Sezon na truskawki - moc witamin i smaku
Gdy pojawiają się na straganach, to znak, że lato jest już tuż za rogiem. Kuszą kolorem, cudownie pachną i bosko smakują.
Truskawki - słodka zapowiedź lata
Gdy pojawiają się na straganach to znak, że lato jest tuż za rogiem. Kuszą kolorem, cudownie pachną i bosko smakują. To jedne z ulubionych, sezonowych owoców Polaków i słusznie, bo zawierają cenne dla zdrowia składniki. W dodatku ich wykorzystanie w kuchni nie wymaga specjalnych umiejętności. Warto jednak pamiętać o kilku zasadach, jak obchodzić się z tymi produktami w praktyce. O tym, na co zwracać uwagę, opowiedziała nam dietetyk Agata Lewandowska z poradni dietetycznej dietosfera.pl.
Dlaczego warto jeść truskawki?
- Truskawki to niskokaloryczne owoce - w 100 g zawierają tylko 28 kcal. Są źródłem błonnika pokarmowego korzystnego dla pracy jelit, potasu ważnego dla układu krążenia, witaminy C wzmacniającej odporność, a także flawonoidów, które chronią nas przed wolnymi rodnikami, a zatem przed chorobami cywilizacyjnymi czy przedwczesnym starzeniem - wyjaśnia dietetyk Agata Lewandowska.
- Sezon na truskawki jest dość krótki i poleca się, by spożywać je nawet codziennie, ponieważ po zimie organizm potrzebuje składników zawartych w owocach, aby się wzmocnić. Korzyści ze spożywania truskawek odczują osoby przemęczone, z pogorszoną odpornością lub szorstką, zniszczoną skórą. Wspomagają one też perystaltykę jelit, więc mogą być elementem profilaktyki zaparć. Produktów tych powinny jednak unikać osoby uczulone oraz takie, które z powodu niektórych schorzeń (np. przewodu pokarmowego) muszą ograniczać świeże owoce - dodaje specjalistka.
Polskie kontra z importu
Slogany na bazarkach reklamują dorodne truskawki jako produkt polski i najbardziej wartościowy. Za wieloma skrywają się jednak te z importu. Czy można je w jakiś sposób rozróżnić?
- Przede wszystkim należy kupować w zaufanym miejscu i nie oczekiwać krajowych owoców zbyt wcześnie. Zwykle polskie truskawki pojawiają się w II połowie maja lub później. Trudno na "oko" rozpoznać kraj pochodzenia. Owoce zagraniczne są czasem większe, bardziej błyszczące, ale pozbawione silnego truskawkowego zapachu. Niestety wiele zależy też od odmiany, więc pozostaje nam zaufać sprzedawcy - radzi Agata Lewandowska.
Jak przechowywać i myć truskawki?
- Najlepiej kupować truskawki w koszyczkach, a podczas przesypywania bardzo uważać, bo są delikatne, a w miejscu uszkodzenia szybko pleśnieją. Wożenie ich w plastikowym worku jest kiepskim pomysłem - większość owoców po takim transporcie jest uszkodzona i trzeba je szybko zjeść lub zrobić z nich kompot. Truskawki z uwagi na delikatność i małe rozmiary trudno dokładnie umyć. Małe ilości wystarczy dobrze opłukać pod kranem. Jeśli chcemy umyć większą partię - najlepiej najpierw umieścić je w sitku lub koszyczku do suszenia sałaty, następnie zanurzyć w misce lub garnku z wodą i kilka razy zamieszać, wymieniając w trakcie wodę. Na koniec przelać obficie bieżącą wodą - opisuje dietetyk.
Czy nieumyte mogą być dłużej przechowywane?
O ile istotne jest, w czym przyniesiemy truskawki do domu, to nie mniej ważne jest, jak będziemy je przechowywać. Na ten aspekt również wskazuje specjalistka.
- Wilgoć przyśpiesza psucie się owoców, więc raczej przechowujemy w lodówce nieumyte, w misce lub pojemniku plastikowym - nigdy w folii. Przed umieszczeniem ich w lodówce, warto je przebrać i wyjąć sztuki uszkodzone, wilgotne (te należy zjeść od razu lub przeznaczyć na kompot) oraz oczywiście wyrzucić te zepsute. Suche truskawki wytrzymają w lodówce najdłużej.
Truskawkowe inspiracje
Ekspertka podkreśla również, że truskawki najlepiej spożyć na surowo.
- Oprócz konsumpcji bezpośredniej można przyrządzać z nich koktajle, zimne sosy do makaronu czy desery na zimno. Warto podkreślić, że witamina C jedna z największych zalet truskawek, jest bardzo nietrwała w wysokiej temperaturze.
W gorące dni truskawki można wykorzystać m.in. do pysznego, a taniego napoju, tworząc własną wodę smakową. Ale to nie jedyna możliwość. W dalszej części galerii znajdziecie kilka klasyków.
Koktajl truskawkowy
To najprostszy sposób na zaserwowanie surowych truskawek. A w dodatku najmodniejszy, ze względu na popularne słoiki i szklanki do koktajli. Umyte owoce pozbawione szypułek należy zmiksować lub rozdrobnić za pomocą blendera. Następnie dodać trochę jogurtu naturalnego, a najlepiej kefiru lub maślanki. Dorodne i ładne truskawki nie będą nawet wymagały dosładzania, ale można użyć np. szczypty stewii.
Mille-feuille truskawkowe
Truskawki w czekoladzie
To wyjątkowo prosty i elegancki deser. Umyte, lekko osuszone truskawki wraz z szypułkami należy zanurzać w czekoladzie, wcześniej rozpuszczonej w kąpieli wodnej, a następnie odstawiać na papier do pieczenia. Można użyć gorzkiej czekolady z dodatkiem mlecznej, a całość ozdobić paskami z białej czekolady. Smaku i pikanterii nada także posypka z posiekanych, niesolonych pistacji.
Kompot z truskawek
Dobrze umyte truskawki bez szypułek należy umieścić w słoikach (do połowy wysokości), zasypać ok. 6 łyżkami cukru. Dodać przegotowaną wodę, zakręcić. Słoiki umieścić w garnku z zimną wodą, najlepiej aby woda sięgała 2-3 cm niżej niż zakrętki. Zakryć pokrywką i od momentu zagotowania gotować jeszcze 8-10 minut. Słoiki wyjąć i ustawić dnem do góry, a po przestudzeniu przenieść do spiżarni lub w inne chłodne miejsce.
Makaron z sosem truskawkowym
To danie z dzieciństwa nadal cieszy się popularnością na polskich stołach. Zmiksowane truskawki z dodatkiem całym owoców wystarczy połączyć z ugotowanym makaronem - najlepiej świderkami lub penne. Aby danie było bardzie fit, warto użyć pełnoziarnistej pasty i nie dosładzać sosu cukrem lub cukrem pudrem.
Sorbet truskawkowy
To doskonała alternatywa dla sklepowych lodów na patyku. Umyte truskawki bez szypułek należy zmiksować, dodać dla smaku miodu, dla zagęszczenia masy cukru pudru, a także odrobinę soku z limonki. Tak przygotowaną masę trzeba przelać do specjalnych foremek na lody i włożyć do zamrażalnika na kilka godzin. Aby łatwiej było wyciągnąć lody, opakowanie można delikatnie polać ciepłą wodą.
Knedle z truskawkami
A na koniec propozycja obiadowa i bardziej kaloryczna. Należy przygotować: ok. 800 g ugotowanych ziemniaków, 1 i 1/2 szklanki mąki uniwersalnej (ilość może zwiększyć się zależnie od konsystencji ziemniaków), 1 jajko 1/2 kg średniej wielkości truskawek, cukier.
Ziemniaki zmielić do dużej miski, najlepiej za pomocą maszynki. Dodać jajko, mąkę i dokładnie połączyć składniki. Jeśli ciasto jest za rzadkie - dosypać mąki i ponownie wymieszać. Truskawki umyć, usunąć szypułki, oprószyć cukrem. Z ciasta urywać kawałki, rozpłaszczyć dłonią i owinąć owoce, formując kulki. Gotować w osolonym wrzątku przez około 6 minut, aż knedle wypłyną na wierzch. Podawać z sosem truskawkowym, świeżymi owocami do dekoracji i opcjonalnie z kleksem ze śmietanki.
Magda Pomorska/WP Kuchnia
