Trwa ładowanie...

Klopsiki z probówki

Amerykański startup Memphis Meat stworzył klopsy, przy których produkcji nie ucierpiało żadne zwierzę. To dzięki innowacyjnej technologii, będącej efektem wielu lat badań i pasji do gotowania.

Klopsiki z probówkiŹródło: Facebook
d1zwlqc
d1zwlqc

Jak czytamy na stronie grupy Memphis Meat – „Uwielbiamy mięso. Ale jak większość Amerykanów nie znosimy negatywnych konsekwencji, jakie niesie z sobą konwencjonalna produkcja mięsa”. Mają oni na myśli postępującą degradację środowiska, produkty naszpikowane antybiotykami, patogeny i inne substancje zanieczyszczające. Odpowiedzią na to wszystko jest innowacyjny projekt, a mianowicie mięso wyprodukowane z komórek macierzystych zwierząt w specjalnych laboratoriach.

Po latach eksperymentów, dzięki połączeniu pasji kulinarnej i badań naukowych startupowi z San Francisco udało się stworzyć prawdziwe zwierzęce komórki, z których można wyprodukować parówki, kiełbaski, a nawet klopsiki. Za smak potraw są odpowiedzialni zaprzyjaźnieni z firmą szefowie kuchni, a skład inżynierowie biomedycyny. Jak zapewniają twórcy, takie mięso jest bezpieczniejsze i zdrowsze niż to tradycyjne, a jego produkcja jest prowadzona zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju.

„To jest absolutnie przyszłość mięsa” – mówi założyciel Memphis Meat, Uma Valeti. „Chcemy naszym eksperymentem w agrokulturze zrobić to samo, co zmieniło wprowadzenie samochodu w transporcie. Nasze produkty sprawią, że zostanie zniesiony status quo i nie do pomyślenia będzie już hodowanie zwierząt w celu ich zjedzenia”.

Choć na razie rewolucja zapoczątkowana przez Memphis Meat nie jest w stanie zagrozić dostawcom mięsa ze względu na wysokie ceny produkcji, to po dopracowaniu technologii i zmniejszeniu kosztów może to stać się możliwe. Byłoby to idealną odpowiedzią na potrzeby społeczne, wciąż rosnącą liczbę ludności – zwłaszcza w Azji – i przyczyniłoby się do walki z głodem na świecie. Dodatkowo taka produkcja zajmuje znacznie mniej czasu i nie wymaga zielonych połaci ziemi, których coraz mniej na świecie.

d1zwlqc

Jeden z założycieli Google, Sergey Brin opisał tę inicjatywę jako technologię, która ma szansę zmienić nasze spojrzenie na świat. Za kilka lat będziemy mogli się o tym przekonać.

d1zwlqc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zwlqc
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj