Kokos w kuchni i apteczce
Kokosowe wiórki, mleczko, woda, olej, sam orzech... Choć nie rośnie w Polsce, możemy go kupić w wielu postaciach. Niestety doceniamy zazwyczaj tylko wiórki dodawane do ciast i słodyczy. Z kokosem w innej postaci często zwyczajnie nie wiemy co zrobić. Brakuje też świadomości, jak wiele cudownych właściwości ma ten orzech.
Ukryte pod skorupką
Kokosowe wiórki, mleczko, woda, olej, sam orzech... Choć nie rośnie w Polsce, możemy go kupić w wielu postaciach. Niestety doceniamy zazwyczaj tylko wiórki dodawane do ciast i słodyczy. Z kokosem w innej postaci często zwyczajnie nie wiemy co zrobić. Brakuje też świadomości, jak wiele cudownych właściwości ma ten produkt.
Palma kokosowa nazywana jest "drzewem życia o tysiącu zastosowań". To określenie nie dziwi, ponieważ to roślina, która napoi, nakarmi, ubierze i pozwoli zbudować schronienie. Równie uniwersalny jest sam jej owoc. Pod skorupką świeżego orzecha znajdziemy biały miąższ i płyn, zwany mlekiem lub wodą kokosową. Miąższ można jeść na surowo lub przetwarzać. Po wysuszeniu produkuje się z niego wiórki. Można też wytłoczyć z niego olej. Tłoczony na zimno jest drogi i rzadko spotykany, za to zachowuje kokosowy aromat. Bardziej popularny jest olej rafinowany (niemal bez smaku i zapachu), ze względu na swoją konsystencją zwany też masłem kokosowym.
Kokosowe bogactwo
Ten niepozorny owoc to prawdziwa składnica cennych mikroelementów. Znajdziemy w nim przede wszystkim witaminę C, ale też witaminy z grupy B (B2 i B6), E i kwas foliowy, a także magnez, potas, wapń, żelazo, sód, fosfor i cynk. Kokos to także cenne źródło błonnika, dzięki któremu na długo poczujemy się syci. Jednak najcenniejszymi składnikami tej rośliny są nasycone kwasy tłuszczowe.
Na szczególną uwagę zasługują kwasy laurynowy i kaprylowy. Oba mają istotny wpływ na poprawę odporności i wykazują silne działanie przeciwwirusowe, antybakteryjne i przeciwgrzybicze. Kwas laurynowy w tak dużych ilościach poza kokosem, znajdziemy tylko w mleku karmiącej matki.
Kokosowy tłuszcz
Dzięki swojej budowie łańcucha atomów węgla, nasycone kwasy tłuszczowe zawarte w kokosie są dobrze trawione i, w przeciwieństwie do tłuszczy zwierzęcych, nie przyczyniają się do podnoszenia poziomu cholesterolu, ani wzrostu tkanki tłuszczowej. Przeciwnie - kwasy tłuszczowe z kokosa przyczyniają się do utraty niebezpiecznego tłuszczu brzusznego. W kilku niezależnych badaniach dowiedziono, że już dwie łyżki oleju kokosowego dziennie przyjmowanego przez około 2 miesiące pozwala wyraźnie zmniejszyć ilość tłuszczu brzusznego.
Kokos dobry dla mózgu
Badacze sprawdzili też wpływ zawartych w orzechu kokosowym tłuszczów na ludzki mózg. Z badań, których wyniki opublikowano w czasopiśmie "Neurobiology of Aging" wynika, że podawanie pacjentom z chorobom Alzheimera lub łagodnym upośledzeniem funkcji poznawczych średniołańcuchowych trójglicerydów (których najlepszym źródłem jest właśnie kokos), powodowało zwiększenie stężenia ciał ketonowych, a w efekcie złagodzenie dysfunkcji.
Mleko jak krew
Do momentu otwarcia orzecha, obecna w nim woda kokosowa jest płynem sterylnym, bogatym w substancje zbliżone do składu ludzkiego osocza. Z tego właśnie powodu mleko kokosowe podczas II wojny światowej wykorzystywano przy transfuzjach. Dziś woda z orzecha stosowana jest wyłącznie jako napój. Doskonale orzeźwia, poprawia odporność i uzupełnia elektrolity. Po taki napój powinny więc sięgać przede wszystkim osoby uprawiające sport. Woda z kokosa jest też doskonałym napojem w tropikach. Nie tylko ugasi pragnienie i dostarczy organizmowi "wypoconych" pierwiastków, ale też (dzięki szczelnej skorupce) daje gwarancję, że nie ma w niej żadnych bakterii.
Właściwości prozdrowotnych orzecha kokosowego jest znacznie więcej. Odkryto, że ma on pozytywny wpływ na stan kości, ogranicza rozrost prostaty i podnosi poziom testosteronu. Jednocześnie ma działanie przeciwwrzodowe, przeciwbólowe, przeciwzapalne i przeciwgorączkowe. Stosowany zewnętrznie olej z kokosa też poprawia stan skóry i włosów, przyśpiesza gojenie ran, skutecznie zwalcza też grzybicę.
Kokosowy fenomen na talerzu
Nie tylko prozdrowotne właściwości tej rośliny przemawiają za tym, by jak najczęściej po nią sięgać. Ogromną zaletą kokosa jest też jego uniwersalność w kuchni i wspaniały smak. Wiórki świetnie pasują do deserów. Mleczko doda egzotycznego aromatu dziesiątkom potraw. Jeśli mamy ochotę na dania kuchni azjatyckiej, szczególnie tajskiej, bardzo trudno będzie nam się bez niego obejść. Pasuje do warzyw, mięs, ryb, dań z ryżu, a przede wszystkim owoców morza. Z kolei olej z kokosa to nie tylko jeden z najzdrowszych tłuszczów. Jest też bardzo polecany ze względu na jego inne właściwości. Dzięki swojej konsystencji, może być traktowany zarówno jako "smarowidło" do kanapek, jak i tłuszcz do pieczenia czy smażenia. Jest bardzo stabilny i nadaje się do obróbki w wysokich temperaturach. Nie przypala się i nie jełczeje, a do tego nasyca dania wspaniałym aromatem. Warto więc przełamać przyzwyczajenia i zaprosić kokos (w różnych postaciach) do kuchni.