1 stycznia Dniem Kaca. Wiemy, jak go zwalczyć

Noc sylwestrowa to nie tylko czas zabawy i radości z powitania Nowego Roku, ale dla wielu także sytuacja, która wymaga sięgnięcie po alkohol. Często w ilościach znacznie przekraczających kieliszek wina do kolacji. Wypite na pożegnanie starego roku procenty, w pierwszym dniu nowego, niestety się na nas mszczą. Ból głowy, gigantyczne pragnienie, ogólne rozbicie, sensacje żołądkowe - jednym słowem: kac gigant. Nic więc dziwnego, że właśnie 1 stycznia obchodzimy dzień tego wyjątkowo nieprzyjemnego stanu ciała i ducha.

Dlaczego za przyjemność trunkowej zabawy musimy zapłacić tak wysoki rachunek? Za stan upojenia alkoholowego odpowiada etanol, który zmienia także metabolizm organizmu i rozkłada się na szkodliwe związki chemiczne. Najczęstszymi dolegliwościami towarzyszącymi kacowi są: ból głowy, nudności, biegunka, pragnienie, a także uczucie rozbicia, nadwrażliwość na światło i hałas i rozdrażnienie. U wielu osób cierpiących na kaca występuje także wstręt przed wypiciem lub wąchaniem alkoholu, które jednak nie utrzymują się zbyt długo.

Najlepszym sposobem na brak kaca, jest oczywiście alkoholowa wstrzemięźliwość. Jeśli jednak przesadziliśmy z liczbą drinków i dopadł nas syndrom "dnia następnego", nie musimy cierpieć całymi godzinami. Odpowiednią dietą możemy znacznie skrócić czas trwania kaca i wyraźnie złagodzić występujące dolegliwości. Jakie produkty nam w tym pomogą?
Oto optymalne menu na kaca.

Alkohol usuwa z organizmu spore ilości wody i minerałów, dlatego też po jego spożyciu odczuwamy zwiększone pragnienie. Istotne jest więc, by nawodnić organizm i dostarczyć mu brakujących substancji odżywczych. Bardzo ważny jest optymalny dobór płynów. Poza wodą, najlepiej mineralną, najlepsze są soki warzywne, zawierające witaminy i mikroelementy. Idealny jest sok pomidorowy. Zawiera on nie tylko wodę, ale również sporo potasu, pierwiastka najbardziej chyba narażonego na wypłukanie przez alkohol. Szklanka soku z pomidorów wystarczy, by poprawić samopoczucie.

Niedobór witamin uzupełni również sok z kiszonych ogórków lub kwas z buraków. Kiszonki zawierają m.in. mnóstwo kwasu mlekowego, który łagodzi ból głowy, ale również kultury bakterii, pomagającym w prawidłowej pracy układu pokarmowego i uzupełniają te bakterie, które zostały przez alkohol zabite. Czasem wystarczy zwykła woda niegazowana, by poczuć się lepiej.

Po płynach jednak przychodzi czas na posiłek. Często nie mamy ochoty patrzeć na jakiekolwiek jedzenie. Warto się jednak przełamać. Kac utrzyma się o wiele krócej, jeśli zjemy coś odpowiedniego. Przede wszystkim musi to być posiłek energetyczny, zawierający sporo białka, a pozbawiony nadmiernej ilości tłuszczu.

Zacznijmy od tradycyjnej zupy na kaca, czyli rosołu. Dostarczy on nie tylko płynu, ale również błyskawicznie uzupełni brakujące składniki. Warto sięgnąć też po żurek, który działa na podobnej zasadzie jak sok z ogórków. Ta kwaśna zupa bardzo szybko pozwoli nam pozbyć się uciążliwych efektów „syndromu dnia następnego”. Barszcz czerwony także jest polecany w takim wypadku. Oczywiście zupy powinny być w miarę możliwości chude, bez pływającej po powierzchni warstwy tłuszczu. Zawarte w niej minerały szybko się wchłoną, a delikatny i podrażniony żołądek nie będzie miał pokus, by pozbyć się przyjętego pożywienia.

Humor poprawią nam również potrawy z jajek. Zawierają one aminokwasy, pomagające wątrobie rozłożyć zalegający w organizmie alkohol. Wystarczy lekka jajecznica, by poczuć się lepiej. Warto jednak do jajek dodać świeże zioła, a nawet ostre przyprawy, takie jak imbir czy świeże chili, by efekt był jeszcze lepszy.

Dietetycy polecają również potrawy z ryb – np. pieczonego w folii pstrąga z dodatkiem ziół i cytryny. Nasz zmęczony organizm potrzebuje dobrze przyswajalnego białka, a ryby go zapewniają. Ryby można również ugotować i podać z warzywami. Jeśli nie mamy ochoty i sił na przyrządzanie ryb, spróbujmy zrobić pierś z indyka pieczoną z owocami cytrusowymi. Takie danie jest znakomitym źródłem witaminy C, magnezu, potasu, miedzi, wapnia i kwasu foliowego, którego stężenie we krwi zostaje zmniejszone w wyniku nadmiernego spożycia alkoholu.

Ale najlepszym sposobem na uniknięcie kaca jest... abstynencja w sylwestra! Choć lampka szampana czy kieliszek wina nikomu chyba nie zaszkodzi.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Sposoby, dzięki którym unikniesz sylwestrowego kaca