Brokuły przydatne w leczeniu progerii
Sulforafan, substancja zawarta w brokułach, wspomaga działanie systemu usuwania odpadów komórkowych z tkanek pochodzących od osób chorych na progerię – informuje czasopismo „Aging Cell”.
Naukowcy z Uniwersytetu Technicznego w Monachium (Niemcy) wykryli, że osoby cierpiące na progerię - przedwczesne starzenie się - mają zaburzone procesy usuwania odpadów komórkowych i degradacji wadliwych białek. Wstępne badania wykazały, że sulforafan, związek występujący w brokułach, może poprawiać funkcjonowanie tych mechanizmów.
Progeria lub zespół progerii Hutchinsona-Gilforda (HGPS) to genetyczna choroba charakteryzująca się zbyt szybkim starzeniem się organizmu. U pacjentów z progerią obserwuje się mutację genu kodującego laminę A i związaną z tym nadprodukcję wadliwego białka -progeryny.
W celu identyfikacji procesów metabolicznych, które ulegają zakłóceniu pod wpływem progeryny, badacze porównali tkanki pochodzące od osób zdrowych i pacjentów chorych na progerię. Poszukiwali różnic, a natrafili na podobieństwa. Progerynę zawierały zarówno komórki zdrowe, jak i te dotknięte chorobą, choć w przypadku tych drugich zawartość wadliwego białka była od 10 do 20 razy większa.
- Progeryna jest produkowana także w zdrowych komórkach. Powstaje prawdopodobnie jako produkt uboczny. Jednak dobrze funkcjonujący system usuwania odpadów radzi sobie z rozłożeniem tak małych ilości białka - tłumaczy prof. Karima Djabali, współautorka publikacji.
Dalsze badanie wykazało, że u osób z progerią owe mechanizmy odpowiedzialne za usuwanie odpadów i degradację białek (system ubikwitynowo-proteasomowy oraz autofagocytozy) działają nieprawidłowo. To powoduje dalsze gromadzenie się progeryny i prowadzi do szybkiego uszkodzenia komórek.
Po przejrzeniu fachowej literatury naukowcy postanowili wykorzystać sulforafan, aby usprawnić funkcjonowanie procesów "czyszczących" komórki. Terapia okazała się skuteczna. W wyniku zastosowania sulforafanu w tkankach gromadziło się znacznie mniej wadliwego białka. Ponadto udało się ograniczyć zasięg innych skutków choroby, do których należą uszkodzenia DNA i deformacje jądra komórkowego.
- Oczywiście są to dopiero wstępne eksperymenty, ale każda aktywna substancja i każde nowe podejście przywodzą nas o krok bliżej do leczenia pacjentów z HGPS. Co więcej, mogą pomóc w rozwoju przyszłych programów przeciwstarzeniowych - podsumowuje Djabali. (PAP)/ooo/agt/mp.kuchnia.wp.pl