Patisony – czym są i co można z nich zrobić?
Patison należy do rodziny dyniowatych. Występuje w różnych odmianach. Możemy spotkać patisony białe, żółte, zielone a nawet fioletowe. Warzywa te nie należą jeszcze do bardzo popularnych, ale zyskują coraz większe grono fanów. Dowiedz się, jakie właściwości mają patisony i jak wykorzystać je w kuchni.
Patisony – jak wyglądają?
Patisony przywędrowały do Polski dopiero w latach 80-tych XX wieku. Swoim wyglądem przypominają nieco statki kosmiczne. Są okrągłe, ale spłaszczone o falistych brzegach. Zarówno młode, jak i starsze osobniki nadają się do jedzenia, dlatego możemy spotkać patisony o miniaturowych rozmiarach, a także takie, które swoją średnicą dorównują dużemu talerzowi.
Te młodsze mają delikatną skórkę, której nie trzeba obierać. Starsze z kolei lepiej obrać przed spożyciem lub obróbką ze względu na to, że ich skórka z czasem staje się grubsza, guzowata i twarda.
Patisony – właściwości
W 100 g patisona znajdziemy zaledwie ok. 20 kcal. Zawierają niewielką ilość węglowodanów, więc są polecane cukrzykom. Warzywo nie ma w sobie tłuszczu ani sodu, ale posiada ważny dla układu pokarmowego błonnik. Wszystko to sprawia, że sprawdza się w dietach odchudzających.
Kiszona cukinia. Na jednym słoiku się nie skończy
Patisony są bogate w witaminę C, magnez, mangan, cynk, żelazo, wapń i potas. Znajdziemy w nich też witaminy z grupy B, witaminę K oraz beta-karoten.
Warto wiedzieć, że patisony nie absorbują metali ciężkich. Zawierają z kolei kukurbitacyny, które wspierają usuwanie z organizmu człowieka pasożytów jelitowych.
Składniki mineralne i witaminy znajdujące się w patisonach korzystnie oddziałują na pracę układu nerwowego, mięśniowego i sercowego. Wspomagają też pracę mózgu, koncentrację oraz pamięć. Ponadto patisony wspierają metabolizm oraz układ pokarmowy.
Patisony – do czego wykorzystać w kuchni?
Patisony mają delikatny smak, są soczyste i mięsiste, a podczas jedzenia przyjemnie chrupią. Młode, mniej wyrośnięte sprawdzą się do przygotowania sałatek, grillowania, kiszenia czy marynowania. Te dojrzalsze i większe patisony z powodzeniem można faszerować, gotować, smażyć lub dusić.
Co ciekawe, z patisonów można nawet przygotować frytki! Wystarczy pokroić je w słupki, nasolić i zostawić na 15 minut na sitku. Potem wrzuca się je na mocno rozgrzany olej i smaży do zrumienienia. Taki zamiennik ziemniaka jest na pewno zdrowszy, a i smak będzie miał niepowtarzalny.
Z patisonów możemy też zrobić kotlety, które będą świetnie smakowały z ziemniakami i surówką jako danie obiadowe. W jaki sposób? Potrzebujemy 2-3 większych patisonów, sól, przyprawy oraz mąkę, jajko i bułkę tartą do panierowania. Patisony należy pokroić w plastry o grubości ok. 1 cm, obrać je ze skórki i wydrążyć pestki. Każdy taki plaster trzeba posolić i odstawić na 15-20 minut, by pozbyć się nadmiaru wody. Następnie osuszamy je papierowym ręcznikiem i panierujemy w mące, jajku i bułce tartej wymieszanej z ulubionymi przyprawami. Kotlety smażymy na rozgrzanym tłuszczu do zrumienienia.
Patisony - marynowanie
Do marynowania możemy wykorzystać w całości niewielkie patisony albo te większe, które wystarczy pokroić, by również łatwo zmieściły się do słoików. W jaki sposób przygotować marynowane patisony?
Do każdego słoika wkładamy patisony, kilka plastrów cebuli, marchewki, liść laurowy, kilka ziaren ziela angielskiego oraz gorczycę. Jeśli chcemy, by smak przetworów był bardziej wyrazisty, dodajemy również czosnek oraz kilka plasterków papryczki chili.
Następnie przygotowujemy zalewę. Na 1 kg patisonów należy zagotować 5 szklanek wody, 1 szklankę octu, 5 łyżek cukru oraz 3 łyżki soli. Gorący płyn wlewamy do słoików tak, by pokrył zawartość. Patisony pasteryzujemy ok. 15 minut.
Patisony – kiszenie
Patisony kiszone pozostają chrupiące i jędrne, jeśli do przetworów wybierzemy młode warzywa. Pamiętajmy, by przed włożeniem ich do słoików dokładnie je umyć.
Potrzebne składniki:
- 2 kg patisonów,
- czosnek,
- korzeń chrzanu,
- koper,
- 2 l wody,
- 2 kopiaste łyżki soli.
Przygotowanie:
- Do każdego słoika wkładamy gałązkę kopru, 1 ząbek czosnku i kawałek chrzanu. Patisony można pokroić w słupki, by łatwiej je było ciasno układać.
- Po włożeniu patisonów w słoiki należy zalać je wodą rozmieszaną z solą i dokładnie zakręcić. Odstawiamy je na noc w ciepłe miejsce, a następnego dnia wynosimy w chłodniejsze.
- Patisony bardzo szybko się kiszą, więc już po kilku dniach można je jeść.
Patisony są stosunkowo łatwe w uprawie i są bardzo plenne. Można z nich przygotować rozmaite potrawy, zarówno na słodko, jak i słono. Świetnie nadają się do przetworów. Nie tylko są smaczne, ale też ciekawie prezentują się na talerzu. Wypróbuj patisony w swojej kuchni, a na pewno tego nie pożałujesz.