Suszone owoce. Zimowa alternatywa dla tych świeżych

Owoce, jak wszyscy wiemy, to doskonała alternatywa dla nie do końca zdrowych słodyczy. O ile latem, a nawet wiosną, możemy cieszyć się smakiem tych świeżych, często z naszych własnych ogrodów, o tyle zimą sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. W sklepach jest natomiast duży wybór owoców suszonych. Czy warto włączyć je do swojego jadłospisu? Kwestia ta nie jest jednoznaczna.

Suszone owoce. Zimowa alternatywa dla tych świeżych
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne
Ewa Wachowicz

Moc witamin, składników odżywczych i... kalorii

Suszone owoce, generalizując, są bardzo zdrowe. Dlaczego? Ponieważ zawierają witaminy, między innymi: C, E, A oraz te z grupy B. Dodatkowo obecny jest w nich błonnik (który doskonale wpływa na nasz układ trawienny i przyśpiesza metabolizm), a dodatkowo sole mineralne. W "suszonkach" znajdziemy na przykład: magnez, żelazo, miedź czy potas. To wszystko przyczynia się do tego, że dostarczamy niezbędnych składników naszemu organizmowi.

Oczywiście prawa nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać. Głównie dlatego, że suszone owoce zawierają sporo kalorii. W stu gramach, oczywiście w zależności od produktu, może znajdować się nawet 500 kalorii. Nie możemy się oszukiwać - zawierają one cukier i to całkiem sporo. Może to być nawet ok. 65 gramów na 100 gramów produktu. To właśnie dlatego suszone owoce są bardziej kaloryczne, niż te świeże.

Czy to oznacza jednak, że powinniśmy z nich zrezygnować i poczekać na te sezonowe? Oczywiście, że nie. Jak w każdym przypadku zalecam po prostu... zdrowy rozsądek. Jedzenie suszonych owoców, nawet, gdy te świeże są dostępne, może być korzystne dla naszego zdrowia, a także sylwetki. Pamiętajmy o tym, by nie jeść ich codziennie, w nieograniczonych ilościach. Jeśli jednak w sobotę na śniadanie robimy sobie owsiankę i chcemy dodać do niej rodzynki czy suszone morele, to zdecydowanie dobry pomysł! Dodam, że wzbogacony nimi posiłek jest nie tylko bardzo smaczny, ale przyczynia się do tego, że mamy energię na cały dzień!

Zobacz też: Jajko na miękko z musztardowymi grzankami

Zanim wrzucicie do swojego koszyka w sklepie paczkę suszonych owoców, sprawdźcie ich skład. Zwracajcie uwagę na to, by znajdowało się w nich możliwie jak najmniej cukrów oraz sztucznych konserwantów czy ulepszaczy smaku.

Właściwości przeciwnowotworowe, uodparniające oraz takie, które poprawiają wygląd skóry. Każdy owoc ma “coś do zaoferowania”!

Jeśli zastanawiacie się, na co najlepiej się zdecydować, to powiem wam, że każdy z suszonych owoców prezentuje nieco odmienne właściwości. Nie bez powodu bardzo popularne są suszone śliwki. Posiadają wysoką dawkę błonnika pokarmowego, przez co polecane są osobom, które zmagają się z zaparciami. Paradoksalnie pomagają też więc pozbyć się zbędnych kilogramów. Suszone morele, dzięki prowitaminie A, pozytywnie wpływają na wygląd naszej skóry, a popularne rodzynki poprawiają pracę układu sercowo-naczyniowego, obniżają poziom cholesterolu i poprawiają funkcjonowanie tarczycy. Ostatnio można też dostać (albo też samodzielnie przygotować) wiele zdrowych przekąsek na bazie daktyli. Niektórzy porównują ich działanie do... aspiryny! Mają właściwości przeciwzapalne i przeciwzakrzepowe, a co więcej są po prostu bardzo smaczne i sprawdzają się jako zamiennik słodyczy.

Obraz
© Archiwum prywatne

Jeśli nie macie pomysłu na samodzielne wykorzystanie suszonych owoców, to zachęcam was do wypróbowania poniższego przepisu na domową czekoladę z bakaliami.
Będziecie potrzebować:

  • 200 g oleju kokosowego
  • 7 łyżek miodu
  • 150 g kakao
  • garść wiórków kokosowych
  • suszone owoce, np. jabłka i żurawina
  • orzechy laskowe

Przygotowanie: olej przełożyć do garnka nad gorącą kąpielą wodną. Gdy się roztopi, dodać miód i zamieszać, ale uwaga – w tym momencie te składniki się nie połączą. Wsypać kakao i dokładnie wymieszać. Dorzucić wiórki kokosowe (uprażone wcześniej na suchej patelni) i jeszcze raz dokładnie wymieszać. Masę rozłożyć na blasze piekarnikowej, wyścielonej papierem do pieczenia. Udekorować uprażonymi orzechami oraz suszonymi owocami (jabłka można rozkruszyć). Odstawić do wystudzenia. Następnie schłodzić w lodówce (wystarczy ½ godziny). Przed podaniem połamać na mniejsze kawałki.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wypij rano przed śniadaniem. Pomoże obniżyć cukier
Wypij rano przed śniadaniem. Pomoże obniżyć cukier
Jest bardzo podobna do jarzynowej, ale tysiąc razy lepsza. Na Boże Narodzenie zachwycę wszystkich pomysłem
Jest bardzo podobna do jarzynowej, ale tysiąc razy lepsza. Na Boże Narodzenie zachwycę wszystkich pomysłem
Lepsza niż z kawiarni. Doskonale rozgrzewa, dodaje energii i poprawia koncentrację
Lepsza niż z kawiarni. Doskonale rozgrzewa, dodaje energii i poprawia koncentrację
Wystarczy dolać pół szklanki do masy. Mielone wychodzą delikatne, pulchne, ale mają chrupką skórkę
Wystarczy dolać pół szklanki do masy. Mielone wychodzą delikatne, pulchne, ale mają chrupką skórkę
Dodaję łyżkę do placków ziemniaczanych. Wychodzą chrupkie, ale nie piją tłuszczu
Dodaję łyżkę do placków ziemniaczanych. Wychodzą chrupkie, ale nie piją tłuszczu
Na jarmarku w Białymstoku nawet ciepły kompot ma swoją cenę. Stówka na osobę to minimum
Na jarmarku w Białymstoku nawet ciepły kompot ma swoją cenę. Stówka na osobę to minimum
Nie możesz pić kawy, a potrzebujesz pobudzenia? Te napoje pomogą
Nie możesz pić kawy, a potrzebujesz pobudzenia? Te napoje pomogą
Przegryzam między posiłkami zamiast słodyczy. Trzyma cukier w ryzach, reguluje trawienie
Przegryzam między posiłkami zamiast słodyczy. Trzyma cukier w ryzach, reguluje trawienie
Smażysz kilka razy na tym samym oleju? Ryzyko jest większe, niż myślisz
Smażysz kilka razy na tym samym oleju? Ryzyko jest większe, niż myślisz
Sklepowe mogą się schować. Te batoniki wspierają koncentrację i otulają jelita
Sklepowe mogą się schować. Te batoniki wspierają koncentrację i otulają jelita
Większość nie może nawet na nie patrzeć. Nasi dziadkowie wiedzieli, że to świetne źródło kolagenu
Większość nie może nawet na nie patrzeć. Nasi dziadkowie wiedzieli, że to świetne źródło kolagenu
Pomidory przechowuję w ten sposób. Są jędrne i soczyste nawet przez tydzień
Pomidory przechowuję w ten sposób. Są jędrne i soczyste nawet przez tydzień
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟