Poznaj wyjątkowe wielkanocne zupy
Tradycyjne wielkanocne śniadanie najczęściej zaczynamy od białego barszczu lub żurku. Podaje się go z jajkiem i kiełbasą, ale można także z twarogiem. Jednak to nie wyczerpuje repertuaru świątecznych zup. W wielu domach jada się różowy barszcz, chrzanową, serwatczankę czy, nieco mniej klasyczną, zupę z rzeżuchy. Każdy znajdzie coś dla siebie. W czym tkwi ich sekret i jak je przygotować, by rodzina poprosiła o dokładkę?
Barszcz i żur. Czym się od siebie różnią?
Zastanawialiście się, na czym polega różnica między żurem a białym barszczem? Otóż teoria, że barszcz przygotowujemy na zakwasie z mąki pszennej, a żur żytniej jest nieprawdziwa. Wszystkie zupy gotowane na zakwasach mącznych to żury. Natomiast barszcz zakwasza się kwasem ogórkowym lub kapuścianym. W zależności od regionu, na wielkanocny żur przygotujemy zakwas z mąki żytniej, razowej, owsianej albo gryczanej. Będzie on podstawą gęstej, zawiesistej zupy, gotowanej na wędzonce z dodatkiem ziemniaków, czosnku, liści laurowych i ziela angielskiego. Smak ma być kwaśny, zdecydowany. Żuru nie zabielamy. Natomiast biały barszcz powstaje na wywarze mięsnym, np. tym, w którym gotowała się szynka. Dodajemy do niego suszone grzyby i białą kiełbasę. Doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem, czosnkiem, zielem angielskim i liściem laurowym. Zakwaszamy wodą z ogórków lub kapusty i zabielamy. Podajemy najczęściej z kawałkami białej kiełbasy i jajkiem.
Serwatczanka
W Beskidzie Niskim we wsi Głojsce w wielu domach na stole gości serwatczanka, czyli aromatyczna zupa na serwatce. Rozsławił ją w jednym ze swoich programów Karol Okrasa. Dodajemy do niej żytni zakwas, wędzonkę, sporo tartego chrzanu, prawdziwki, majeranek i czosnek. Serwatczankę podaje się z jajkiem i białą kiełbasą w specjalnym chlebku, obficie posypaną zieloną pietruszką. Pasują do niej także ziemniaki. Doskonale smakuje na zimno i na gorąco. Powinna być ostra i wyrazista, dlatego nie żałujmy do niej chrzanu i przypraw.
Różowy wielkanocny barszcz
Czerwony barszcz kojarzy się raczej z wigilią niż śniadaniem wielkanocnym. A jednak w wielu domach to właśnie tę zupę podaje się po rezurekcji. Podstawą jest buraczany zakwas. Barszcz gotujemy na wędzonce lub innym mięsnym wywarze. Pamiętajmy, by nie gotować zupy zbyt długo, ponieważ straci swój piękny, czerwony kolor. Pod koniec dodajemy kwaśną śmietanę i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Charakterystyczny ostry smak zapewniają tarty chrzan i czosnek. Na świąteczny stół podaje się barszcz czerwony z jajkiem i wędzoną kiełbasą.
Zielona zupa z rzeżuchy
Chcesz zaskoczyć swoich gości? Podaj im zupę z rzeżuchy. Tak, tak, te niepozorne listki odgrywają nie tylko rolę dekoracji wielkanocnego stołu. Mogą być także głównym składnikiem aromatycznej, kremowej zupy. Zupa, podana zarówno na ciepło, jak i na zimno doskonale smakuje i ma piękny, głęboki kolor. Poza tym rzeżucha to skarbnica witamin i mikroelementów. Swoją aksamitną konsystencję zupa zawdzięcza dodatkowi ziemniaków oraz śmietany kremówki. Smak podkręcamy szczyptą kozieradki i kilkoma kroplami czosnkowej oliwy. Zupę podajemy z przepiórczymi jajeczkami.
Krem chrzanowy
Alternatywą dla barszczu jest zupa chrzanowa. Można ją przygotować na wywarze warzywnym lub mięsnym. Chrzanowy krem jest pożywny i treściwy. Pamiętajcie, by używać świeżego tartego chrzanu, a nie tego ze słoiczka. Chrzan i śmietanę dodajemy na końcu. Ta zupa najlepiej smakuje z jajkiem ugotowanym na twardo, natką pietruszki i podsmażonym boczkiem lub białą kiełbasą.