Kaszanka z grilla

Kaszanka gości na polskich stołach od wieków, na wsi tradycyjnie wyrabiano ją zazwyczaj po świniobiciu. W różnych regionach naszego kraju była przygotowywana trochę inaczej, dodawano do niej kaszę gryczaną albo jęczmienną, pieczono lub parzono, mieszkańcy Śląska do dziś zajadają się krupniokiem, który zawiera znacznie mniej kaszy.

Jeśli kaszanka wytwarzana jest według klasycznych zasad i tylko z naturalnych składników, czyli kaszy, podrobów, mięsa wieprzowego, krwi oraz przypraw, stanowi produkt o sporych wartościach odżywczych. Dostarcza m.in. dużo łatwo przyswajalnego żelaza hemowego, cynku, fosforu, miedzi, potasu, witamin z grupy B oraz błonnika pokarmowego.

Nie oznacza to oczywiście, że kaszanką można objadać się do woli. Obecne w niej podroby czy skórki wieprzowe powodują, że staje się bogatym źródłem tłuszczu i "złego" cholesterolu frakcji LDL. W 100 g produktu kryje się ponad 200 kalorii, a także solidna dawka związków purynowych przekształcających się w kwas moczowy, którego nadmiar krystalizuje się i odkłada w stawach, czego konsekwencją bywa np. dna moczanowa.

Przed zakupem kaszanki na grilla warto poznać skład, ponieważ często znajdziemy w niej dodatki niezbyt korzystne dla zdrowia. Producenci wędliny chętnie stosują bowiem np. fosforany pogarszające przyswajanie wapnie, magnezu czy żelaza. Niekiedy "wzbogacają" kaszankę wzmacniaczami smaku, choćby kontrowersyjnym glutaminianem sodu.

Korzystniejszym rozwiązaniem może okazać się samodzielne przygotowanie kaszanki na grilla, co wcale nie jest trudnym zadaniem. Potrzebujemy około 3 kg kaszy (gryczanej lub jęczmiennej), 4 kg wkładki mięsnej (skórek wieprzowych, wątróbki, boczku, podgardla, podrobów), litra krwi wieprzowej, kilku cebul, przypraw (soli, pieprzu, ziela angielskiego, liści laurowych, majeranku) oraz jelit wieprzowych.

Mięso i cebulę gotujemy w wodzie z dodatkiem ziela angielskiego i liści laurowych, przecedzamy, a później w powstałym rosole gotujemy kaszę. Mięso z cebulą mielimy w maszynce, łączymy z kaszą, doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. Na koniec dodajemy krew, aż do uzyskania pożądanej konsystencji.

Na maszynkę ze specjalnym lejkiem do kiełbas nakładamy dokładnie przepłukane jelito i napełniamy masą. Powstałe pętka parzymy pół godziny w lekko osolonej wodzie.

By cieszyć się pysznym grillowanym specjałem nie potrzebujemy zbyt wielu składników. Zwykle wystarczy sama kaszanka, oczywiście jak najlepszej jakości.

Jeśli jednak chcemy trochę urozmaicić jadłospis, możemy przyrządzić kaszankę z grilla z dodatkami, np. cebulą, pieczarkami, papryką, jabłkiem czy nawet… kapustą kiszoną. Smaku potrawie dodadzą również przyprawy, choćby wędzona papryka albo majeranek. Wszystko zależy od naszych preferencji.

Grillowanie kaszanki to zadanie, z którym poradzą sobie nawet osoby dopiero rozpoczynające przygodę z taką formą obróbki żywności. Zazwyczaj zawija się ją w folię aluminiową, co nie tylko zapewnia równomierne zapieczenie, ale również chroni produkt przed popękaniem i wyciekiem zawartości. Niektórzy obierają wcześniej kaszankę ze skórki i kroją, inni grillują ją w całości. Który sposób jest lepszy? Kwestia gustu.
Jeśli chcemy przyrządzić kaszankę z grilla z dodatkami, wtedy przed zapakowaniem w folię aluminiową obkładamy ją np. piórkami cebuli, słupkami papryki czy jabłka albo pokrojonymi w kostkę pieczarkami. Posypujemy przyprawami.

Samą kaszankę grillujemy około kwadransa, z dodatkami – 20-30 minut.

Kaszanka bardzo lubi towarzystwo kapusty kiszonej, dlatego warto wykorzystać grillowy pomysł Ewy Wachowicz. Zadanie jest bardzo proste. Na folię aluminiową nakładamy drobno posiekaną kapustę (wcześniej dokładnie odciśniętą i pozbawioną nadmiaru soku), doprawioną solą i pieprzem, na niej układamy kaszankę i przykrywamy kolejną warstwą kiszonki. Posypujemy prażoną cebulą, zawijamy i pieczemy na ruszcie przez około 30-40 minut.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl