Taiyaki. Czym jest japoński deser, na którego punkcie zwariowali Polacy?
Na kulinarnej mapie warszawy pojawił się nowy punkt. Lodziarnia Taiyaki WAW, która mieści się przy ulicy Chmielnej 20 oferuje oryginalny japoński deser. To jedyne takie miejsce w Polsce. Co kryje się pod tajemniczą nazwą "taiyaki"? Spieszymy z wyjaśnieniami.
Taiyaki w dosłownym tłumaczeniu oznacza "pieczona dorada". Co zatem mają ze sobą wspólnego deser z rybą? Taiyaki to słodkie ciasteczka w kształcie ryby. Według tradycyjnej receptury przygotowuje się je z ciasta naleśnikowego lub gofrowego. Masę wylewa się do specjalnych foremek i piecze z obu stron do uzyskania złotego koloru. Rybki są chrupiące z zewnątrz, delikatne i miękkie w środku. Gotowe ciasteczka często nadziewa się słodką pastą z czerwonej fasoli azuki.
Papaja - egzotyczne źródło zdrowia
W lodziarni Taiyaki WAW możemy spróbować nieco innej wersji tego deseru. Zamiast pasty w fasoli w wafelku w kształcie rybki znajdują się sorbety z trzema pysznymi nadzieniami do wyboru: nutella, krem kokosowy i owoce. Do tego posypka i bajeczny deser gotowy. Nic dziwnego, że tak szybko podbił serca małych i dużych łasuchów.
Nowy japoński deser w Warszawie
Lody, których możemy spróbować w warszawskim lokalu zdecydowanie różnią się swoją strukturą od tych tradycyjnych. Są zdecydowanie bardziej kremowe i twardsze. Do wyboru są zawsze dwa smaki, które zmieniają się co tydzień. Najczęściej są inspirowane japońską kuchnią np. matcha z mango, matcha z bananem, a także ananas z marchwią, zielone jabłko czy jagoda.
Porcja kosztuje 14,99 zł. Składa się z wypieczonego ciastka z nadzieniem, 150 g sorbetu i posypki. Lodziarnia oferuje także wegańską wersję wafelków. Sorbety są przygotowywane metodą rzemieślniczą, dzięki czemu są najwyższej jakości. Mieliście już okazje odwiedzić Taiyaki WAW?
Trwa ładowanie wpisu: facebook