Szalone akcesoria kuchenne
Jak mówiła Bridget Jones o swojej matce - ona nie potrafi pozostawić żadnej kuchennej czynności bez odpowiedniego gadżetu. Okazuje się, że Pamela Jones nie jedyną osobą, która kocha posiadać wąsko wyspecjalizowane akcesoria, bez których 99 proc. z nas doskonale się obchodzi i nawet nie przyszło by nam na myśl, że takie "cudeńka" w ogóle mogą istnieć, a jeśli już to po co?
Szalone akcesoria kuchenne
Dla miłośników gadżetów producenci są gotowi zrobić wszystko, nic więc dziwnego, że na rynku pojawiają się sprzęty, z których bez instrukcji często nie dałoby się skorzystać.
Słynny detektyw Hercules Poirot, entuzjasta rzeczy kanciastych i symetrycznych byłby wniebowzięty. Śniadania celebrował dopiero wtedy, gdy zaczęto wypiekać kwadratowe placuszki. Martwił się tylko, że nie może zmusić kur, by znosiły kwadratowe jaja. Ale czego kura nie zrobi, człowiek z pewnością - w końcu powstało więc urządzenie, które nadaje jajku kwadratowy kształt.
AD/mmch
Zobacz także:
Kuchenne gadżety przyszłości Kuchenne gadżety przyszłości
Kubek z mieszadłem
Okazuje się, że już nie potrzeba jest matką wynalazków, a lenistwo. Dzięki kubkowi, który sam pomiesza napój, oszczędzamy sobie konieczności wykonania dwóch czynności - zamieszania kawy czy herbaty i umycia łyżeczki. A wszystko za sprawą mieszadełka umieszczonego na dnie naczynia. Wciskamy tylko guziczek i wszystko gotowe.
Zobacz także:
Kuchenne gadżety przyszłości Kuchenne gadżety przyszłości
Widelec do spaghetti
Nawijanie długich nitek makaronu to faktycznie sztuka. Szczególnie, gdy za to danie zabierają się małe dzieci. Jednak wystarczy kilka podejść i większość z nas jest w stanie trudną sztukę kręcenia widelcem jakoś opanować. Dla tych, których jedzenie spaghetti przerasta, producenci kuchennych sprzętów stworzyli obrotowy widelec. Jak działa? Należy wbić go w górę makaronu i nacisnąć przycisk. Widelec zacznie się obracać i nawinie makaron. Coś dla miłośników prawdziwego lenistwa.
Zobacz także:
Kuchenne gadżety przyszłości Kuchenne gadżety przyszłości
Forma do krojenia bananów
Przez osoby obdarzone dużym poczuciem humoru zwana także krajalnicą. To "przydatna" w każdej kuchni plastikowa foremka, która umożliwi nam pokrojenie banana na idealnie równe krążki. Jeżeli zdecydujemy się na taki gadżet możemy do kompletu dokupić także zatyczkę do bananów.
Zobacz także:
Kuchenne gadżety przyszłości Kuchenne gadżety przyszłości
Solniczka, która sama soli
Kolejna propozycja dla osób, które wierzą, że energię należy magazynować i unikać każdego ruchu, który nie jest absolutnie niezbędny. Nawet ruchu nadgarstka. To zestaw pieprzniczki i solniczki, które same wytrząsają z siebie zawartość. Niestety sprzęt nie jest do końca dopracowany. Zamiast skrzata, który siedzi w naczynku i podrzuca sól, producent jako mechanizm napędowy wykorzystał sznurek. Jego naciągnięcie nie jest chyba mniej pracochłonne niż machnięcie ręką.
Zobacz także:
Kuchenne gadżety przyszłości Kuchenne gadżety przyszłości
Widelec na palec
To już drugi widelec w naszym zestawieniu. Wygląda na to, że tradycyjny jest mocno niedopracowany. Tym razem widelec palcowy - stworzony z myślą o tych, którzy nie mogą się zdecydować czy do zjedzenia danej potrawy lepiej użyć rąk czy sztućców. Skorzystanie z widelca palcowego - to opcja pośrednia. Zachowujemy wygodę jedzenia rękami, ale wygląda mniej to barbarzyńsko. Choć może nie dla wszystkich?
Zobacz także:
Kuchenne gadżety przyszłości Kuchenne gadżety przyszłości
Urządzenie do obierania jabłek
Okazuje się, że do obrania jabłka nie wystarczy już niewielki nożyk. Po co męczyć się z ręcznym obieraniem owoców, jeżeli może to za nas zrobić sprytna maszyna? Przed zakupem warto jednak przestudiować ulotkę producenta, ponieważ przed rozpoczęciem obierania należy wykonać kilka niezbędnych czynności ? m.in. solidnie przytwierdzić urządzenie do blatu stołu oraz dokładnie sprawdzić ułożenie ostrzy. Niestety, nie każde jabłko nadaje się do obrania tym sposobem. Producent przestrzega, że owoce muszą być przede wszystkim symetryczne.
Zobacz także:
Kuchenne gadżety przyszłości Kuchenne gadżety przyszłości
Separator do jajek
Jak oddzielić białko od żółtka? Żadna sztuka - rozbijamy skorupkę na pół, po czym przerzucamy żółtko z jednej części do drugiej, zlewając białko do stojącej pod spodem miseczki. Czynność ta zajmuje około 5 sekund, trudno więc uwierzyć, że potrzebne jest tu jakieś ułatwienie. A jednak. Straszny krasnal oddzieli białko od żółtka za nas. Tyle, że ubijanie piany z czegoś co właśnie wyszło przez nos, nie jest zbyt apetyczne.
Zobacz także:
Kuchenne gadżety przyszłości Kuchenne gadżety przyszłości
Świnia zje wszystko
Okazuje się, że zgarnięcie z blatu okruszków to czynność, która także wymaga odpowiedniego gadżetu. Niby machnięcie ścierką zabiera jakieś 3 do 6 sekund, ale przecież w tym czasie można zrobić wiele pożytecznych rzeczy! Dlatego od dziś nie będziemy już musieli sami walczyć z okruszkami, pomoże nam w tym świnka, albo inne zwierzątko. Ukryte w nich mini odkurzacze, entuzjastycznie wciągną w siebie okruszki i pozwolą nam się cieszyć czystym blatem.
Zobacz także:
Kuchenne gadżety przyszłości Kuchenne gadżety przyszłości
Widelec dalekiego zasięgu
Ten niezwykły sztuciec pozwoli nam nie tylko zjeść posiłek nie wstając sprzed telewizora - nawet jeśli stół stoi dość daleko - ale też podprowadzić sprytnie co lepsze kąski z talerza osoby siedzące na drugim końcu stołu bez zwracania na siebie uwagi. Teleskopowa rączka jest w stanie przedłużyć się o pół metra, zdecydowanie zwiększając pole zasięgu jedzącego.
AD/mmch
Zobacz także:
Kuchenne gadżety przyszłości Kuchenne gadżety przyszłości