Te słodycze wyjdą ci na zdrowie!
Mało kto może pozwolić sobie na bezgraniczne objadanie się słodkościami bez przykrych konsekwencji dla zdrowia i figury. Mimo wszystko trudno jednak wyobrazić sobie życie bez nich. Jak zawsze najlepszy jest więc kompromis. Oto lista łakoci, które zaszkodzą ci najmniej.
Czekolada? Tak, ale nie każda
Prym w rankingu najzdrowszych słodkości wiedzie czekolada. To dlatego, że poza walorami smakowymi, zawiera cenne dla zdrowia składniki: mikroelementy, witaminy czy korzystne związki chemiczne.
Niestety nie każda czekolada to samo zdrowie. Najlepsza jest ciemna, wysokogatunkowa tzw. gorzka. Może być z dodatkiem bakalii, odpadają natomiast wszelkie czekoladowe udziwnienia, czyli czekolady z owocowym nadzieniem, likierami, chrupkami itp. Te zawierają mniej substancji odżywczych, a znacznie więcej szkodliwych cukrów prostych.
Czekolada? Tak, ale nie każda
Dobra, ciemna czekolada powinna zawierać przede wszystkim masło kakaowe (a nie tłuszcze roślinne) i dużą ilość kakao (najlepiej 70 %). To właśnie w nim znajdują się korzystne pierwiastki takie jak: potas, fosfor, magnez, wapń, żelazo, cynk i miedź oraz witaminy B6, B2, A, E, B3, B12. Ponad to, kakao jest źródłem flawonoidów, substancji skutecznych w walce z wolnymi rodnikami.
Na tym jednak nie koniec dobrodziejstw czekolady. Powszechnie wiadomo, że jej spożycie wpływa korzystnie na nasze samopoczucie. To za sprawą obecnej w niej fenylotylaminy, substancji chemicznej wpływającej na wytwarzanie się endorfin, czyli tzw. hormonów szczęścia.
Lody
Według danych OBOP-u przeciętny Kowalski zjada rocznie niewiele ponad 4 litry lodów. To naprawdę mało w porównaniu do statystycznego Włocha (9 l.) czy Amerykanina (23 l.). Być może jednak w tej kwestii warto wziąć przykład z Amerykanów, bo dobre, prawdziwe lody to przepyszna odżywcza mikstura.
Po pierwsze, kremowe lody są robione na bazie mleka lub śmietany, w związku z tym zawierają korzystne, zawarte w nich substancje takiej jak wapń, witamina D, fosfor, potas oraz białko.
Po drugie, lody owocowe, a zwłaszcza sorbety zawierają dodatkowo bogactwo witamin znajdujących się w owocach. Prawdziwy sorbet powinien mieć następujące proporcje: na 5 litrów gotowego produktu powinno przypadać minimum 1,5 kg świeżych owoców.
Po trzecie, co zapewne najbardziej ucieszy wszystkich będących na diecie, lody są stosunkowo mało kaloryczne, a dodatkowo - jak każde zimne jedzenie - wspomagają metabolizm.
Lody
Podobnie jednak jak w przypadku czekolady, lody lodom nie są równe.
Unikajmy tych, których skład to długa lista chemicznych, nic nie mówiących nam skrótów. Najlepiej kupować lody zrobione z podstawowych składników: mleka/śmietanki, cukru, jaj, kakao czy owoców. Uważajmy też na znajdujące się w lodach tłuszcze. Jeśli zauważysz, że do ich produkcji użyto utwardzanych tłuszczy roślinnych, takich jak np. tłuszcz palmowy, koniecznie z nich zrezygnuj. Zawierają bowiem szkodliwe dla zdrowia tzw. tłuszcze trans wzmagające ryzyko chorób serca.
Wystrzegaj się też lodów o dziwnych, niespotykanych w naturze kolorach i smakach jak np. smerfowych. W takich przypadkach możesz być pewna, że są one pełne sztucznych barwników.
Biszkopty
Nie bez powodu najczęściej podawane są najmłodszym. Poza tym, że są niezwykle miękkie i puszyste, w dodatku to bardzo odżywcza przekąska.
Podstawą ciasta biszkoptowego są jaja. Pozostałe składniki to mąka i cukier. Biszkopt nie zawiera tłuszczu. To dlatego jest taki lekkie i delikatny.
Dlatego też, niemogącym oprzeć się słodkim wypiekom łakomczuchom, polecamy ciasta na bazie biszkoptu. Większość z nich z reguły nie jest bombą kaloryczną.
A jakie biszkopty wybrać najlepiej? Warto skorzystać z produktów przeznaczonych dla dzieci, w szczególności tych, rekomendowanych przez Instytut Matki i Dziecka. Wtedy mamy pewność, że do ich wypieku użyto składników najwyższej jakości.
Galaretki
Największą zaletą kolorowych galaretek jest ich niska kaloryczność. W 100 gramach tego produktu jest zaledwie 6o kcal.
Galaretki poza tym, że smaczne mogą być również zdrowe. Zwłaszcza jeśli masz problem ze stawami czy kruchymi paznokciami powinnaś po nie sięgnąć. Zawarta w nich żelatyna, naturalna substancja pochodzenia zwierzęcego, zawiera cenne białka: kolagen i keratynę, które poprawiają stan włosów i paznokci.
Wybieraj jednak galaretki z namysłem. Pamiętaj, żeby zwierały wyłącznie naturalne barwniki. A jeśli chcesz dodatkowo wzmocnić korzystne działanie tego deseru, dodaj do niego świeże owoce. Wtedy będzie to prawdziwa bomba? witaminowa!
Ciasteczka
Dla ciasteczkowych potworów rodem z Ulicy Sezamkowej, również mamy dobrą wiadomość. Ciasteczka wcale nie muszą być tuczącymi zapychaczami. Pod warunkiem, że poszukasz na sklepowych półkach odpowiedniego produktu lub zrobisz go własnoręcznie w domu.
Najlepiej wprowadzić do swojej diety ciasteczka owsiane lub wielozbożowe. Szczególnie pożądane są te, wypiekane z najwyższej jakości mąki, z pełnego przemiału, z dodatkiem muesli czy bakalii.
Ciasteczka
Szerokim łukiem omijaj za kolei wszelkie ciastka oblane gęstą czekoladą, karmelem lub te z masą kremową w środku.
Również wyglądające niewinnie maślane, kruche ciasteczka kryją w sobie olbrzymią dawkę zbędnych kalorii. Kilka takich ciasteczek może mieć nawet ok.500 kalorii!
Jeśli nie jesteś pewna, jakie ciastka wybrać, które z nich zawierają wyłącznie najlepsze składniki, a nie tańsze dodatki do żywności i polepszacze, najlepiej zrób je sama. Zdziwisz się jak niewiele potrzeba do tego czasu i energii.
Budyń
Na liście zdrowych i słodkich przebojów nie może zabraknąć tego tradycyjnego deseru. Przyrządzony z mleka, mąki pszennej i ziemniaczanej oraz odrobiny cukru, w 100 g ma tylko 93 kcal. To naprawdę niewiele w porównaniu do lekkiego wafelka czy mlecznego batona, które mają ok 500 kcal.
Jeśli jednak chcemy obniżyć wartość kaloryczną budyniu jeszcze bardziej, wystarczy zastosować odchudzone mleko w miejsce pełnotłustego. Wciąż jednak to budyń będzie bardziej pożywny niż słodki batonik, a dodatkowo łatwiej zapełni nasz żołądek i da poczucie sytości na dłużej.
Pamiętaj jednak, że zdrowy budyń, to budyń domowy. Powszechne, jednoporcjowe budynie instant nie są już tak zdrowe. W ich składzie znajdziesz wiele zbędnych substancji. Zwłaszcza bardzo szkodliwy, utwardzany tłuszcz palmowy oraz emulgatory, stabilizatory, zagęstniki, aromaty i barwniki.
Kisiel
Podobny do budyniu jednak podstawą jego przyrządzenia jest woda, a nie mleko. Pod względem kaloryczności obydwa desery wypadają podobnie. Kisiel w zależności od ilości dodanego cukru, w 100 gramach ma ok. 100 kcal.
Jednak wszystko, co w kisielu najlepsze, pochodzi z owoców. Dlatego też, najlepiej samemu go przygotować. Potrzebne do tego będą ci jedynie owoce (świeże lub mrożone), woda, cukier i mąka ziemniaczana.
Jeśli jednak zamierzasz kupić gotowy proszek podobnie jak w przypadku budyniu uważnie przestudiuj etykietę. Im mniejsza liczba składników, tym lepiej.
Sernik na zimno
Skoro do listy najzdrowszych łakoci zaliczyliśmy biszkopt i galaretkę, równie zdrowe musi być złożone z tych elementów ciasto!
Takim przykładem jest właśnie sernik na zimno. To najlepszy wybór dla liczących kalorię i dla tych, którzy przywiązują wagę do zdrowego jedzenia.
Między biszkoptem, który jest podstawą sernika, a wierzchem, który tworzy tafla soczystej galaretki, jest serowe wnętrze. Jednak w odróżnieniu od tradycyjnego ?ciepłego? sernika, masa tego ciasta jest o wiele lżejsza, bo zrobiona z serków homogenizowanych.
Jeśli więc już skusisz się na jakieś ciasto wybierz słodki, mniej szkodliwy odpowiednik i pamiętaj, że wybór ma znaczenie.