Daktyle - zdrowa i smaczna przekąska

Daktyle doceniają przede wszystkim sportowcy, ponieważ to doskonałe źródło energii nawet po najbardziej wyczerpującym treningu. Ale owoce te każdy powinien włączyć do swojego codziennego menu. Zawierają bowiem cenne składniki odżywcze, a także są naturalnym lekarstwem na wiele popularnych dolegliwości.

Świeże czy suszone?
Daktylowce zalicza się do grupy najstarszych drzew owocowych na świecie. Współcześnie uprawia się głównie w południowo-zachodniej Azji, północnej Afryce i na południu Stanów Zjednoczonych. Największą popularnością cieszą się wśród mieszkańców krajów arabskich, którzy nazywają je "chlebem życia". To określenie ma odzwierciedlenie w składzie tych przysmaków. Zarówno suszone, jak i świeże są bogate w błonnik, liczne witaminy (zwłaszcza w witaminę B3)
, związki mineralne (szczególnie potas)
, a także przeciwutleniacze i salicylany, które wykazują takie działanie jak aspiryna. Dużo zależy jednak od odmiany daktyli, dlatego warto czytać dokładnie etykiety lub pozyskać dodatkowe informacje od sprzedawcy. Np. w odmianie Deglet Noor znajdziemy witaminę C, której nie ma Medjool - nadrabia jednak sporą dawką witaminy A i wapnia. W przypadku suszonych daktyli lepiej wybierać wersje ekologiczne, które nie zawierają konserwantów. Naszą czujność powinny wzbudzić następujące substancje w składzie produktu: E211, E210, E201 i
E202. Sygnałem ostrzeżenia jest także charakterystyczna, kwaskowa woń.

Nie tylko pyszne, ale i zdrowe

Produkty te wykorzystuje się do produkcji mąki, miodu palmowego, przetworów, jako dodatek do wypieków lub musli. Można z nich przygotować kompot, dodać je do dań typu curry, nadziać boczkiem lub podawać z deską serów. Skutecznie zastąpią również słodycze, a syrop z daktyli to doskonała alternatywa dla cukru - można nim posłodzić nie tylko herbatę, ale również kawę.

Dzięki sporej zawartości błonnika daktyle to naturalne lekarstwo na zaparcia. Ich regularne spożywanie poprawia i przyśpiesza perystaltykę jelit. Owoce te łagodzą również dolegliwości u osób cierpiących na nadkwasotę. Właściwości alkalizujące sprawią, że po ich konsumpcji pH soku żołądkowego będzie bardziej zasadowe. Z kolei tryptofan w składzie tych przysmaków korzystnie wpływa na samopoczucie chorych zmagających się z zespołem jelita drażliwego.

Świeże i suszone sprawdzą się także jako smakołyk łagodzący nerwy. Wszystko, dzięki witaminie B3, która wspomoże prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Ponadto, owoce te bogate są także w taurynę - dobry środek nasenny, który ma działanie antydepresyjne.

Daktyle nie dla wszystkich

Podobnie, jak w przypadku innych zdrowych przysmaków, także daktyle niosą ze sobą wiele korzyści, ale jednocześnie mogą niektórym osobom zaszkodzić. Mimo że obniżają poziom glukozy we krwi, nie poleca się ich diabetykom, ponieważ mają wysoki indeks glikemiczny. Nie powinny ich jeść także osoby, które cierpią na kolkę żołądkową lub nieżyt żołądka. Daktyle mogą również potęgować wzdęcia, wywoływać bóle głowy i zaostrzyć objawy migreny.

mp/WP Kuchnia