Zdrowie na talerzu
Mnóstwo witamin i mało kalorii. Jednak mimo tych niewątpliwych zalet, figi nie są popularne w polskich domach. Najwyższy czas to zmienić – w kuchni znajdzie się przecież dla nich wiele zastosowań. Przedstawiamy więc 5 powodów, dla których warto jeść figi.
Są źródłem witamin i minerałów
Wartości odżywcze świeżych fig mogą przekonać do siebie niejednego kulinarnego sceptyka. Owoce te są źródłem wielu witamin m.in. A, B, C i K. Co więcej, zawierają dużo błonnika, wapnia, fosforu i żelaza. Świeże figi powinni więc wprowadzić do codziennego jadłospisu zarówno anemicy, jak i osoby chorujące na osteoporozę.
Od wieków uznawane są za afrodyzjak
Wpływ fig na ludzką seksualność doceniono już w starożytnej Grecji i Rzymie. Zdaniem naukowców jest w tym duża zasługa zawartych w figach aminokwasów, które mają wpływ nie tylko na zwiększenie libido, ale także na czas trwania erekcji.
Świetne dla osób dbających o linię
W diecie osób odchudzających się lepiej sprawdzą się świeże owoce ponieważ mają mniej kalorii. 100 g fig zawiera zaledwie ok. 70 kalorii, tymczasem ich suszona wersja już 250. Ponadto figi charakteryzują się dużą zawartością błonnika, który pozytywnie wpływa na przemianę materii i powoduje uczucie sytości, dzięki czemu unikniemy dodatkowych przekąsek między posiłkami.
Mają dobry wpływ na układ nerwowy
Figi mają też dobry wpływ na nasz układ nerwowy, szczególnie w sytuacjach stresowych. Poprawiają pracę mózgu, przede wszystkim ze względu na dużą zawartość witaminy B i magnezu. Co więcej, zmniejszają poczucie zmęczenia i nerwowości.
Mają wiele zastosowań w kuchni
Dzięki temu, że posiada słodki smak, figa świetnie sprawdzi się jako dodatek do ciast, deserów i koktajli. Co więcej, świeże owoce możemy dodać również do sałatek. Wyśmienicie wypadnie też w roli przystawki w towarzystwie serów. Obecnie świeże figi możemy kupić w sieci sklepów Lidl w cenie 1,19 złotych za sztukę.