WAŻNE
TERAZ

Tusk po przegranej w Sejmie. Tak skomentował

Fasolka po bretońsku. Jak ją przyrządzić w nowoczesnej odsłonie?

Wbrew swojej nazwie to potrawa silnie zakorzeniona w polskiej tradycji kulinarnej. Fasolka po bretońsku jest smacznym i pożywnym daniem, które świetnie sprawdzi się na jesienno-zimowe chłody. Z jej recepturą warto jednak trochę poeksperymentować…

fasolkaFasolka po bretońsku to potrawa, która świetnie znosi rozmaite modyfikacje
Źródło zdjęć: © 123RF

W Bretanii, czyli historycznej krainie położonej w północno-zachodniej Francji raczej nie jada się fasoli z kiełbasą w sosie pomidorowym. Skąd zatem wzięła się nazwa potrawy, która w czasach PRL-u gościła w menu niemal każdego lokalu i do dzisiaj cieszy się nad Wisłą dużą popularnością?

Prawdopodobnie zawdzięczamy ją żołnierzom z tzw. Błękitnej Armii generała Józefa Hallera, która pod koniec I wojny światowej została sformowana właśnie we Francji. Jedna z najstarszych receptur na fasolkę po bretońsku pojawiła się w książce kucharskiej przeznaczonej dla kucharzy tej formacji. W tym daniu nie pojawiała się jeszcze wkładka mięsna, dodawano do niego tylko smalec. Żołnierze dostawali jednak osobno puszki z soloną wołowiną, więc niewykluczone, że wzbogacali nią potrawę.

Wraz z armią Hallera fasolka po bretońsku zawitała do Polski, gdzie szybko zdobyła liczne grono miłośników. Z czasem jej ważnymi składnikami stały się boczek i kiełbasa. Niewykluczone, że naszych przodków zainspirował popularny brytyjski specjał, czyli "baked beans" – puszkowana fasola w sosie pomidorowym, często serwowana z podawanymi oddzielnie smażonymi kiełbaskami i plastrami bekonu.

Co przygotować z konserwowej fasoli?

Fasola – wartości odżywcze

Fasolka po bretońsku to potrawa, która świetnie znosi rozmaite modyfikacje. Jedno pozostaje bez zmian – jej bazę powinna stanowić fasola, najlepiej rodzimy Piękny Jaś o lekko słodkawym smaku i cienkiej skórce.

Duże, mocno spłaszczone białe nasiona o kształcie przypominającym nerkę charakteryzują się znacznie większą niż w przypadku innych odmian fasoli zawartością magnezu. Są także bogatym źródłem żelaza, potasu, fosforu, wapnia czy cynku. Dostarczają solidnej dawki witamin, zwłaszcza B1 (odpowiada za właściwą pracę mięśni i systemu nerwowego) i B3 (składnik wielu enzymów uczestniczących w przemianach cukrów i tłuszczów).

Piękny Jaś to skarbnica łatwo przyswajalnego białka, które zmniejsza wydzielanie soków żołądkowych i wykazuje działanie zasadotwórcze, pomagając utrzymać równowagę gospodarki kwasowo-zasadowej. Aminokwasy zawarte w ziarnach fasoli nie wpływają tak niekorzystnie na utratę wapnia, jak ten sam składnik w innych roślinach, co ma duże znaczenie w profilaktyce osteoporozy.

Fasolka po bretońsku
© 123RF

Węglowodany zawarte w Pięknym Jasiu to głównie lekkostrawna skrobia oraz rozpuszczalne frakcje błonnika pokarmowego, który wspomaga walkę z wysokim poziomem "złego" cholesterolu LDL, zapobiegając m.in. rozwojowi chorób układu krążenia.

Pomysły na fasolkę po bretońsku

Fasolę dokładnie płuczemy, zalewamy zimną wodą i moczymy kilka godzin, najlepiej przez całą noc. Następnego dnia wylewamy wodę, nalewamy świeżą i gotujemy około 1,5 godziny na małym ogniu z dodatkiem soli, ziela angielskiego i liścia laurowego.

Po tym czasie dodajemy wkładkę mięsną, zazwyczaj podsmażony z cebulą boczek oraz kiełbasę. Jednak w nowoczesnej wersji możemy zastąpić je np. aromatyczną kiełbasą chorizo, wytwarzaną z grubo mielonej wieprzowiny, obficie doprawianą papryką, czosnkiem i pieprzem. Bardziej dietetyczną alternatywą stanie się pokrojony w kostkę, a następnie podsmażony filet z indyka.

Po kolejnych 5-10 minutach gotowania dodajemy pomidory, krojone z puszki lub w postaci koncentratu. Bardzo ważnym składnikiem fasolki po bretońsku są przyprawy, zwykle sól, pieprz i suszony majeranek. Potrawę warto jednak „podkręcić” także papryczką chili, cząbrem, tymiankiem czy wędzoną papryką, która nada daniu delikatnej pikantności i charakterystycznego dymnego posmaku.

Fasolkę po bretońsku możemy też przyrządzić bez mięsa, ewentualnie tylko na wywarze drobiowym, w którym gotujemy przez 1,5-2 godziny wymoczoną fasolę oraz podsmażone na smalcu gęsim cebulę i czosnek, pod koniec dodając passatę pomidorową. Oczywiście danie możemy też wzbogacić warzywami: marchewką, pietruszką czy selerem.

Zobacz też:

Wybrane dla Ciebie
Jest bardzo podobna do jarzynowej, ale tysiąc razy lepsza. Na Boże Narodzenie zachwycę wszystkich pomysłem
Jest bardzo podobna do jarzynowej, ale tysiąc razy lepsza. Na Boże Narodzenie zachwycę wszystkich pomysłem
Lepsza niż z kawiarni. Doskonale rozgrzewa, dodaje energii i poprawia koncentrację
Lepsza niż z kawiarni. Doskonale rozgrzewa, dodaje energii i poprawia koncentrację
Wystarczy dolać pół szklanki do masy. Mielone wychodzą delikatne, pulchne, ale mają chrupką skórkę
Wystarczy dolać pół szklanki do masy. Mielone wychodzą delikatne, pulchne, ale mają chrupką skórkę
Dodaję łyżkę do placków ziemniaczanych. Wychodzą chrupkie, ale nie piją tłuszczu
Dodaję łyżkę do placków ziemniaczanych. Wychodzą chrupkie, ale nie piją tłuszczu
Na jarmarku w Białymstoku nawet ciepły kompot ma swoją cenę. Stówka na osobę to minimum
Na jarmarku w Białymstoku nawet ciepły kompot ma swoją cenę. Stówka na osobę to minimum
Nie możesz pić kawy, a potrzebujesz pobudzenia? Te napoje pomogą
Nie możesz pić kawy, a potrzebujesz pobudzenia? Te napoje pomogą
Przegryzam między posiłkami zamiast słodyczy. Trzyma cukier w ryzach, reguluje trawienie
Przegryzam między posiłkami zamiast słodyczy. Trzyma cukier w ryzach, reguluje trawienie
Smażysz kilka razy na tym samym oleju? Ryzyko jest większe, niż myślisz
Smażysz kilka razy na tym samym oleju? Ryzyko jest większe, niż myślisz
Sklepowe mogą się schować. Te batoniki wspierają koncentrację i otulają jelita
Sklepowe mogą się schować. Te batoniki wspierają koncentrację i otulają jelita
Większość nie może nawet na nie patrzeć. Nasi dziadkowie wiedzieli, że to świetne źródło kolagenu
Większość nie może nawet na nie patrzeć. Nasi dziadkowie wiedzieli, że to świetne źródło kolagenu
Pomidory przechowuję w ten sposób. Są jędrne i soczyste nawet przez tydzień
Pomidory przechowuję w ten sposób. Są jędrne i soczyste nawet przez tydzień
Polacy nie zdają sobie sprawy, że popełniają błąd. Chodzi o mandarynki
Polacy nie zdają sobie sprawy, że popełniają błąd. Chodzi o mandarynki
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥