Masło orzechowe - tuczący, słodki przysmak czy samo zdrowie?
Dobrej jakości masło orzechowe to bowiem skarbnica zdrowych kwasów tłuszczowych.
Masło orzechowe to stały element podczas śniadań w amerykańskich kuchniach. W polskim jadłospisie do niedawna pojawiał się jedynie okazjonalnie, ale coraz większą popularnością cieszy się wśród osób prowadzący zdrowy tryb życia i wybierających produkty spożywcze pełne wartościowych składników. Dobrej jakości masło orzechowe to bowiem skarbnica zdrowych kwasów tłuszczowych.
Niedoceniane masło orzechowe
Na niską świadomość zdrowotnych właściwości masła orzechowego wśród naszych rodaków ma wpływ pewien mit na temat tego produktu. Chodzi o przekonanie, że masło orzechowe jest tuczące. Z badań przeprowadzonych przez Wydział Nauk o Żywności SGGW wynika, że choć masło orzechowe jest produktem pełnym tłuszczów, to spożywane z umiarem nie tuczy i warto po nie sięgnąć. Produkt ten posiada wiele wartości odżywczych, które są składnikiem zdrowej diety i w połączeniu z aktywnym trybem życia nie przysporzy nam dodatkowych kilogramów. Wszystko za sprawą różnicy między nienasyconymi a nasyconymi kwasami tłuszczowymi. Te pierwsze wspomagają pracę organizmu, pomagają mu przyswajać składniki odżywcze i zapobiegają wielu chorobom. Te drugie zapychają żyły, prowadzą do chorób układu krążenia i odkładają się powodując przyrost tkanki tłuszczowej.
Moc zdrowych kwasów tłuszczowych
Wśród nienasyconych kwasów tłuszczowych w maśle orzechowym prym wiedzie kwas oleinowy, który jest m.in. składnikiem tranu. To także podstawowy składnik oliwy z oliwek. Kwas oleinowy zmniejsza ryzyko zachorowania na miażdżycę, choroby układu krążenia i chorobę wieńcową. Mieszkańcy basenu Morza Śródziemnego, gdzie oliwa z oliwek jest najpopularniejszym tłuszczem, cierpią na te dolegliwości rzadziej niż mieszkańcy innych części Europy. Z kolei najwięcej z kwasów wielonasyconych w maśle orzechowym jest kwasu linolowego. Bez niego organizm człowieka nie może funkcjonować prawidłowo. Kwas linolowy pochodzi z grupy omega-6. Nienasycone kwasy tłuszczowe wchodzą w skład tkanek, dlatego trzeba systematycznie od najmłodszych lat dostarczać je ustrojowi. Masło orzechowe może więc dostarczyć nam wielu niezbędnych dla organizmu składników odżywczych, a nie kilogramów. Oczywiście, gdy jest spożywane w umiarkowanych ilościach w połączeniu z aktywnością fizyczną i zdrową, zbilansowaną dietą.
Domowe czy ze sklepu?
Wybierając masło orzechowe w trakcie zakupów spożywczych warto wnikliwie przeczytać jego etykietę, ponieważ podobnie, jak w przypadku innych zdrowych smakołyków, również przy tym smarowidle producenci często dorzucają zbędne wzmacniacze smaku i konserwanty. Na pierwszym miejscu na liście składników powinny znaleźć się orzechy - im jest ich więcej, tym lepiej. Najlepiej wybierać produkty bez utwardzonych tłuszczów roślinnych i z małą ilością cukru (wtedy znajduje się na końcu listy) lub z zamiennikami słodzącymi.
To orzechowe smarowidło można przygotować też samodzielnie. Wystarczy przygotować 500 gramów uprażonych orzechów ziemnych i zmiksować je w mikserze przystosowanym do mielenia twardszych produktów. Gdy powstanie gładka masa, doprawić solą lub ewentualnie dodatkowo cukrem pudrem. Dla urozmaicenia smaku można dodać np. wiórki kokosowe, sezam, karmel lub miód.
Kulinarne inspiracje z masłem orzechowym w roli głównej
Klasyczną propozycją jest przygotowanie "amerykańskiej kanapki", czyli posmarowanie jednej kromki chleba tostowego masłem orzechowym, drugiej kwaskowatym dżemem i złożenie ich w kanapkę. W polskiej wersji może to być warstwowy andrut. Można też podać masło na chlebie pełnoziarnistym z dodatkiem bananów oraz borówek, co stworzy pełnowartościowe i energetyczne śniadanie. Można połączyć je również ze słonymi krakersami lub chlebkiem typu maca, dzięki czemu uzyskamy pikantną przekąskę. Coraz częściej łyżkę masła orzechowego dodaje się też do energetycznych koktajli.