Trwa ładowanie...

Słońce - naturalna witamina? Co jeść, by się przed nim chronić

Nie od dziś wiadomo, że słońce to przede wszystkim naturalne źródło witaminy D. Ale nie tylko. Pod wpływem promieni słonecznych wytwarza się tlenek azotu, który rozszerza naczynia krwionośne i umożliwia prawidłowy przepływ krwi, dobrze wpływając na ciśnienie.

Słońce - naturalna witamina? Co jeść, by się przed nim chronićŹródło: 123RF
d626yay
d626yay

Poza tym codzienny rytm światła i cienia - od jaskrawego słońca do ciemnej nocy, jest bardzo potrzebny do prawidłowego funkcjonowania szyszynki - gruczołu, który odpowiada za produkcję hormonu snu - melatoniny. Melatonina ma też znaczenie dla cyklu owulacji, płodności i innych hormonów.

Jeżeli chodzi o witaminę D, to światło słoneczne stymuluje jej wytwarzanie w skórze. A witamina D zmniejsza ryzyko zawału, cukrzycy i stwardnienia rozsianego. Jej aktywna forma jest jednym z najsilniejszych środków zapobiegających tworzeniu się komórek nowotworowych. Pobudza też produkcję insuliny w trzustce, wzmacnia zęby i jędrność mięśni, pomaga pozbyć się migreny i ma wpływ na sprawność systemu immunologicznego.

Pełni ważną rolę sprzymierzeńca w walce z wszelkimi rodzajami nowotworów, w tym z rakiem skóry - czerniakiem. Pozwala na absorpcję wapnia do kości i sprawia, że jajniki reagują na estrogen - żeński hormon płciowy. Zaleca się więc spędzać codziennie na słońcu przynajmniej pół godziny.

Zobacz też: Najgorszy wybór podczas upałów. Tych produktów się wystrzegaj

W takim razie dlaczego przestrzega się przed słońcem?

Nadmierna ekspozycja na promienie słoneczne niszczy kolagen w skórze, zwiększa ryzyko raka skóry i wystąpienia przerzutów. Korzystajmy zatem z dobrodziejstw słońca rozsądnie i nie wystawiajmy się na nie bez umiaru. Stosujmy też ochronę przed nadmiernym działaniem promieni słonecznych.

d626yay

Co nas chroni? preparaty z wysokim filtrem, którymi zabezpieczymy swoją skórę. Zrobimy to też na poziomie komórkowym, stosując ochronę od środka. Używajmy dobrych olejków, ale nie tylko bezpośrednio na skórę - przed wyjściem na słońce można wypić 1 łyżeczkę oleju roślinnego - ma on silne właściwości antyoksydacyjne. Natomiast jesienią i zimą suplementujmy witaminę D.

Jak naturalnie pozbyć się posłonecznych zmian skórnych?

Jeżeli już te zmiany nastąpiły, można je zatrzymać, a niekiedy nawet cofnąć za pomocą naturalnych substancji, do których należy między innymi skwalen. Jest on składnikiem płaszcza lipidowego ludzkiej skóry, ale z wiekiem zaczyna nam go brakować. Pozyskuje się go z tłuszczu wątroby rekina.

Skwalen jest bogatym źródłem tlenu komórkowego i naturalnej produkcji witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Bierze udział w produkcji potrzebnego cholesterolu HDL, który rozpuszcza szkodliwy cholesterol w układzie naczyniowym i we krwi. Skwalen jest nieocenionym filtrem przeciwsłonecznym. Jego działanie polega na zapobieganiu zniszczeniom spowodowanym w organizmie przez słońce. Stosując go dla ochrony przed promieniowaniem połączmy go z witaminą E, która wzmacnia jego działanie.

Uszkodzeniom przez słońce ulegają też nasze oczy. Nie jesteśmy tego w pełni świadomi, a prowadzi to do zaćmy. Dużą rolę odgrywają tu okulary przeciwsłoneczne z filtrami UV, ale należy też chronić oczy od środka. Dostarczajmy więc naszemu organizmowi oleju z amarantusa, oleju ryżowego i czerwonego oleju palmowego.

Filtry przeciwsłoneczne w potrawach to doskonałe naturalne źródła ochrony i witamin. I tak skwalen znajdziemy w cynamonie, rozmarynie i imbirze. Oprócz wspomnianych już olejów: czerwonego palmowego, ryżowego i z amarantusa, znajduje się on w oleju z wątroby rekina.

Ochronę przeciwsłoneczną zapewnią nam także produkty bogate w inne antyoksydanty:

  • brokuły
  • czarna herbata
  • kakao w proszku
  • jabłka
  • cebula
  • czerwone wytrawne wino
  • sok z czerwonych winogron
  • marchew
  • koncentrat pomidorowy
  • borówki

Korzystając ze słońca, nie dopuszczajmy do spalenia skóry, powstania związków rakotwórczych i utraty kolagenu. Umiejętne dawkowanie promieni słonecznych zapewni nam zdrowie i pozwoli cieszyć się urokami lata.

Przy pisaniu artykułu korzystałam z książki Roxy Dillon "Bio-młodość"

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d626yay
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d626yay
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj