Które grzyby są najpopularniejsze wśród Polaków i jak je rozpoznać?
Zbieranie grzybów jest jednym z ulubionych zajęć Polaków. Gdy nadchodzi sezon, całymi rodzinami udajemy się na grzybobranie. Pozwala to nie tylko na zrobienie zapasów na zimę i delektowanie się różnego rodzaju daniami z grzybów, ale też na obcowanie z naturą, spacery po lesie, oddychanie świeżym powietrzem i zacieśnianie więzów rodzinnych.
W całej tej przyjemności pochodzącej ze zbierania grzybów, pamiętajmy jednak o zasadach bezpieczeństwa. Zbierajmy tylko te grzyby, których jesteśmy pewni. A które z nich są najpopularniejsze i jak je rozpoznać?
Podział grzybów
Najprościej grzyby można podzielić na jadalne i niejadalne. Z kolei te niejadalne mogą być trujące lub zwyczajnie niesmaczne. Rozróżniamy też grzyby ze względu na spody kapeluszy. Mamy więc grzyby blaszkowe i rurkowe. W tych rurkowych nie występują grzyby niebezpieczne dla życia. Niestety w blaszkowych już tak. Na dodatek w niektórych przypadkach rozróżnienie grzyba jadalnego blaszkowego od trującego blaszkowego jest bardzo trudne.
Często dla bezpieczeństwa niedoświadczeni grzybiarze po prostu nie zbierają żadnych grzybów blaszkowych, ograniczając się tylko do rurkowych.
Grzyby jadalne zbierane przez Polaków
Borowik szlachetny
Inaczej nazywany prawdziwkiem. W zależności od podłoża, na jakim rośnie, jego kapelusz ma barwę od jasnobrązowej po ciemnobrązową, a trzon – jasny, kremowy. Jest on mięsisty i ma gruby trzon. Po przekrojeniu jest biały i nie zmienia swojego koloru. Należy on do grzybów rurkowych. Spód kapelusza ma barwę jasnożółtą lub kremową. Znalezienie prawdziwka przynosi wielką radość każdemu wielbicielowi grzybobrania.
Suszone grzyby. Ciesz się nimi cały rok
Podgrzybek brunatny
Jest grzybem rurkowym, który rośnie zarówno w lasach iglastych, jak i liściastych. Barwa jego kapelusza to odcienie ciemnego brązu. Od spodu jest żółty, a po przekrojeniu albo dotknięciu sinieje. Jego korzeń jest jasnobrązowy, zazwyczaj gruby i stosunkowo krótki. Im starszy podgrzybek, tym jest wyższy i ma bardziej płaski kapelusz. Podgrzybki to jedne z najczęściej występujących grzybów, dlatego ich znalezienie podczas spaceru jest bardzo prawdopodobne.
Maślak zwyczajny
Dla maślaka bardzo charakterystyczny jest lepki, wręcz śliski brązowy kapelusz z żółtym gąbczastym spodem. Jego trzon jest cienki i jasnożółty. Na trzonie z kolei znajduje się pierścień. Młode osobniki mają kształt kulisty, a ich pierścień przylega do kapelusza. Po deszczu maślaki pięknie błyszczą w słońcu, a w czasie suszy ich kapelusze stają się popękane i suche. Miąższ grzyba jest biały. Lepką skórkę bardzo łatwo usuwa się w czasie obierania i oczyszczania.
Pieprznik jadalny
Bardziej znany po prostu jako kurka. Ma lejkowaty kształt, w którym kapelusz zlewa się z krótką zakrzywioną nóżką. Grzyb ma żółtą barwę i należy do blaszkowych. Starsze osobniki mają postrzępione brzegi kapelusza, młodsze – podwinięte bardziej wyodrębnione od trzonu. Kurki to ulubiony grzyb Polaków, który rośnie gromadnie, więc łatwo napełnić nimi koszyczek, jeśli się na nie natkniemy. Uważajmy jednak, by nie pomylić kurki z lisówką pomarańczową. Najłatwiej rozróżnić te dwa grzyby, porównując kolor ich miąższu. Pieprznik ma biały lub bladożółty miąższ, a lisówka pomarańczowy.
Koźlarz czerwony
Bywa nazywany też czerwoniakiem, ćwikrągiem lub pociechą w zależności od regionu Polski. Ma matowy, gładki kapelusz o pomarańczowej barwie – jaśniejszej lub ciemniejszej. Spód jest rurkowy, biały lub szary. Jego trzon jest raczej masywny i biały z brązowymi łuskami. Uszkodzony miąższ (przekrojony lub mocniej dotknięty) przybiera siny odcień.
Mleczaj rydz
Grzyb ceniony w polskiej kuchni. Ma rudy kolor, pomarańczowy z ciemniejszymi smugami. Kapelusz jest w środku wklęsły albo lejkowaty. Kolor trzonu przypomina barwę kapelusza. Miąższ grzyba jest biały, ale po przekrojeniu szybko utlenia się i zielenieje. Wypływa też z niego pomarańczowe mleczko. Pod kapeluszem znajdują się blaszki.
Czubajka kania
Grzyb ten jest bardzo lubiany przez Polaków – szczególnie po usmażeniu w panierce. Jest on koloru białego, a na powierzchni kapelusza znajdują się ciemne strzępki. Spód jest blaszkowy, delikatny, w jasnym kolorze. Trzon jest biały, pusty w środku, a na nim znajduje się ruchomy pierścień. Kania rośnie wysoka, a jej kapelusz osiąga nawet 30 cm średnicy. Niestety, grzyb ten przypomina swoim wyglądem trującego muchomora sromotnikowego. Zatrucia nim są najczęstsze i bywają śmiertelne, dlatego trzeba być bardzo ostrożnym, zbierając kanie.
Opieńka miodowa
Kapelusz opieńki ma żółto-brązowy kolor, czasem rudawy, a od spodu jest brązowy lub beżowy. Blaszki nieco zbiegają na nóżkę. Zazwyczaj trzon opieńki jest jaśniejszy i przybiera barwę żółtawą, piaskową albo oliwkową, ale zdarza się, że jest ciemnobrązowy. Na nim znajduje się szeroki pierścień o miodowym zabarwieniu. Zazwyczaj rosną one całymi koloniami na pniach czy też zwalonych drzewach. Ich nóżki są bardzo często ze sobą zrośnięte. Na kapeluszu opieńki znajduje się łuszcząca skórka, którą najłatwiej wyczuć w jego centrum. Miąższ grzyba jest biały lub kremowy i nie zmienia koloru po przekrojeniu. Zapachem przypomina ser Camembert. Opieńka jest podobna do trującej maślanki wiązkowej, jednak kapelusz niejadalnego grzyba jest gładki, a blaszki mają żółty, lekko sinawy odcień.
Gołąbek zielony
Jego kapelusz jest szarozielony. Pomimo tego, że jest bardzo smaczny, niewiele osób decyduje się na jego zbieranie. Dzieje się tak ze względu na podobieństwo do muchomora sromotnikowego. Blaszki obu grzybów są białawe i dopiero u starszych osobników zaczynają się od siebie różnić. U muchomora stają się zielonkawe, a u gołąbka lekko brązowe. Na trzonku gołąbka nie występuje pochewka, która jest charakterystyczna dla muchomora. Kolor kapeluszy mają podobny, ale po przekrojeniu gołąbek będzie zbity i twardy, a muchomor sromotnikowy delikatny.
Grzyby stanowią dla wielu Polaków rarytas. Zawsze jednak należy pamiętać, by zbierać je i jeść z największą ostrożnością. Unikajmy osobników przejrzałych oraz takich, których nie jesteśmy pewni co do gatunku. Zatrucia grzybami są bardzo niebezpieczne i od razu po pojawieniu się niepokojących objawów ze strony układu pokarmowego lub nerwowego udajmy się do lekarza.