Grillowanie na balkonie. Jak to robić bezpiecznie i zgodnie z prawem?
Dla większości Polaków to ulubiona forma spędzania wolnego czasu w sezonie wiosenno-letnim. Grillujemy, gdzie się tylko da – na plażach, działkach, leśnych polanach czy w parkach. Niektórzy wykorzystują do tego także balkon, co jednak wiąże się z koniecznością przestrzegania pewnych zasad. W przeciwnym razie narażamy się na mandat oraz inne nieprzyjemności.
Gdy w ubiegłym roku analitycy z aplikacji BLIX zapytali Polaków, jakie mają plany na majówkę, blisko 75 proc. ankietowanych odpowiedziało, że zamierza grillować. W 2021 r. wynik na pewno byłby podobny, ponieważ nasze zamiłowanie do potraw pieczonych na ruszcie od lat nie słabnie.
"Grill dla Polaków jest symbolem pozytywnych zmian w Polsce w ostatnim dwudziestoleciu, związanym z naszym stylem życia. Jest uznawany za naszą zdobycz cywilizacyjną i jedną z największych polskich satysfakcji po 1989 roku. (...) Jest też połączeniem tradycji z nowoczesnością, 'powiewem zachodu'. Trend ten pokazuje, jak przejmujemy światowe wzory spędzania wolnego czasu oraz jak razem celebrujemy czas wolny, którego jakość jest dla nas coraz ważniejsza” - twierdzą autorzy raportu "Polacy cenią swój czas wolny", przygotowanego na podstawie badania przeprowadzonego przez MillwardBrown SMG/KRC na zlecenie marki Żubr.
Najchętniej grillujemy na łonie przyrody, na działce, w ogrodzie lub lesie. Jednak pandemiczne obostrzenia spowodowały, że wiele osób decyduje się przyrządzać pieczone specjały bez wychodzenia z domu, na balkonie. Bez wątpienia to rozwiązanie wygodne, ale czy bezpieczne i zgodne z prawem?
Grillowanie - fakty i mity. Ekspert zdradza, jak zdrowo i bezpiecznie grillować
Pożar i sąsiedzi
Formalnie w polskim prawodawstwie nie istnieje zakaz grillowania na balkonie, ale pojawia się tu wątek zagrożenia pożarowego. Należy bowiem pamiętać, że tradycyjny grill węglowy bywa niebezpieczny - wystarczy mocniejszy podmuch wiatru, by rozżarzony fragment z paleniska wywołał pożar, który bez trudu przemieści się do wnętrza mieszkania.
Z tego powodu grillowanie na balkonie może zostać potraktowane jako naruszenie przepisów ochrony przeciwpożarowej nieruchomości. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 7 czerwca 2010 r. za spowodowanie zagrożenia pożarowego grozi mandat do 500 zł, a w skrajnych przypadkach osoba, która "stwarza zagrożenie pożaru wielkich rozmiarów" może trafić nawet do więzienia na 10 lat.
Miłośnicy grillowania mieszkający w blokach muszą pamiętać również o sąsiadach. Nie każdy lubi przecież zapach dymu i pieczonych mięs. Dlatego zbyt częste korzystanie z rusztu na balkonie może stać się uciążliwe dla innych. Niekiedy zakłóca to stosunki dobrosąsiedzkie, a w skrajnych wypadkach doprowadza do konfliktu, który kończy się na sali sądowej. W kodeksie cywilnym widnieje bowiem artykuł nakazujący właścicielowi nieruchomości "powstrzymywanie się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę (…)". Ten przepis wprowadza tzw. zakaz immisji, czyli emitowania hałasu oraz wydzielania zapachów i dymów.
Niektóre wspólnoty mieszkaniowe wprowadzają zakaz grillowania na balkonie. Osoba, która notorycznie go łamie może nawet… stracić mieszkanie. Zgodnie z art. 16 ustawy o własności lokali wspólnota ma prawo w trybie procesu żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z nieruchomości. Oczywiście jest to rozwiązanie bardzo rzadko stosowane, ale warto o tym wiedzieć, gdy lubimy grillować na balkonie.
Grill elektryczny zamiast węglowego?
Jak miłośnicy pieczonych kiełbasek czy karkówki mogą uniknąć nieprzyjemności związanych z grillowaniem na balkonie? Niezłym rozwiązaniem jest rezygnacja z klasycznego grilla węglowego i zastąpienie go urządzeniem elektrycznym.
Na stronie internetowej Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej czytamy: "W świetle obowiązującego prawa dozwolone jest użytkowanie grilli elektrycznych na balkonach i tarasach, pod warunkiem zapewnienia wymaganych odległości tych urządzeń od materiałów palnych, a także elementów wystroju i wyposażenia wnętrz wykonanych z materiałów palnych oraz niedopuszczenie do powstania płomienia, umożliwiającego zapalenia się tych materiałów jak również lokali (balkonów) sąsiednich".
Grill elektryczny nie emituje ognia, a także dymu, dzięki czemu nie jest uciążliwy dla sąsiadów. Ma jeszcze jedną zaletę – przyrządzane na nim specjały są zdrowsze niż te przygotowywane na węglowym żarze (podczas tradycyjnego grillowania uwalniają się bowiem wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne oraz inne szkodliwe związki, które sprzyjają rozwojowi nowotworów, m.in. jelit i żołądka).
Elektryczny grill powoduje mniejsze zagrożenie pożarowe, ale także podczas jego stosowania warto pamiętać o przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa. Urządzenie należy ustawić na stabilnym podłożu, w miejscu chronionym przed wiatrem, z daleka od drzwi balkonowych, w których np. fruwa firanka mogąca szybko zająć się ogniem. W pobliżu nie powinny znajdować się elementy drewniane czy materiały łatwopalne.