Trwa ładowanie...

Nie wyrzucaj liści. Kulinarny recykling w kilku prostych krokach

Zwykle trafiają do kosza, gdyż liście rzodkiewki, marchewki, brokuła czy kalafiora uznajemy za nieprzydatny odpadek. Tymczasem kryją w sobie bardzo dużo cennych składników odżywczych, ale również mogą pochwalić się sporymi walorami smakowymi, które warto wykorzystać w kuchni.

Nie wyrzucaj liści. Kulinarny recykling w kilku prostych krokachŹródło: 123RF
d1u2dr4
d1u2dr4

"Oderwać liście?" – to pytanie, które sprzedawcy na targowiskach często zadają klientom kupującym marchewkę czy rzodkiewkę. W powszechnej opinii jedyną nadającą się do spożycia częścią tych roślin jest korzeń, dlatego liście zwykle lądują na stercie odpadów.

To duży błąd, ponieważ także one charakteryzują się walorami odżywczymi. Na przykład liście marchewki, wyrzucane zazwyczaj do kosza, są bardzo bogatym źródłem chlorofilu – barwnika, który absorbuje energię słoneczną, bierze udział w transportowaniu tlenu, witamin oraz azotu. Pozytywnie wpływa też na nasze zdrowie, gdyż skutecznie usuwa toksyny, oczyszcza wątrobę i nerki, wspomaga procesy metaboliczne i trawienne oraz łagodzi dolegliwości związane ze stanami zapalnymi, wrzodami, hemoroidami lub astmą. Naukowcy odkryli również, że chlorofil zmniejsza ryzyko nowotworów, zwłaszcza wątroby czy żołądka.

Bomba witaminowa

Liście rzodkiewki kryją w sobie natomiast solidną dawkę witaminy C (zawierają jej dwa razy więcej niż cytrusy), wzmacniającej odporność organizmu i będącej silnym przeciwutleniaczem, skutecznie spowalniającym procesy starzenia organizmu, regulującym pracę układu krążenia i wykazującym działanie przeciwnowotworowe.

Natka marchewki czy rzodkiewki to również skarbnica cennych dla naszego organizmu mikroelementów, zwłaszcza potasu, magnezu, wapnia, fosforu i żelaza. Jednak nie powinniśmy pogardzać także liśćmi brokuła, które stanowią prawdziwą bombę witaminową. Wystarczy zjeść ich garść, by niemal w całości pokryć dzienne zapotrzebowanie na witaminę A (uczestniczy w budowaniu odporności, jest niezbędnym składnikiem wielu ważnych procesów zachodzących w organizmie, zapewnia prawidłowe widzenie) oraz witaminę K, która reguluje krzepliwość krwi, odgrywa istotną rolę w mineralizacji tkanek i hamuje rozwój nowotworów, szczególnie piersi, jajnika, żołądka czy okrężnicy.

d1u2dr4

Do kosza nie powinny również trafiać liście kalafiora – skarbnica błonnika, który reguluje pracę jelit, ułatwia usuwanie toksycznych produktów przemiany materii, chroni przed zaparciami oraz zmniejsza wchłanianie "złego" cholesterolu.

Jak to jeść

Sposobów na kulinarne wykorzystanie liści wspomnianych powyżej warzyw jest wiele, jednak przede wszystkim powinny one pochodzić ze sprawdzonych źródeł, najlepiej upraw ekologicznych, w których nie stosuje się szkodliwych dla zdrowia pestycydów, często kumulujących się właśnie w tych częściach rośliny.

Liście rzodkiewki czy marchewki są świetną bazą do przygotowania pysznego pesto. Wystarczy je lekko zblanszować (zanurzyć na kilkanaście sekund we wrzątku, a następnie schłodzić w zimnej wodzie) i zblendować z podprażonymi pestkami słonecznika i dyni, oliwą z oliwek, orzechami włoskim, parmezanem, czosnkiem, solą i pieprzem. Pastą możemy smarować pieczywo albo podać ją z makaronem.

Z liści kalafiora, brokuła lub rzodkiewki przyrządzimy pyszną letnią zupę. Wystarczy podsmażyć na maśle posiekany czosnek, dodać pokrojone w plastry ziemniaki, zalać bulionem i zagotować. Następnie dołożyć umyte liście i gotować na małym ogniu, aż ziemniaki zmiękną. Przed podaniem zmiksować, doprawić solą i pieprzem, a na końcu wzbogacić kleksem kwaśnej śmietany.

d1u2dr4

Liście brokułów czy kalafiora można ugotować na parze lub usmażyć na maśle i podać jako dodatek do głównego dania. Upieczone w piekarniku liście kalafiora, skropione wcześniej oliwą oraz posypane ulubionymi przyprawami, będą smakowitą przekąską, która z powodzeniem zastąpi niezbyt zdrowe chipsy. Kalafiorowe liście warto również wykorzystać podczas przyrządzania potraw typu stir-fry, smażonych na rozgrzanym oleju. Wcześniej można je zamarynować na sposób azjatycki, w sosie sojowym, z dodatkiem imbiru.

Świeże liście rzodkiewki lub marchewki świetnie sprawdzą się również jako dodatek do sałatek, np. z rzepy, ogórka, cebuli, pomidorków koktajlowych i jogurtu naturalnego. Możemy z nich przygotować nadzienie do naleśników, mieszając z serem feta, pieprzem i chili w płatkach. Liście rzodkiewki nadadzą ciekawego smaku domowym sokom owocowo-warzywnym, np. z marchewki, jabłka, selera naciowego, banana i cytryny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d1u2dr4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1u2dr4
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj