Czy desery mleczne są zdrowe?
Deser mleczny z czekoladą, sosem toffi, owocami, kaszka, pudding, budyń, pianka - takie przysmaki mogą wydawać się zdrową alternatywą dla słodyczy. Chętnie dajemy je dzieciom, sami też sięgamy po nie od czasu do czasu. Nie myślmy jednak, że można się nimi bezkarnie objadać – niektóre składniki deserów budzą wątpliwości. A i kalorii w nich brakuje.
Deser mleczny z czekoladą, sosem toffi, owocami, kaszka, pudding, budyń, pianka - takie przysmaki mogą wydawać się zdrową alternatywą dla słodyczy. Chętnie dajemy je dzieciom, sami też sięgamy po nie od czasu do czasu. Nie myślmy jednak, że można się nimi bezkarnie objadać – niektóre składniki deserów budzą wątpliwości. A i kalorii w nich brakuje.
Oferta deserów mlecznych jest bardzo bogata – obecnie praktycznie każdy producent przetworów mlecznych ma je w swojej ofercie. A my mamy w czym wybierać. Klasykiem jest deser mleczny z czekoladą, choć w sklepach znajduje się znacznie więcej wariantów smakowych – m.in. deser z orzechami i sosem wiśniowym, deser kawowy z sosem karmelowym, deser mleczny z cynamonem, ryż na mleku z owocami, truskawkowa lub waniliowa pianka, cappuccino z bitą śmietaną, a nawet deser o smaku śliwki w czekoladzie. Przykłady można mnożyć.
Postanowiliśmy sprawdzić, co zawierają te przysmaki. Przyjrzeliśmy się kilku takim produktom.
Desery pod lupą – sprawdzamy skład
Deser mleczny z czekoladą i orzechami (Monte, Zott): mleko (49 proc.), śmietanka, cukier, skrobia modyfikowana, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu (0,8 proc.), zmielone orzechy laskowe (0,5 proc.), czekolada w proszku (0,5 proc.), substancje zagęszczające: karagen, mączka chleba świętojańskiego, wapń, aromat. Nie zawiera glutenu.
Deser o smaku czekolady z bitą śmietanką (Satino, Bakoma): mleko pasteryzowane (15 proc.), cukier, kakao o obniżonej zawartości tłuszczu, skrobia modyfikowana kukurydziana, proszek czekoladowy (0,05 proc.), żelatyna wieprzowa, substancje zagęszczające: karagen, guma tara, emulgator: E472b. Może zawierać śladowe ilości glutenu i orzechów.
Deser kawowy z sosem karmelowym (Satino Gold, Bakoma): mleko pasteryzowane, śmietanka pasteryzowana, cukier, skrobia modyfikowana, odtłuszczone mleko w proszku, karmel, ekstrakt kawy Arabica (0,23 proc.), kakao, aromat, substancja zagęszczająca: karagen, wsad karmelowy (woda, syrop glukozowo-fruktozowy, karmel, słodzone odtłuszczone mleko skondensowane, masło, skrobia modyfikowana kukurydziana, aromaty, emulgator: E471, stabilizator: karagen; sól, regulatory kwasowości: kwas mlekowy, cytrynian sodowy).
Deser mleczny z orzechami (Bondi, Biedronka): mleko (49 proc.), śmietanka (36 proc.), cukier, skrobia modyfikowana, orzechy laskowe (1,1 proc.), kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu, zagęstniki: karagen, mączka chleba świętojańskiego, wapń – cytrynian wapnia, aromat.
Kaszka z sosem truskawkowym (Smakija): mleko częściowo odtłuszczone, sos truskawkowy (20 proc.: truskawki 16 proc., sok cytrynowy z koncentratu, substancja zagęszczająca: pektyny), cukier, kaszka manna z pszenicy (6 proc.).
Ryż na mleku z wiśniami (Riso, Müller): mleko pełne, maślanka, woda, cukier, wiśnie (6,8 proc.), ryż (6,7 proc.), dekstroza, jajko, sól spożywcza, substancje zagęszczające: mączka chleba świętojańskiego, guma guar, karagen; aromat, barwnik – kwas karminowy.
Podobny skład mają też puddingi oraz desery z bitą śmietaną.
Podstępne składniki
Wnioski? Skład składowi nierówny. W deserach mlecznych różna jest ilość mleka i dodatków, natomiast zazwyczaj wysoko na liście składników znajduje się cukier. Praktycznie wszystkie mają w składzie zagęstniki, a niektóre również żelatynę. W niektórych znajduje się także sól.
Zastrzeżenia może budzić występujący w wielu deserach mlecznych karagen (E407). Przez dietetyków nazywany jest on jednym z najbardziej kontrowersyjnych dodatków do żywności. Badania na zwierzętach wykazały jego kancerogenne właściwości, wiadomo również, że dostarczany organizmowi w nadmiarze może powodować wzdęcia – a to dlatego, że nasz organizm go nie trawi. Karagen jest dopuszczony do spożycia, jednak jego bezpieczna maksymalna dawka w ciągu dnia to 75 mg na każdy kilogram masy ciała.
Cukrem prostym jest dekstroza (glukoza) – to naturalna słodycz, zatem osoby dbające o linię powinny wystrzegać się produktów, które mają ją w składzie. Po spożyciu produktów z dekstrozą wzrasta poziomu cukru we krwi, co pobudza wydzielanie insuliny.
Do tycia może się też przyczynić syrop glukozowo-fruktozowy, czyli oczyszczony i zagęszczony wodny roztwór cukrów prostych (glukozy oraz fruktozy). Badania naukowe potwierdziły, że spożywany nawet w niedużych ilościach powoduje szybkie przybieranie na wadze i przyczynia się do otyłości. Syrop glukozowo-fruktozowy zwiększa także ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2, wzmaga apetyt, podwyższa poziom złego cholesterolu, prowadzi do gwałtownych zmian poziomu insuliny oraz glukozy we krwi. Jego spożywanie może przyczynić się do rozwoju zespołu jelita drażliwego.
Uwaga, tuczą!
Taka ilość dodatków cukrów w deserach mlecznych przekłada się na ich kaloryczność. Błędne jest myślenie, że to zdrowa i lekka alternatywa dla słodyczy. Przekąski mają średnio 100-200 kcal w 100 g, a przy tym bardzo dużo węglowodanów i tłuszczu. Wszelkie dodatki w postaci karmelu czy bitej śmietany to dodatkowe kalorie.
Wartość odżywcza deseru mlecznego z orzechami z popularnego dyskontu (na 100 g): 195 kcal, 2,8 g białka, 16 g węglowodanów (w tym 14,4 g cukru), 13,3 g tłuszczu (w tym 8 g kwasów tłuszczowych nasyconych), 0,5 g błonnika, 0,04 g sodu, 120 mg wapnia, 120 µg witaminy A i 0,25 µg witaminy B12.
W sklepach dostępne są desery w wersji light z mniejszą liczbą kalorii, w których zawartość tłuszczu obniżono do mniej niż 1 proc., nie ma w nich też cukru oraz kalorycznych dodatków np. w postaci śmietanki czy sosu. Mają ok. 60 kcal w 100 g. Nie powinniśmy jednak myśleć, że po desery mleczne light możemy sięgać bez obaw – w składzie takiego produktu znaleźliśmy sukralozę (E955). Jest ona ok. 600 razy słodsza od cukru, za to nie dostarcza organizmowi kalorii. Badacze spierają się na temat jej bezpieczeństwa. Amerykańscy uczeni na podstawie ostatnich badań doszli do wniosku, że ta pochodna sacharozy może być toksyczna dla organizmu.
Zrób to sam
Nie da się ukryć, że desery mleczne są smaczne i na pewno lepiej po nie sięgnąć niż po kawałek ciasta z kremem. Taką przekaskę możemy jednak zrobić sami ze znacznie zdrowszych składników i bez podejrzanych dodatków. Wystarczy wymieszać jogurt naturalny albo grecki z miodem i orzechami. Można wrzucić też świeże lub suszone owoce. Możemy również naprzemiennie ułożyć w pucharku: warstwę jagód, malin, jogurtu greckiego, a całość posypać np. suszonymi żurawinami.
Na deser nadaje się owsianka albo kasza jaglana. Wystarczy zetrzeć do nich jabłko, dodać trochę cynamonu – i gotowe. Płatki owsiane albo kaszę jaglaną dla podkręcenia smaku możemy zalać mlekiem kokosowym. Inny sposób na pyszny deser to zmiksowanie świeżych owoców z mlekiem, jogurtem albo maślanką na gładki koktajl. Można dodać miód do smaku. Także kasza jaglana nadaje się jako składnik koktajlu.
Ewa Podsiadły-Natorska/mmch/kuchnia.wp.pl