Jak uratować przesolone danie? Kulinarne triki, które musisz znać
Sól jest podstawową przyprawą, z której korzystamy w trakcie przygotowywania posiłków. Nadaje potrawom wyrazistości, konserwuje je, poprawia smak. Czasami jednak zdarza się, że trochę zapędzimy się przy soleniu albo przypadkiem wypadnie nam solniczka z ręki i jeszcze większym przypadkiem wpadnie do garnka z zupą. Czy koniecznym jest wtedy wylewanie całej potrawy? A może da się ją jeszcze uratować? Otóż da się! Poznaj kilka sposobów na za słone danie.
Dodanie surowych ziemniaków
Prosty i skuteczny sposób na przesolone danie to dorzucenie jednego dużego lub dwóch średnich surowych ziemniaków. Wystarczy je obrać, umyć i wrzucić do gotującej się potrawy. Ziemniaki można pokroić na większe cząstki, a po około 10 minutach wyjąć je z garnka. Warzywo to absorbuje sól i w ten sposób neutralizuje smak potrawy.
Podpieczona kromka chleba lub skórki z chleba
Chleb również wchłania nadmiar soli, dzięki czemu przywraca smak potrawie. Wystarczy podpiec kromkę chleba i wrzucić ją do potrawy. Po kilku minutach należy go wyjąć. Tak samo działają skórki z chleba, a dzięki temu, że są sztywniejsze niż jego wnętrze, łatwiej je później wyjąć z potrawy.
Dodanie ćwiartek jabłka
Jabłko poza tym, że tak jak ziemniaki i chleb pochłania nadmiar soli, wydziela słodycz, a cukier neutralizuje słony smak. Jabłko należy pokroić w ćwiartki, wydrążyć z nich pestki i wrzucić do gotującej się zupy. Po 10 minutach można je wyjąć i sprawdzić smak potrawy.
Czym zastąpić sól?
Wlanie surowego białka kurzego jaja
Do gotującej się potrawy, którą udało nam się już przesolić, wystarczy wbić 1-2 białka z kurzych jaj. Białka, ścinając się, wchłoną nadmiar soli. Potem należy je wybrać z potrawy przed podaniem. Ten sposób na za słoną zupę jest znany i stosowany w krajach azjatyckich od tysięcy lat.
Dodanie szczypty cukru
Jak już wspomnieliśmy w sposobie z jabłkiem, cukier neutralizuje słony smak. Jeśli potrawę przesoliliśmy, ale tylko trochę, można wypróbować doprawienie jej właśnie szczyptą cukru. Następnie należy dokładnie zamieszać potrawę i spróbować. Czynność można powtarzać do momentu zrównoważenia smaku przygotowywanego dania.
Dodanie mleka, śmietany lub jogurtu
Ten sposób sprawdzi się głównie w przypadku gęstych sosów, ale pasuje też do zup czy barszczu. Odrobina mleka lub kilka łyżek jogurtu nieco rozrzedzi potrawę i jednocześnie zneutralizuje słony smak. Śmietanę lub mleko można dodawać do gotującego się dania, ale jogurt lepiej dolać do lekko przestudzonego.
Ugotowanie woreczka z ryżem
Do przesolonej zupy, sosu albo gulaszu można wrzucić saszetkę ryżu. W trakcie gotowania wchłonie on wodę oraz nadmiar soli. Po około 10 minutach woreczek należy wyjąć, a nasza potrawa powinna mieć już odpowiedni smak.
Podwojenie porcji
Jeśli potrawę posoliliśmy naprawdę od serca i nic nie pomaga w jej odsoleniu, zwiększmy jej porcję. Jeśli jest to zupa, sos albo gulasz, dolejmy do nich wodę lub łagodny bulion, dorzućmy nieco marchewki albo uniwersalnej w smaku startej cukinii, dodajmy nieco ziół, więcej kaszy lub ryżu.
Jeśli w garnku nie za bardzo jest miejsce na dodatkową porcję potrawy, możemy ująć jej część i zamrozić, a potem uzupełnić garnek wodą, warzywami i przyprawami – innymi niż sól. Zamrożona część zupy może przydać się jako dodatek do innego posiłku.
W przypadku przesolenia sałatki, ważne jest szybkie dorzucenie składników, zanim te obecne w potrawie wchłoną całą sól.
Dolanie wina
Jeśli przygotowujemy mięso, które zostało za dużo posolone (w piekarniku czy też na patelni), dodajmy do niego pół szklanki wytrawnego wina. Kwaskowaty posmak wina zrównoważy smak potrawy.
Widzimy więc, że przesolonego dania wcale nie trzeba wyrzucać. Nie marnujmy jedzenia, a wykorzystajmy produkty, które zawsze mamy pod ręką: ziemniaki, chleb, śmietanę. W ten sposób uratujemy obiad, a na przyszłość na pewno będziemy ostrożniejsi w soleniu.