Gumowate i rozmoknięte frytki? Zobacz, jak tego uniknąć
Idealne frytki powinny mieć złoty kolor, chrupiącą warstwę na zewnątrz, a jednocześnie delikatny, puszysty środek. Przygotowanie ich nie jest proste. Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy chcesz odgrzać porcję frytek z wczorajszego obiadu.
Pierwsza zasada kulinarnego recyklingu mówi: nie marnuj jedzenia. Jeśli więc została ci porcja frytek z kolacji lub pieczone ziemniaczki z obiadu, nie wyrzucaj ich. Niestety po podgrzaniu w mikrofalówce czy piekarniku stają się miękkie i wodniste. Nie ma mowy o chrupiącej skórce i puszystym wnętrzu. Wystarczy jednak pamiętać o kilku prostych zasadach, by tego uniknąć.
Ziemniaki zawierają sporo wody. Po podgrzaniu w piekarniku czy kuchence mikrofalowej stają się więc wodniste. Para wodna nie ma gdzie uciec i frytki po prostu się gotują. Aby następnego dnia móc się cieszyć złocistymi i chrupiącymi ziemniaczkami, schłódź je najszybciej, jak to jest możliwe. Umieść je pojemniku, ale nie zamykaj szczelnie. Pozbawienie ich dostępu powietrza spowoduje namnażanie bakterii.
Jak odgrzać frytki lub pieczone ziemniaczki? Przede wszystkim dokładnie je osusz przy pomocy papierowego ręcznika. Możesz je także delikatnie oprószyć solą, by wyciągnąć nadmiar wilgoci. Podgrzewamy je w taki sposób, by pozbyć się wody, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest usmażenie w głębokim tłuszczu. Możesz również użyć suchej teflonowej patelni, posmarowanej jedynie odrobiną oleju. Jak sprawdzić, czy olej ma odpowiednią temperaturę? Wystarczy wrzucić kawałek skórki chleba. Powinna po ok. 12 sekundach zbrązowieć. Innym rozwiązaniem jest grill elektryczny.
Niezależnie od metody, którą wybierzesz, pamiętaj o tym, by cały czas mieszać frytki. Kluczem do uzyskania chrupiących frytek jest rozpoczęcie odgrzewania na dużym ogniu.