Płaskurka wraca do łask. Co to jest i jakie ma właściwości?
Płaskurka to stare zboże. Walorami zdrowotnymi przewyższa swojego bardziej znanego kuzyna – orkisz. Jej ziarna mają lekko miodowy zapach i orzechowy posmak, dlatego mogą być świetnym dodatkiem do różnych potraw. Mąka z płaskurki sprawdzi się przy wypieku domowego chleba lub smażeniu naleśników.
To jedno z pierwszych zbóż uprawianych przez człowieka, wywodzące się z rośliny dziko rosnącej w dolinie Jordanu. Plantacje płaskurki założono już blisko 9 tysięcy lat temu, co potwierdzają znaleziska archeologiczne prowadzone niedaleko irackiego miasta Kirkuk. Bardzo ceniono ją w starożytnej Mezopotamii oraz Egipcie (często bywa nazywana nawet "ziarnem hieroglifów").
Odporna na choroby, szkodniki i zmienne warunki pogodowe płaskurka świetnie czuła się również w polskim klimacie. Warto pamiętać, że początki naszego rolnictwa są związane właśnie z uprawą tego zboża, które pojawiło się nad Wisłą już 4 tysiące lat temu, o czym świadczą nasiona odnalezione w jaskiniach niedaleko Ojcowa.
Zobacz też: Co się dzieje z twoim ciałem, gdy przestajesz jeść chleb
Z czasem płaskurkę zaczęła stopniowo wypierać pszenica zwyczajna, w XX wieku zniknęła ona niemal całkowicie z polskiego krajobrazu. W ostatnich latach nastąpił jednak ponowny wzrost zainteresowania tym reliktowym zbożem, charakteryzującym się dużymi wartościami odżywczymi i kulinarnymi. W sklepach oraz internecie możemy kupić zarówno ziarna płaskurki, jak i wytwarzaną z nich mąkę.
Płaskurka – właściwości odżywcze
Ziarna płaskurki kryją w sobie dużą dawkę białka oraz cennych składników mineralnych, zwłaszcza magnezu (jego niedobór objawia się permanentnym zmęczeniem, pogorszeniem nastroju, zaburzeniami rytmu serca czy zwiększoną łamliwością włosów i paznokci)
oraz cynku (wzmacnia odporność, wpływa na prawidłowy rozwój i regenerację tkanek oraz pracę układu rozrodczego). Zboże jest bogatym źródłem witamin z grupy B – w porównaniu do pszenicy zwyczajnej dostarcza np. kilka razy więcej ryboflawiny (wit. B2), uczestniczącej w metabolizmie serotoniny i dopaminy, czyli neuroprzekaźników odpowiedzialnych za nasze samopoczucie.
Płaskurka zawiera także więcej luteiny – barwnika, który chroni oczy przed zaćmą czy zwyrodnieniem plamki żółtej i filtruje szkodliwe dla wzroku "światło niebieskie", pomaga też zapobiegać chorobom układu krążenia oraz nowotworom.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Starodawne zboże jest bogate w błonnik pokarmowy oraz beta-glukany, które redukują stężenie "złego" cholesterolu LDL i równoważą poziom glukozy we krwi, chroniąc przed cukrzycą typu 2. Dostarcza również antyoksydacyjnych lignanów zmniejszających ryzyko stanów zapalnych i chorób układu krążenia, a także regulujących ciśnienie.
Podobnie jak pszenica zwyczajna, także płaskurka jest bogatym źródłem glutenu, który w jej przypadku ma jednak trochę inną budowę (w dużej części składa się z białek zwanych gliadynami), dzięki czemu może być lepiej tolerowana przez pacjentów z celiakią.
Płaskurka – jak to jeść
Płaskurka to ciekawa alternatywa dla znacznie popularniejszej pszenicy zwyczajnej czy modnego w ostatnich latach orkiszu. Wytwarza się z niej smaczną mąkę, płatki, kaszę czy makaron.
Na rynku dostępne są też całe ziarna tego zboża. Po kilkugodzinnym moczeniu w wodzie i ugotowaniu w osolonej wodzie przez 30-40 minut stają się pysznym dodatkiem do zup, sałatek, farszów mięsnych, zapiekanek, past kanapkowych i wielu innych potraw. W połączeniu z wodą ziarna trzykrotnie zwiększają objętość, co sprawia, że na długo zapewniają uczucie sytości. Ponadto pozytywnie wpływają na tempo przemiany materii oraz perystaltykę jelit.
Bardzo wartościowym produktem jest też mąka z płaskurki – bogate źródło białka, wapnia, magnezu, fosforu, kwasu pantotenowego i witamin: B1, PP czy E. Świetnie nadaje się do wyrobu chleba albo naleśników. Przygotowane z niej ciasto jest delikatne i nie klei się, a dodatkowo nabiera słodkawego orzechowego posmaku oraz miodowego zapachu.
Warto też przetestować smaczne i pożywne płatki z płaskurki, które po zalaniu mlekiem będę świetną propozycją śniadaniową. Można je też stosować jako dodatek do różnych wypieków.
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl