Które porzeczki są najzdrowsze?
Porzeczki kuszą różnymi kolorami, ale bez względu na barwę te niepozorne owoce kryją bogactwo witamin i innych substancji, które bardzo korzystnie wpływają na zdrowie. Poprawiają krążenie krwi, oczyszczają organizm z toksyn, a także wykazują działanie przeciwzapalne.
Na sklepowych półkach znajdziemy wiele produktów z owocowym wsadem, reklamowanych jako bardzo korzystne dla zdrowia. Jednak o tej porze roku znacznie lepszym rozwiązaniem jest wizyta na targowisku i zakup świeżych porzeczek, które są prawdziwą bombą witaminową.
Co siedzi w porzeczkach
Każda z trzech odmian tych owoców - czarna, czerwona i biała - charakteryzuje się nieco odmiennym smakiem. Czarne porzeczki są słodko-wytrawne, czerwone – kwaskowate, natomiast białe – kwaskowato-słodkie. Niezależnie od koloru kryją w sobie wiele wartościowych składników, przede wszystkim witamin. Największym ich źródłem jest bez wątpienia czarna porzeczka. 100 g tych owoców dostarcza średnio 4 razy więcej witaminy C niż wynosi dzienna norma. Jej przyswajanie ułatwia witamina P (rutyna), której również jest wyjątkowo dużo.
Czarna porzeczka to również źródło witamin z grupy B, prowitaminy A, biotyny i kwasu foliowego oraz wielu minerałów, szczególnie potasu, żelaza, wapnia, magnezu oraz rzadkich mikroelementów – manganu, boru i jodu. Niewielkie owoce są bogate w cenne kwasy organiczne, pektyny, olejki eteryczne, garbniki oraz przeciwnowotworowe karotenoidy.
W innych odmianach porzeczek także nie brakuje dobroczynnych substancji – przede wszystkim witaminy C i PP, a także potasu, wapnia i fosforu. Biała porzeczka zawiera również sporo magnezu. W owocach znajdziemy też antyoksydanty, które zabezpieczają organizm przed wolnymi rodnikami, czyli główną przyczyną szybkiego starzenia się organizmu oraz nowotworów.
Czarna najzdrowsza
Czarna porzeczka wykazuje zdecydowanie najwięcej walorów leczniczych. Owoce mają działanie moczopędne, napotne i przeciwzapalne. Już nasi przodkowie leczyli nimi choroby dróg moczowych i pęcherza moczowego, problemy jelitowe oraz wzmacniali odporność.
Czarna porzeczka jest świetnym wsparciem kuracji w schorzeniach wątroby i nerek. Ze względu na bogactwo bakteriobójczych fitoncydów hamuje rozwój bakterii, wirusów i grzybów, dlatego zaleca się picie soku z tych owoców w czasie grypy i innych infekcji wirusowych oraz stanach zapalnych jamy ustnej. Napój sprawdzi się także po terapii antybiotykowej, gdy organizm jest wyjałowiony. Korzystnie wpływa na naczynia krwionośne, wzmacnia serce i obniża ciśnienie krwi. Zawarte w niej olejki eteryczne pobudzają apetyt i wspomagają wydzielanie soków trawiennych, dlatego owoce powinny znaleźć się w jadłospisie osób w podeszłym wieku. Bogactwo cynku w komplecie z siarką łagodzi zmiany trądzikowe, wzmacnia też włosy i paznokcie.
Co ciekawe, lecznicze właściwości mają nie tylko owoce, ale i liście czarnej porzeczki. Przygotowane z nich wyciągi działają przeciwzapalnie, poprawiają krążenie i czynność serca oraz zmniejszają obrzęki. Zalecane są w chorobach gośćcowych, miażdżycy naczyń, otosklerozie, przewlekłych nieżytach pęcherza, kamicy dróg moczowych, nieżytach żołądka, biegunkach, kolkach i migrenach.
Czerwone i białe
Czarna porzeczka posiada zdecydowanie najwięcej zdrowotnych atutów, ale jej kuzynki w innych kolorach też wykazują bardzo korzystne działanie. Na przykład czerwone porzeczki są sprzymierzeńcem osób stosujących dietę. Zawdzięczają to dużej zawartości pektyn, czyli rozpuszczalnego błonnika, który zwiększa objętość w żołądku i wywołuje uczucie sytości. Wspomaga również prawidłowe funkcjonowanie jelit – poprawia ich perystaltykę i reguluje proces wypróżniania.
Czerwone porzeczki mogą być stosowane przy niestrawności spowodowanej niedoborem soków trawiennych, przewlekłych schorzeniach wątroby, zaparciach i zgadze. W skórce tych owoców znajduje się dużo garbników (uczestniczą w oczyszczaniu organizmu z toksyn) oraz antocyjanozydów hamujących rozwój bakterii.
W medycynie ludowej porzeczki służą także rozwiązywaniu problemów skórnych. Rozgniecione owoce lub kąpiel w wywarze z liści pomagają usuwać wysypkę czy trądzik. W ten sposób można wykorzystywać również białe porzeczki, które zawierają sporo cynku i siarki. W ich składzie znajduje się też rutyna, wzmacniająca kruche naczynia krwionośne.
Porzeczka w kuchni
Najsmaczniejsze są porzeczki świeżo zerwane z krzaka. Jedzone na surowo zachowują najwięcej cennych składników. W lodówce nie powinniśmy ich przechowywać dłużej niż trzy dni. Najdłużej wytrzymają czerwone, czarne są delikatniejsze i łatwiej się psują, a białe w ogóle najlepiej spożywać od razu. Owoce myjemy jeszcze na szypułkach, dopiero potem je zdejmujemy.
Porzeczki są świetnym dodatkiem do sałatek owocowych, a także efektowną dekoracją letnich tortów i ciastek. Nadają się na dżemy, soki, galaretki oraz nalewki.
Porzeczki, przede wszystkim czarne dobrze znoszą też mrożenie oraz suszenie – dzięki temu smakiem owoców możemy cieszyć się jesienią i zimą. Nawet suszone porzeczki pozostają jednym z najcenniejszych źródeł antocyjanów, neutralizujących wolne rodniki – głównych sprawców wielu chorób cywilizacyjnych.
Nalewka z czerwonej porzeczki
Ze świeżych, dojrzałych czerwonych porzeczek należy wycisnąć pół litra soku. Wlać do słoja i połączyć z litrem gorącej wody, w której rozpuszczono pół kilograma cukru. Wlać 0,75 litra spirytusu. Dodać ćwierć kilograma rodzynek, kawałek cynamonu i trzy goździki. Wstrząsnąć, aby składniki się połączyły. Słój szczelnie zamknąć i odstawić w ciepłe miejsce na pół roku. Nalewka z czerwonej porzeczki działa wzmacniająco - dobrze służy osobom fizycznie i psychicznie wyczerpanym. Reguluje procesy trawienne. Działa wykrztuśnie; zalecana jest w zapaleniu gardła. Pić łyżkę stołową dwa razy dziennie, a w przeziębieniu po łyżce stołowej kilka razy na dzień.
Nalewka z czarnej porzeczki
Aby przygotować nalewkę, pół kilograma dojrzałych owoców czarnej porzeczki, pozbawionych ogonków i szypułek, należy włożyć do słoja i zalać 0,75 litra wódki. Słój szczelnie zamknąć i trzymać przez półtora miesiąca w miejscu ciepłym i słonecznym. Po tym czasie nalewkę zlać, przefiltrować przez bibułę. Z pół kilograma cukru i pół litra wody zrobić syrop cukrowy. Do ciepłego syropu wlać nalewkę i dobrze wymieszać. Odstawić na tydzień w temperaturze pokojowej, nie na słońcu. Następnie nalewkę przefiltrować, rozlać do butelek, szczelnie pozamykać. Na trzy miesiące pozostawić w miejscu chłodnym i zaciemnionym. Działa korzystnie we wszelkich zaburzeniach trawienia. Ma właściwości wykrztuśne. Poleca się ją w nieżycie górnych dróg oddechowych i przy kłopotach z gardłem.
Rafał Natorski/mmch/kuchnia.wp.pl