Trwa ładowanie...
zioła
Marcin Michałowski
Dzisiaj, 22 kwietnia 2025, 07:30

Niemcy go zakazali. Polacy wciąż wierzą w zdrowotne właściwości

Ziołowe herbaty i napary od wieków cieszą się reputacją naturalnych leków, wspomagających zdrowie i leczących różnorodne dolegliwości. Jednak nie wszystkie zioła są tak bezpieczne, jak mogłoby się wydawać. Przykładem jest żywokost lekarski – roślina, która w wielu krajach, w tym w Niemczech, została zakazana do użytku wewnętrznego.

Niemcy go zakazali. Polacy wciąż wierzą w zdrowotne właściwościNiemcy go zakazali. Polacy wciąż wierzą w zdrowotne właściwościŹródło: Adobe Stock
d1v8q1j
d1v8q1j

Żywokost lekarski od wieków był obecny w polskich domach i apteczkach babć. Uważano go za remedium na bóle stawów, urazy, a nawet problemy skórne. Dziś jednak ta roślina wzbudza spore kontrowersje. Podczas gdy Polacy nadal wierzą w jego dobroczynne właściwości, niektóre kraje – jak Niemcy – całkowicie zakazały jego stosowania wewnętrznego. Dlaczego? Odpowiedź nie jest prosta, bo żywokost to roślina o dwóch obliczach: z jednej strony wspomaga regenerację, z drugiej – zawiera toksyny mogące uszkadzać organizm.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Słodka przekąska z ciasta francuskiego. Marchewki zrobią furorę na Wielkanoc

Żywokost lekarski w medycynie ludowej i nowoczesnej

Symphytum officinale, czyli żywokost lekarski, to roślina o długiej historii stosowania w medycynie naturalnej. Dawniej używano go jako uniwersalnego środka na rany, złamania i ból – głównie ze względu na zawartość alantoiny, która przyspiesza odbudowę tkanek. Dodatkowo garbniki i flawonoidy wykazują właściwości przeciwzapalne, co sprawiało, że napar z żywokostu cieszył się dużą popularnością.

d1v8q1j

Jednak z czasem zaczęto zwracać uwagę nie tylko na jego zalety, ale i na potencjalne ryzyko. Roślina zawiera bowiem pirolizydynowe alkaloidy (PA) – związki toksyczne, które mogą działać szkodliwie na wątrobę, a nawet zwiększać ryzyko rozwoju chorób nowotworowych. Z tego powodu Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) ostrzega przed doustnym stosowaniem preparatów z żywokostu.

Zakazany napar – dlaczego żywokost lekarski budzi niepokój?

W Niemczech i wielu innych krajach Unii Europejskiej spożywanie żywokostu jest zakazane. Głównym powodem jest wspomniana zawartość alkaloidów pirolizydynowych, które mają działanie hepatotoksyczne – czyli toksyczne dla wątroby. Regularne picie naparów z tej rośliny może prowadzić do poważnych uszkodzeń narządu, a nawet mutacji DNA. Co więcej, badania wykazały, że PA mogą sprzyjać rozwojowi nowotworów wątroby oraz jelita grubego.

Warto podkreślić, że nawet niewielkie ilości spożywane przez dłuższy czas mogą stanowić zagrożenie. Dlatego właśnie specjaliści i instytucje zdrowia publicznego apelują, by nie pić herbatek ani nie zażywać suplementów zawierających żywokost. Co zatem pozostaje?

Żywokost lekarski tylko zewnętrznie – jak korzystać bez ryzyka?

Mimo zakazów dotyczących stosowania doustnego, żywokost lekarski wciąż może być wykorzystywany bezpiecznie – pod warunkiem, że używa się go tylko zewnętrznie. Maści, żele czy okłady z tej rośliny pomagają łagodzić bóle mięśni, stawów, a także przyspieszają gojenie się ran, otarć czy nawet odleżyn. Składniki aktywne takie jak alantoina, garbniki czy kwasy fenolowe działają kojąco, regenerująco i przeciwzapalnie.

d1v8q1j

Stosowanie żywokostu na skórę nie niesie ze sobą takiego ryzyka jak spożywanie go w formie naparu, ponieważ skóra stanowi barierę, która chroni przed wchłanianiem niebezpiecznych alkaloidów w ilościach toksycznych.

Alternatywy dla naparu – co zamiast żywokostu lekarskiego?

Dla osób, które szukają naturalnych sposobów wspierania zdrowia i regeneracji organizmu, istnieją znacznie bezpieczniejsze rośliny o podobnym działaniu. Przykładem może być dziewanna, która działa łagodząco na błony śluzowe i przeciwzapalnie. Imbir to kolejna propozycja – ma właściwości rozgrzewające, poprawia krążenie i wspiera organizm w walce z infekcjami. Z kolei kurkumina, aktywny składnik kurkumy, znana jest jako silny antyoksydant i sprzymierzeniec w procesach regeneracyjnych.

Każda z tych roślin jest dobrze przebadana i uznana za bezpieczną przy odpowiednim stosowaniu, co czyni je doskonałymi zamiennikami dla potencjalnie niebezpiecznego naparu z żywokostu.

d1v8q1j

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

d1v8q1j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1v8q1j
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj