Olej sezamowy – z czym to się je?
Dzięki lekko słodkiemu smakowi i przyjemnemu aromatowi produkt otrzymywany w wyniku tłoczenia na zimno ziaren sezamowych można wykorzystać w kuchni na wiele sposobów. Dodatkowym argumentem przemawiającym za wprowadzeniem oleju sezamowego do naszego jadłospisu są jego imponujące właściwości odżywcze.
Sezam już w starożytnym Babilonie nazywano "przyprawą bogów". Ówczesne legendy głosiły, że wyciąg z jego nasion pili stwórcy świata. Wielką moc przypisywano roślinie także w dawnych Indiach – jak wynika z badań archeologów uprawiano ją tam blisko 5 tysięcy lat temu! Ceniono fakt, że sezam jest odporny na suszę i rośnie nawet na nieurodzajnych glebach.
Prawdopodobnie właśnie pradawne cywilizacje zamieszkujące dolinę Indusu zaczęły tłoczyć olej z nasion sezamu. Był to jeden z pierwszych tłuszczów roślinnych pozyskanych przez człowieka. Z czasem produkt upowszechnił się w całej Azji – już około 2500 roku przed naszą erą zyskał dużą popularność w Mezopotamii.
Do dziś olej sezamowy stanowi ważny element kuchni hinduskiej, chińskiej, japońskiej czy bliskowschodniej. Na rynku (także w polskich sklepach) dostępne są dwa rodzaje tego produktu. Tradycyjny olej sezamowy ma jasny, żółto-brązowy smak. Ciemniejszy i bardziej intensywny w smaku jest tłuszcz wytwarzany z prażonych ziaren sezamu. Pierwszy nadaje się do smażenia, drugi należy spożywać tylko na zimno. Oba wykazują natomiast wysokie wartości odżywcze oraz kosmetyczne – olej sezamowy znakomicie pielęgnuje skórę, oczyszcza i reguluje pracę gruczołów łojowych. Nic dziwnego, że jest chętnie używany do masażu czy kąpieli.
Chałwa - pyszny i zdrowy deser
Olej sezamowy – wartości odżywcze
To przede wszystkim skarbnica nienasyconych kwasów tłuszczowych, zwłaszcza linolowego, przywracającego równowagę pomiędzy "dobrym" i "złym" cholesterolem, zmniejszającego ryzyko chorób serca, wzmacniającego odporność organizmu i hamującego rozwój komórek nowotworowych (pomaga zapobiegać rakowi piersi, jelita grubego, płuc czy wątroby).
Produkt dostarcza też dużo kwasu oleinowego, który przyczynia się do obniżenia ciśnienia krwi (podobnie jak sezamina – obecny w oleju związek z grupy lignanów) oraz poziomu "złego" cholesterolu frakcji LDL, a także zbawiennie działa na układ krwionośny. Wykazuje pozytywny wpływ na skórę, przyspieszając jej regenerację oraz odbudowując płaszcz lipidowy.
Zawarte w oleju sezamowym fitosterole pomagają ograniczyć dolegliwości związane z alergiami, działają przeciwzapalnie i korzystnie działają na układ krwionośny. Nie mniejsze znaczenie dla organizmu ma także inny ważny składnik tego produktu, czyli witamina K, która odgrywa kluczową rolę w procesie krzepnięcie krwi, wspomaga funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego (zapobiega pękaniu i zwapnieniom naczyń krwionośnych) oraz pomaga w utrzymaniu równowagi gospodarki wapniowej. Wykazuje także właściwości antybakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwbólowe i przeciwzapalne.
Olej sezamowy dostarcza również wielu cennych składników mineralnych, szczególnie wapnia, żelaza, magnezu, fosforu, potasu czy cynku.
Jak wykorzystać olej sezamowy w kuchni?
Olej sezamowy należy przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu. Jak go stosować? Jak już wspomnieliśmy tradycyjny jasny olej sezamowy ma wysoki punkt dymienia, dlatego nadaje się do obróbki termicznej, w tym smażenia potraw w głębokim tłuszczu. Ciemny olej z prażonych ziaren sezamu należy wykorzystywać tylko na zimno.
Produkt o przyjemnym smaku i aromacie świetnie sprawdza się jak dodatek do surówek, sałatek czy sosów. Japończycy mieszają go z octem i sosem sojowym, dzięki czemu otrzymują pyszny dip. Olejem sezamowym polewają też ramen, czyli popularny również w Polsce esencjonalny bulion z makaronem i licznymi dodatkami. Można go też dodać do zup-kremów (z kalafiora, dyni czy marchewki).
Olej sezamowy wzbogaci smak potraw z ryżu i makaronu, jest obowiązkowym dodatkiem do różnych odmian curry. Pyszny sos do grillowanych przysmaków przygotujemy z oleju sezamowego zblendowanego z podsmażonym na maśle ananasem, miodem, sosem sojowym oraz koncentratem pomidorowym.
Produkt warto też wykorzystać do przyrządzenia domowego hummusu. Wystarczy zmiksować ciecierzycę (odsączona zawartość jednej puszki) z sokiem z cytryny (łyżeczka), ząbkiem czosnku, pastą sezamową tahini (5 łyżek) i olejem sezamowym (łyżka), a na końcu doprawić solą, pieprzem oraz łyżeczką mielonego kminu rzymskiego.
Olej sezamowy sprawdzi się też w deserach – można go dodać do lodów, koktajli owocowych czy budyniu. Pasuje również do śniadaniowej owsianki.