Wafle ryżowe na diecie. Obalamy najpopularniejszy mit

Będąc na diecie, szukamy produktów, które sycą, pozostając przy tym stosunkowo niskokaloryczne. Do tej grupy pozornie należą wafle ryżowe. Któż ich nie chrupał w trakcie trwania diety? Na słodko, na słono, zamiast chleba, na deser. Czy to dobry pomysł? Obalamy najpopularniejszy mit.

Wafle ryżoweLubimy chrupać wafle ryżowe, zwłaszcza na diecie.
Źródło zdjęć: © 123RF
Karolina Rozmus

Wafle ryżowe na diecie – wartość odżywcza

Wbrew pozorom to nie jest fit przekąska (a już na pewno nią nie będzie, gdy posmarujecie wafel masłem orzechowym i obłożycie plasterkami banana) – w 100 g znajduje się aż 391 kcal (dla porównania w 100 g chleba żytniego jest zaledwie… 225 kcal!), co w przeliczeniu na 1 sztukę daję sumę ok. 36 kcal. Wydaje się, że to wcale nie jest dużo, ale warto zwrócić uwagę na jeden fakt.

Wafle ryżowe są mało odżywcze, a z uwagi na obecność białego ryżu mają wysoki indeks glikemiczny – 85 – więc szybko podnoszą poziom glukozy we krwi, która to równie szybko spada niedługo po spożyciu. W efekcie nawet góra wafli ryżowych nie nasyci nas na długo, a wręcz spotęguje apetyt.

Błędy przy odchudzaniu. Sprawdź, czy ich nie popełniasz

Wafle ryżowe na diecie – czy warto je jeść?

Zatem czy warto jeść wafle ryżowe?

Raczej nie – ani na diecie, ani wtedy gdy nie czujecie potrzeby zrzucenia kilogramów. Dlaczego? Poza wysokim indeksem glikemicznym, który zdaniem wielu z was z pewnością będzie dyskwalifikujący dla wafli ryżowych, są one również produktem wysoko przetworzonym.

Co ponadto? Szwedzki Instytut Żywności zbadał produkty zawierające ryż. W wielu z nich, w tym w waflach ryżowych, wykryto wysokie stężenie arsenu, którego obecność w jedzeniu nie jest obojętna dla naszego zdrowia. Oczywiście jedna czy dwie porcje wafli ryżowych z pewnością nie będą grozić uszkodzeniami wątroby czy nowotworem, lepiej jednak nie traktować tego produktu jako zamiennika pieczywa czy przekąski spożywanej regularnie.

Jeśli już musimy sięgnąć po wafle ryżowe, warto wybierać te z brązowego ryżu lub z dodatkiem innych zbóż (np. prosa czy gryki).

Wafle z brązowego ryżu
© 123RF

Zobacz także:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru
Mięso idealne dla dzieci oraz seniorów. Ogrom minerałów i białka, a mało tłuszczu
Mięso idealne dla dzieci oraz seniorów. Ogrom minerałów i białka, a mało tłuszczu
Tych grzybów nigdy nie susz. Tracą smak, konsystencję, a nawet stają się niestrawne
Tych grzybów nigdy nie susz. Tracą smak, konsystencję, a nawet stają się niestrawne
Znajdziesz w każdym warzywniaku, ale zapomniana. Doskonała na stłuszczoną wątrobę i problemy z jelitami
Znajdziesz w każdym warzywniaku, ale zapomniana. Doskonała na stłuszczoną wątrobę i problemy z jelitami
Najdroższe grzyby. Kilogram kosztuje 250 tys. zł, ale niewielu odważy się je zbierać
Najdroższe grzyby. Kilogram kosztuje 250 tys. zł, ale niewielu odważy się je zbierać
Kiedyś jadali go tylko chińscy cesarze. Dziś ten grzyb rośnie też w Polsce, ale jest mało znany
Kiedyś jadali go tylko chińscy cesarze. Dziś ten grzyb rośnie też w Polsce, ale jest mało znany