Ośmiornica – jak ją jeść?
Odpowiednio przyrządzona ma delikatny, lekko słodkawy smak oraz unikalną konsystencję, a dodatkowo jest niskokaloryczna i bogata w cenne składniki odżywcze. Te argumenty powinny przekonać, by choć raz spróbować ośmiornicy. Jak ją przyrządzić?
To jeden z najbardziej niezwykłych mieszkańców mórz i oceanów. Zdaniem naukowców ośmiornica jest niezwykle inteligentna – posiada zdolność uczenia się, odróżniania kształtów, rozpoznawania ludzi, potrafi odkręcić słoik i znaleźć wyjście ze skomplikowanego labiryntu.
Jednocześnie od wieków budzi strach, jej dziwny kształt i zachowanie spowodowały, że w wielu mitologiach pojawiała się jako potwór. Victor Hugo w słynnej powieści "Robotnicy morza" opisał walkę z ośmiornicą jako ucieleśnieniem zła.
Nie zmienia to faktu, że człowiek od niepamiętnych czasów ceni tego głowonoga także jako… produkt kulinarny. Największymi smakoszami ośmiornic są mieszkańcy krajów położonych w basenie Morza Śródziemnego, a także Azji, zwłaszcza Japonii. W Polsce sięga się po nie rzadko, choć odpowiednio przyrządzone mogą być bardzo ciekawym urozmaiceniem jadłospisu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łupacz – smaczna i wartościowa ryba
Ośmiornica – wartości odżywcze
Ośmiornica, jak wszystkie owoce morza, jest produktem o dużych wartościach odżywczych. Dostarcza niewiele kalorii, za to odznacza się wysokim stężeniem białek, w tym aminokwasów egzogennych, których organizm człowieka nie wytwarza, muszą więc być dostarczane wraz z pożywieniem.
Mięso ośmiornicy jest bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, których pozytywny wpływ na zdrowie potwierdziły liczne badania naukowe. Znacząco obniżają ryzyko schorzeń układu krążenia (w tym choroby niedokrwiennej serca, choroby wieńcowej, udaru), zmniejszają stany zapalne, pomagając chronić przed m.in. reumatoidalnym zapaleniem stawów czy migrenowym bólem głowy oraz zapobiegają nowotworom (jelita grubego, prostaty, piersi). Kwasy omega-3 pozytywnie wpływają na układ nerwowy i działają antydepresyjnie.
Atutem ośmiornicy jest też bogactwo minerałów, choćby selenu, który odgrywa istotną rolę w procesach detoksykacyjnych organizmu, chroniąc przed szkodliwym działaniem metali ciężkich, często obecnych w naszym jedzeniu. Selen wykazuje działanie przeciwnowotworowe, hamuje rozwój chorób układu krążenia, układu odpornościowego, tarczycy czy zaburzeń reprodukcji. W mięsie głowonoga znajdziemy też znaczne ilości żelaza mającego kluczowe znaczenie dla transportu tlenu i wzrostu komórek.
Ośmiornica dostarcza solidnej dawki witamin z grupy B, w tym B12 podnoszącej odporność na stres, zapobiegającej anemii, poprawiającej apetyt, a nawet zmniejszającej ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera.
Ośmiornica w kuchni
Mięso ośmiornicy ma delikatny, lekko słodkawy smak oraz unikalną konsystencję – jest gładkie i bardzo sprężyste, po ugotowaniu nabiera koloru półprzeźroczystego beżu.
Kluczem do sukcesu jest odpowiednia obróbka tego produktu. Świeża ośmiornica wymaga trochę nieprzyjemnych czynności, czyli usunięcia odbytu, otworu gębowego, wnętrzności, ssawek i końców ramion. Trzeba ją również porządnie rozbić tłuczkiem, dzięki czemu nie będzie później twarda i gumowata.
Łatwiejszym rozwiązaniem jest wybór mrożonej ośmiornicy. Niska temperatura sprawia, że mięso staje się odpowiednio kruche oraz miękkie. Konieczne jest tylko usunięcie otworu gębowego – należy wydłubać wąskim nożem twardy, chitynowy "dzióbek", mający zazwyczaj formę ciemnej kulki.
Odmrożoną ośmiornicę zanurzamy na kilka chwil we wrzątku i powtarzamy tę czynność 2-3 razy. Następnie gotujemy na małym ogniu w osolonej wodzie (warto dodać do niej trochę octu winnego, a także marchewkę, cebulę, czosnek, seler naciowy, ziarenka pieprzu i ziela angielskiego, ewentualnie gałązkę świeżego tymianku) około 30-40 minut.
Tak przygotowaną ośmiornicę możemy usmażyć albo zgrillować, wcześniej smarując mieszanką oliwy z oliwek, soku z cytryny, posiekanego czosnku i oregano. Sprawdzi się też w formie duszonej albo pieczonej, w sosie pomidorowym lub winnym.
Ugotowaną ośmiornicę możemy też podać z makaronem albo po ostygnięciu wykorzystać do przygotowania smacznej sałatki, np. z dodatkiem drobno posiekanej cebuli, kaparów, rukoli, natki pietruszki oraz dressingu z oliwy, octu jabłkowego, soli i pieprzu.
Warto też sięgnąć do wzorców z krajów śródziemnomorskich, przyrządzając choćby pulpo a la gallega, czyli słynne danie z hiszpańskiej Galicji. Ugotowaną ośmiornicę wystarczy pokroić na kawałki o grubości 1-2 cm i podać na ciepło z plasterkami ugotowanych ziemniaków, skrapiając oliwą i posypując mieloną papryką (ostrą i łagodną) oraz solą.