Chipsy z alg morskich – warto po nie sięgnąć?
Ciekawa propozycja dla osób szukających zdrowszej alternatywy dla popularnej przekąski z ziemniaków. Chipsy z alg morskich mają nie tylko interesujący smak, ale również znacznie więcej wartości odżywczych. Jednak przed ich zakupem warto zapoznać się ze składem produktu.
Chipsy, bardzo popularne zwłaszcza w Japonii i Korei Południowej, wytwarza się zazwyczaj z nori. Po tą nazwą kryją się różne gatunki morskich alg z gromady krasnorostów, które w Kraju Kwitnącej Wiśni jadano już w starożytności. Najstarsze zapiski na ich temat pochodzą ze zbioru praw "Taiho ritsuryo" z 701 roku – wodorostami spłacano wówczas daninę dla władców. Już w XVII wieku u wybrzeży Japonii pojawiły się pierwsze farmy prowadzące uprawę alg. Dziś jest to zaawansowana gałąź rolnictwa w wielu krajach Dalekiego Wschodu.
Nori wykorzystuje się na wiele sposobów. Ich sprasowanych arkuszy używa się przede wszystkim do zawijania sushi, ale równie ciekawym produktem z alg są wspomniane już chipsy, dostępne także w Polsce.
To bardzo ciekawa alternatywa dla popularnych w naszym kraju przekąsek z ziemniaków, których zbyt częste spożywanie nie jest korzystne dla zdrowia. Chipsy z wodorostów mają znacznie więcej wartości odżywczych. Stanowią bardzo bogate źródło witamin (A, B, C, E, K, PP) i minerałów, zwłaszcza wapnia, żelaza, jodu, sodu, miedzi, cynku i kobaltu. Algi morskie dostarczają też łatwo przyswajalnego białka oraz błonnika pokarmowego. Dzięki temu regulują pracę układu pokarmowego, sprzyjają usuwaniu szkodliwych toksyn, wykazują działanie antybakteryjne i przeciwzakrzepowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
5 roślinnych źródeł kwasów omega-3. Ratunek dla serca i mózgu
Chipsy z wodorostów to nie tylko smaczna przekąska, ale też doskonała posypka do potraw, zwłaszcza kuchni azjatyckiej. Posłuży jako dodatek do gotowanego i smażonego ryżu, orientalnych sałatek, placuszków czy orientalnych zup.
Uwaga na skład
Kupując chipsy z alg morskich warto sprawdzić wcześniej skład produktu, który powinien być jak najkrótszy. Przede wszystkim zwracajmy uwagę na zawartość wodorostów (na rynku znajdziemy chipsy, w których stanowią ponad 60 proc, choć są i takie, w których alg jest zaledwie 25 proc.). Lista składników powinna ograniczać się jeszcze do oleju (rzepakowego, sezamowego) oraz przypraw, najczęściej soli, ale są też specjały z dodatkiem np. prażonego czarnego sezamu.
Niestety, często jest ona znacznie dłuższa. Niekiedy w składzie tego typu produktów najwięcej jest… mąki pszennej. Niejednokrotnie pojawia się nim także olej palmowy, i to w postaci utwardzonej, zapewniającej przekąsce pożądaną chrupkość oraz wydłużającej okres przydatności do spożycia. Problem w tym, że taka forma tłuszczów roślinnych znacząco przyczynia się do rozwoju miażdżycy i innych schorzeń układu krążenia, a także sprzyja otyłości, zaburza funkcjonowania układu oddechowego i rozrodczego oraz wielu narządów, w tym mózgu czy trzustki. Tzw. tłuszcze trans powodują również do powstawania przewlekłych stanów zapalnych, czego konsekwencją bywają nowotwory.
W chipsach nie brakuje także chemicznych "ulepszaczy smaku", chociażby guanylanu disodowego (E 627) czy inozynianu disodowego (E 631), które, spożywane w nadmiarze, mogą wywoływać nadpobudliwość, zaparcia lub problemy z nerkami.
Unikajmy też chipsów wzbogacanych cukrem. Polacy i tak spożywają go w nadmiarze, w efekcie coraz więcej z nich zmaga się z nadwagą lub otyłością. Sacharoza zakwasza organizm i stanowi dobrą pożywkę dla drobnoustrojów, czego konsekwencją bywa próchnica.
Jak zrobić w domu chipsy z alg
Chipsy z alg morskich możemy też przygotować samodzielnie, np. z dulse, czyli czerwono-różowych alg hodowanych w zimnych wodach Atlantyku i Pacyfiku. Mają przyjemny, lekko orzechowy smak i dostarczają potężnej porcji białka, błonnika, witamin oraz minerałów.
Jak przygotować smaczną i zdrową przekąskę? Suszone algi morskie wystarczy wymoczyć przez pięć minut w wodzie (kilkakrotnie zwiększą wówczas objętość), posypać przyprawami (np. papryką) i krótko podsmażyć na patelni lub podpiec w piekarniku. Spożywamy je po przestudzeniu.
Chipsy możemy też przyrządzić z nori. Arkusz wodorostów spryskujemy wodą, a następnie układamy na nim drugi płat alg, tak, by się skleiły. Za pomocą pędzelka smarujemy je olejem (np. sezamowym), po czym tniemy nożyczkami na małe kwadraciki. Posypujemy je ulubionymi przyprawami (np. solą, pikantną papryką lub czosnkiem), umieszczamy w piekarniku nagrzanym do 140 st. i pieczemy 15-20 minut.