka"

Poniżej przepis na "pańską skórkę". Osobiście zrobiłam ją kilkukrotnie, jednak chyba urok tego przesłodkiego rarytasu tkwi także w zjedzeniu go na świeżym powietrzu, po odwiedzeniu grobów. Warto wiedzieć, że "pańska skórka" w styczniu 2008 r. została zarejestrowana na "Liście Produktów Tradycyjnych" prowadzonej przez Ministerstwo Rolnictwa. Dziś jest słodkim symbolem, a niegdyś wykorzystywano ją jako lek na kaszel.

Składniki:
• 5 białek kurzych (jajka "0" rozmiar L)
• 500 g cukru
• 50 g mąki ziemniaczanej
• łyżka syropu różanego (plus dżem różany opcjonalnie taka sama ilość)
• 80 g dżemu truskawkowego

Przygotowanie:
W 150 ml wody gotujemy 50 g cukru z syropem różanym (ew. także z dżemem). Dokładnie mieszamy, gotujemy przez 2.5-3 minuty i zdejmujemy z ognia. Następnie ubijamy białko na sztywno z 5 jaj i dodajemy pozostały cukier, ciągle ubijając (jak na bezę)
. Pamiętam, aby nie przebić białek, powinny być gładkiej konsystencji. Następnie cienkim strumieniem wlewamy gorący syrop oraz dodajemy przecier z truskawek. Wszystko mieszamy mikserem. Na blasze układamy papier do pieczenia lub pergamin. Masę przelewamy na blachę. Wierzch posypujemy skrobią i odstawiamy na 3-4 godziny. Na końcu kroimy masę (łatwiej kroić ciepłym nożem, np. po zanurzeniu we wrzątku i wytarciu do sucha) odcinamy kawałki pańskiej skórki o wymiarach 2x2 cm.

Polecamy wideo: Obwarzanki jak u babci. Przepyszne!

Wybrane dla Ciebie
Zamiast do śmietany, trafia do pasztetu. Teściowa ze zdumienia przetrze oczy
Zamiast do śmietany, trafia do pasztetu. Teściowa ze zdumienia przetrze oczy
Podaj na kolację. Męski problem odejdzie w niepamięć
Podaj na kolację. Męski problem odejdzie w niepamięć
Zacznij jeść, a od razu poczujesz różnicę. Szybko stracisz na wadze i zauważysz luz w pasie
Zacznij jeść, a od razu poczujesz różnicę. Szybko stracisz na wadze i zauważysz luz w pasie
Dodaj łyżeczkę do porannej kawy. Koncentracja wskoczy na wyższe obroty i wyregulujesz cukier
Dodaj łyżeczkę do porannej kawy. Koncentracja wskoczy na wyższe obroty i wyregulujesz cukier
Co się stanie, gdy zjesz fusy z kawy? Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę
Co się stanie, gdy zjesz fusy z kawy? Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę
Kiedyś w kuchni każdej babci, a dziś zapomniany. To idealna przyprawa na jesień i zimę
Kiedyś w kuchni każdej babci, a dziś zapomniany. To idealna przyprawa na jesień i zimę
Kupują ją warszawiacy przed bramami cmentarza. Możesz ją przygotować w swoim domu
Kupują ją warszawiacy przed bramami cmentarza. Możesz ją przygotować w swoim domu
Posyp patelnię odrobinką przed smażeniem ryby. Nie będzie pryskał
Posyp patelnię odrobinką przed smażeniem ryby. Nie będzie pryskał
Bogactwo smaku, witamin i przeciwutleniaczy. Jeszcze tylko dziś skorzystasz z promocji
Bogactwo smaku, witamin i przeciwutleniaczy. Jeszcze tylko dziś skorzystasz z promocji
Makłowicz tłumaczy, dlaczego Polacy źle gotują parówki. Przez 1 błąd mogą stać się trujące
Makłowicz tłumaczy, dlaczego Polacy źle gotują parówki. Przez 1 błąd mogą stać się trujące
Wystarczy kilka dziennie. Szybko przyniosą ulgę wymęczonym jelitom
Wystarczy kilka dziennie. Szybko przyniosą ulgę wymęczonym jelitom
Większość ludzi źle przechowuje cebulę i czosnek. A przez to tracą smak i najcenniejsze właściwości
Większość ludzi źle przechowuje cebulę i czosnek. A przez to tracą smak i najcenniejsze właściwości