Tłusty Czwartek: pączki, oponki, faworki. Ile mają kalorii?

W Tłusty Czwartek każda piekarnia czy cukiernia potrafi sprzedać nawet 30 tysięcy tego słodkiego przysmaku z ciasta drożdżowego, a kolejki po pączki ustawiają się od bladego świtu. Tradycja pączka jedzonego w okresie karnawału jest bardzo długa, choć pierwotnie wcale nie były to słodkie ciastka – wręcz przeciwnie – smażone na smalcu drożdżowe kule wypełnione mięsem, okraszane były skwarkami.

Dziś pączki jemy z lukrem, cukrem pudrem, dżemem, budyniem, toffi, adwokatem, bitą śmietaną czy z kolorowymi posypkami, wiórkami, orzechami. I od tego też zależy kaloryczność pączka.

Średniej wielkości pączek ma od 250 do aż 370 kCal. Najmniej kalorii ma oczywiście pączek bez dodatków w postaci posypki czy nadzienia – to "zaledwie" 200 kCal, ale już pączek z lukrem to 350 kCal, podobnie jak pączek z budyniem. Z kolei delikatny i rozpływający się w ustach pączek hiszpański, czyli tzw. gniazdko, może mieć ponad 400 kCal.

Nie robi to na was wrażenia? Dla porównania 2 pączki z lukrem nadziewane marmoladą (waga około 70 g) to około 600 kCal. Czyli tyle ile porcja domowego, polskiego obiadu – stugramowy kotlet schabowy w tradycyjnej panierce to około 350 kCal!

Warto wspomnieć, że niebezpieczeństwo czyhające na amatorów słodkości wynika z faktu, iż pączek jest połączeniem węglowodanów i tłuszczu. Zjedzenie go powoduje szybki wyrzut glukozy do krwi i równie szybki jej spadek. W efekcie trudno powstrzymać się przed zjedzeniem kolejnego i jeszcze jednego pączka…

Faworki wydają się bezpieczniejszym wyborem w Tłusty Czwartek, bo choć robione z ciasta zawierającego masło i śmietanę, to pozbawione są dodatków – tradycyjne ciasto na faworki nie zawiera cukru, a za słodycz odpowiada suta posypka z cukru pudru.

A jednak 100 g faworków to aż 511 kCal. Dla porównania jeden faworek waży około 17 g, więc nietrudno policzyć, iż zjedzenie 100 g chrustu nie jest dużym wyzwaniem. Oczywiście dla konsumenta, bo dla układu pokarmowego strawienie solidnej porcji chrustu może być już problematyczne.

Poza klasycznym pączkiem i tradycyjnym chrustem w okolicach Tłustego Czwartku chętnie sięgamy też po inne karnawałowe słodkości smażone na głębokim tłuszczu – niestety wypieki nie cieszą się tak dużą popularnością, podobnie jak słodkości w wersji fit.

Oponki to podobne do pączka drożdżowe ciastka. Coraz większą popularność zyskują także amerykańskie odmiany tego przysmaku, znane szerzej jako donuty (doughnuts). 100 g oponek (jakieś 3-4 sztuki) to około 312 kCal – stosunkowo niewiele, bo oponki nie mają przecież nadzienia, tradycyjnie są też obsypane cukrem pudrem.

Pączki serowe to małe kulki pozbawione nadzienia i wyrabiane z ciasta na bazie mąki, serka homogenizowanego, cukru i jaj. 100 g pączków serowych to aż 412 kCal i niestety trudno się im oprzeć i poprzestać na jednym.

Choć tradycyjne słodkości serwowane w Polsce na Tłusty Czwartek zdecydowanie do zdrowych czy dietetycznych nie należą, nie oznacza to, że trzeba się ich wyrzec. Umiar i rozsądek jest wskazany, bo zarówno nadmiar cukru, jak i smażenie w głębokim tłuszczu nie jest atutem pączków i faworków. Ponieważ jednak tradycji musi stać się zadość, warto w Tłusty Czwartek skusić się na domowe pączki z piekarnika lub podzielić opakowaniem faworków z najbliższymi.

Zobacz także:

Wytrawne pączki z soczewicy. Pyszna przekąska na karnawał

Francuskie bułeczki ptysiowe z serem

Rozgrzewająca i sycąca zupa z soczewicy z wołowiną