Papryka faszerowana to rodzaj dania, którego głównym składnikiem jest pieczona papryka wypełniana najróżniejszymi farszami. Nadzienie może być na bazie ryżu lub kaszy z dodatkiem mięsa lub warzyw. Papryka, jak mało które warzywo, nadaje się do faszerowania.

Papryka faszerowana to niezwykle wdzięczne danie. Można użyć każdego koloru papryki, dzięki czemu obiad będzie niezwykle kolorowy. Papryki można kroić na dwa sposoby. Pierwszy z nich sugeruje odcięcie góry warzywa i stworzenie z odciętej części "przykrywki". Drugi sposób to przekrojenie papryk na dwie równe połówki. Kolorowe papryki mieszczą w sobie dużo farszu, przez co są sycącym daniem.
Papryka faszerowana to danie pełnowartościowe i smaczne. Zwykle serwuje się je na obiad, ale sprawdzi się także jako ciepła kolacja. Klasyczny farsz składa się z ryżu i mielonego mięsa np. wieprzowego. Można użyć też mięsa z kurczaka lub indyka, wtedy nadzienie będzie bardziej delikatne. Warzywny farsz to ciekawa propozycja dla fanów kuchni wegetariańskiej.

Nafaszerowane papryki należy ułożyć w żaroodpornym natłuszczonym naczyniu. Dodatkowo warto podlać je bulionem, aby nie były suche. Piec pod przykryciem około 35 min w temperaturze 180 stopni C.

Nadziewana lub faszerowana papryka wcale nie pojawiła się na stołach za sprawą naszych mam. Ani nawet babć. Ten prosty przepis na pożywne danie obiadowe lub na kolację pochodzi z połowy XIX w. Niektórzy twierdzą, że wymyślili go Amerykanie pod wpływem Meksykanów. Papryka faszerowana jest znana na całym świecie. Hiszpanie przygotowują farsz z orzechów i ryżu gotowanych w sosie pomidorowym. Hindusi napełniają warzywo puree ziemniaczanym. W Tunezji spotkamy się z farszem z jagnięciny, doprawionym kardamonem, szafranem i gałką muszkatołową. Dania zaserwuje na opcję jarską – z kaszą bulgur, grzybami i kapustą. Koreańczycy swoje papryki nadziewają tofu. Na Filipinach w farszu znajdziemy krewetki. Jak widać opcji farszy jest nieskończona ilość, dlatego warto wyjść poza schematy i spróbować czegoś nowego w kuchni.

Papryka to prawdziwa kopalnia zdrowia i nie trzeba się w nią specjalnie zagłębiać, aby otrzymać wszystko, co najlepsze. Stanowi źródło flawonoidów, prowitaminy A, witaminy E, witaminy C oraz potasu, wapnia, magnezu i żelaza. Odmiany czerwone mają większa zawartość barwników, a w tym cennego likopenu.