Ile żywności marnuje się w święta?
Każdego roku w Polsce marnujemy 9 mln ton żywności, która ląduje w koszu. Statystyki wskazują, że aż 60 proc. wyrzucanego jedzenia pochodzi z gospodarstw domowych. W szczególności marnotrawstwo jedzenia przypada na okres świąteczny, kiedy to niemal większość z nas, przygotowuje zbyt duże ilości jedzenia. Ile żywności marnujemy w święta? Jak temu zapobiec?
Ile jedzenia wyrzucamy po świętach?
Marnowanie jedzenia w okresie świątecznym to globalny problem. Każdy z nas stara się wówczas przygotować jak najwięcej potraw i bogato zastawić stół. Później jednak okazuje się, że ponad połowa świąteczna jedzenia ląduje w koszu. Przeciętny Polak wyrzuca ok. 4 kg jedzenia miesięczne. Z badań wynika, że w okresie świątecznym wartość ta wzrasta o 2-3 razy.
"W okresie świątecznym marnujemy o 30 proc. więcej jedzenia niż w pozostałych miesiącach w roku. To bardzo duże obciążenie dla planety. Zmarnowana żywność odpowiada za aż 10 proc. rocznej emisji gazów cieplarnianych, czyli mniej więcej tyle, ile emituje transport drogowy na świecie." - wyjaśnia Anna Kurnatowska, Coutry Director w Too Good To Go.
Badania przeprowadzone przez Kantar Public dla aplikacji Too Good To Go pokazują, że aż 39 proc. osób w Polsce przyznało się, że po świętach wyrzuca do swojego kosza żywność, która się zepsuła (52 proc.), której było za dużo (51 proc.), lub tej, której nie zjedzono (15 proc.). Okazuje się, że najczęściej w naszym koszu ląduje sałatka jarzynowa, pieczywo, warzywa i owoce, śledzie oraz ryba po grecku. Co ciekawe, większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że przygotowuje za dużą ilość jedzenia na święta - aż 46 proc. ankietowanych osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co zrobić z resztkami jedzenia po świętach?
Co zrobić z jedzeniem, które zostało po świętach?
Aby zapobiec marnowaniu żywności, możemy zacząć od działań prewencyjnych, czyli świadomych zakupów. Wiemy jednak, że taka taktyka nie zawsze wychodzi, bowiem koniec końców i tak przygotowujemy ogromne ilości jedzenia, których nie jesteśmy w stanie zjeść.
Większość produktów i potraw możemy jednak z powodzeniem zamrozić. Do mrożenia nadaje się mięso, różnego rodzaju wędliny, czy pasztet. Szczelnie zamknięte potrawy mięsne możemy spokojnie przechowywać w zamrażarce przez 4-6 miesięcy. Zamrozić możemy też potrawy rybne czy zupy. Problematyczne mogą okazać się ciastka, których zawsze w okresie świątecznym jest pod dostatkiem.
Jak się jednak okazuje, większość ciast także możemy zamrozić. Do zamrożenia nadaje się piernik, sernik, drożdżowy makowiec, a nawet upieczone ciasta z kremem. Lepiej nie mrozić natomiast ciast z galaretką lub bezą - tego rodzaju słodkości możemy rozdać rodzinie, znajomym lub wziąć ze sobą do pracy w ramach poczęstunku. Natomiast o kruche świąteczne ciasteczka, czy pierniczki nie musimy się martwić. Takie wypieki bez obaw możemy przechowywać nawet do kilku tygodni.
Sposobem niemarnowanie żywności jest także przetworzenie resztek. W internecie znajdziemy mnóstwo sposobów na ponowne wykorzystanie pozostałości. Przykładowo z resztek ciast możemy wykonać bajaderki. Z sałatki jarzynowej zaś możemy zrobić pastę kanapkową, wystarczy ją tylko zblendować.
Podziel się z innymi po świętach, czyli foodsharing
Idea foodsharingu, czyli dzielenia się jedzeniem, z roku na rok staje się coraz bardziej popularna. W szczególności ma ona ogromną moc w okresie świątecznym. "Jeżeli mamy czegoś za dużo, dzielimy się z tym rodziną i sąsiadami, pakujemy gościom jedzenie na wynos" - mówi Karolina Hansen, jedna z założycielek Foodsharing Warszawa.
W okresie świątecznym każdego roku wiele fundacji, czy osób prywatnych organizuje inicjatywy, których celem jest zapobieganie marnowania żywności i jednocześnie wsparcie osób potrzebujących. Wystarczy sprawdzić, gdzie w Twoim mieście organizowane są zbiórki żywności świątecznej, a następnie dostarczyć produkty do wybranego punktu.
W niektórych miastach znajdują się także jadłodzielnie lub publiczne lodówki, do których możemy włożyć dania, których chcieliśmy się pozbyć. Mogą być to zarówno zupy, ciasta, sałatki, gotowe dania, jak i innego rodzaju świąteczne jedzenie. Warto jednak pamiętać o tym, by dostarczyć świeży produkt, opisać pudełko, co się w nim znajduje i napisać, kiedy dana potrawa została przygotowana. Dzielmy się takim jedzeniem, jakie sami chcielibyśmy dostać.