Zepsute jedzenie, którym się opychamy

Niektóre potrawy są smaczne dlatego, że podczas ich przygotowywania, by były smaczniejsze, doprowadzamy by zgniły, wyschły czy spleśniały. Kromka chleba poddana takiej procedurze byłaby obrzydliwa, a jednak za niektóre z zepsutych produktów jesteśmy w stanie zapłacić krocie.

Obraz

/ 101. Kapusta kiszona

Obraz
© Wikimedia Commons/Alina Zienowicz/cc/at/sa

Jeden z najbardziej kultowych składników naszej narodowej kuchni to po prostu zepsuta kapusta, która w dodatku podczas gotowania śmierdzi przeraźliwie. Poddane kiszeniu (czyli działaniu bakterii mlekowych) warzywo stosowane jest także w kuchni koreańskiej. Zapach tamtejszej wersji kiszonej kapusty jest jeszcze bardziej nie do zniesienia.

/ 102. Hakarl

Obraz
© flickr.com/Chris73/cc/at/sa

By przyrządzić tą islandzką potrawę, rekina grenlandzkiego kroi się na kawałki, a następnie polewa... moczem i zakopuje na kilka miesięcy. W tym czasie całość gnije, amoniak reaguje z mięsem, nadając mu charakterystyczną konsystencję - skruszałą i zarazem rozpływającą się pod wpływem procesów fermentacyjnych. Na koniec hákarla suszy się na wolnym powietrzu.

/ 103. Balut

Obraz
© PD

Pochodzi z Filipin. To zapłodnione kacze lub kurze jajo, które, by się popsuło i smakowało, zakopuje się na kilkanaście dni w ziemi. Potem wyciąga się je z ziemi i podgotowuje. Filipińczycy uważają tę potrawę za afrodyzjak. Sprzedawana jest jedynie przez doświadczonych sprzedawców na filipińskich targach.

/ 104. Natto

Obraz
© Wikimedia Commons/Shades0404/cc/at/sa

Od zawsze jedzone przez Japończyków natto to nic innego jak sfermentowana soja. Zapach jest przerażający, ale podobno nie ma nic zdrowszego niż miseczka natto na śniadanie.

/ 105. Zsiadłe mleko

Obraz
© Wikimedia Commons/Ukko-wc/cc/at/sa

Bez zsiadłego, czyli skwaśniałego mleka, nie wyobrażamy sobie polskiej kuchni. Gdybyśmy tylko wiedzieli, ile jest w takim mleku bakterii!

/ 106. Stuletnie jaja

Obraz
© flickr.com/fotoosvanrobin/cc/at/sa

To charakterystyczne dla kuchni chińskiej danie, będące zakonserwowanym i przechowywanym przez nawet kilka miesięcy jajkiem na twardo. Proces przygotowania jest prosty - wkładamy jajka do naczynia wypełnionego roztworem przygotowanym z gliny, wapna, soli, herbaty, łusek ryżowych i wody. Pojemnik zamykany i odstawiany na około sto dni. Jajka nagrzewają się, a następnie stygną. Białko robi się brązowe lub czarne i nabiera galaretowatej konsystencji, żółtko natomiast nabiera barwy brązowozielonej. Tak przygotowane jajka podaje się jako zimną zakąskę.

/ 107. Casu Marzu

Obraz
© Wikimedia Commons/Shardan/cc/at/sa

To zgniły ser wytwarzany na włoskiej Sardynii. Nafaszerowany jest on larwami much, dzięki którym (podobno) powstaje jego niezwykle delikatny smak. Larwy te rozbijają tłuszcze zawarte z serze i tworzą sączący się płyn. Wiele osób przed zjedzeniem sera wydłubuje białe robaczki, lecz inni sądzą, że to właśnie one nadają mu wyjątkowy smak.

/ 108. Suszony dorsz

Obraz
© flickr.com/mtcarlson/cc/at

Solony i suszony dorsz jest tradycyjnym przysmakiem z Portugalii. Trzeba go przed przyrządzeniem wymoczyć, a śmierci przy tym niemiłosiernie. Nawet spotykany w przedwojennej Polsce sztokfisz był wyjątkowo delikatny w porównaniu do portugalskiego "bacalao".

/ 109. Kopi Luwak

Obraz
© Wikimedia Commons/ronnieliew/cc/at/sa

W Indonezji pije się natomiast z namaszczeniem pewien napój, który powstaje w bardzo specyficzny sposób. Żyje tam mały ssak, podobny trochę do szopa. Zjada on owoce kawowca, ziarna fermentują w jego żołądku i są przez zwierzątko wydalane. Odchody są zbierane, a ziarna kawy wydłubywane. Szast, prast i zaparzamy pyszny napój!

10 / 1010. Sos rybny

Obraz
© Wikimedia Commons/John/cc/at/sa

No i na koniec - sos, którego smaku nie wyczujemy w żadnym azjatyckim daniu, a jest on w nich na pewno. Małe rybki zamyka się szczelnie w beczkach, zalewa wodą i czeka, aż się zepsują do tego stopnia, że będą... płynne. Brzmi obrzydliwie, ale nadaje potrawom niezapomniany smak.
Agata Dutkowska/kku

Wybrane dla Ciebie

Przed wrzuceniem frytek wsypuję do oleju łyżeczkę. Są chrupiące, jędrne i rumiane
Przed wrzuceniem frytek wsypuję do oleju łyżeczkę. Są chrupiące, jędrne i rumiane
Znali go już w średniowieczu, a dziś zapomniany. Wspiera serce i jelita
Znali go już w średniowieczu, a dziś zapomniany. Wspiera serce i jelita
W Polsce mało znane. Gdy zobaczysz, kupuj bez wahania, są bezcenne dla wątroby i mózgu
W Polsce mało znane. Gdy zobaczysz, kupuj bez wahania, są bezcenne dla wątroby i mózgu
Owsianka? A może jajka? Dietetycy jasno wskazują, co jeść na śniadanie, by schudnąć
Owsianka? A może jajka? Dietetycy jasno wskazują, co jeść na śniadanie, by schudnąć
Przez lata żyliśmy w błędzie. Najlepsza mąka do naleśników to nie tortowa i nie wrocławska
Przez lata żyliśmy w błędzie. Najlepsza mąka do naleśników to nie tortowa i nie wrocławska
Zawsze stawiam na takie śniadanie. Mój sposób na całodniowy zastrzyk energii
Zawsze stawiam na takie śniadanie. Mój sposób na całodniowy zastrzyk energii
Teściowa pije do śniadania zamiast zwykłej herbaty. Wyniki ma w normie i schudła już 2 rozmiary
Teściowa pije do śniadania zamiast zwykłej herbaty. Wyniki ma w normie i schudła już 2 rozmiary
Fikuśne warzywo z Biedronki pokona klasyczny wariant? Dyskonty idą na promocje
Fikuśne warzywo z Biedronki pokona klasyczny wariant? Dyskonty idą na promocje
Duże, ale jeszcze zielone pomidory? Zerwij je i zastosuj jeden z babcinych trików
Duże, ale jeszcze zielone pomidory? Zerwij je i zastosuj jeden z babcinych trików
Warzywo uważane za sekret długowieczności Japończyków. Zaskakuje już samym kolorem
Warzywo uważane za sekret długowieczności Japończyków. Zaskakuje już samym kolorem
Pyszny sposób na równowagę kwasowo-zasadową. Zjedz na śniadanie lub obiad
Pyszny sposób na równowagę kwasowo-zasadową. Zjedz na śniadanie lub obiad
Wielu sypie do mięs i kapusty. Mało kto wie, jak faktycznie działa na organizm
Wielu sypie do mięs i kapusty. Mało kto wie, jak faktycznie działa na organizm