Lista napojów przez które tyjemy najbardziej
Czekoladki, chipsy, fast foody i smalczyk ze skwarkami - to właśnie te i im podobne produkty obwiniamy za naszą nadwagę. Zamiast łakoci zaczynamy więc chrupać marchewkę, a golonkę zastępujemy gotowaną piersią z kurczaka. Dlaczego więc efekty diety nie są zadowalające? Być może pamiętając o odstawieniu tuczących potraw, zapomnieliśmy o tuczących... napojach.
Kaloryczne napoje
Czekoladki, chipsy, fast foody i smalczyk ze skwarkami - to właśnie te i im podobne produkty obwiniamy za naszą nadwagę. Zamiast łakoci zaczynamy więc chrupać marchewkę, a golonkę zastępujemy gotowaną piersią z kurczaka. Dlaczego więc efekty diety nie są zadowalające? Być może pamiętając o odstawieniu tuczących potraw, zapomnieliśmy o tuczących... napojach.
Warto przyjrzeć się temu co pijemy. Które płyny, przyjmowane w nadmiarze mogą powodować przyrost wagi? Dominika Dietrich-Stefankiewicz, dietetyk medyczny z Akademii Skutecznej Diety, przygotowała listę "zdradzieckich płynów".
Kawa z dodatkami
Z codziennych doświadczeń dietetyka wynika, że bardzo wiele osób sięga po kawę kilka razy dziennie. Często jest to kawa z dodatkami: cukrem, mlekiem, śmietanką. Kiedy wypijamy taki napój między posiłkami, organizm traktuje go jak dodatkową przekąskę. A jeśli jest bardzo słodka i zawiera sporo kalorii - całkiem kaloryczną przekąskę. Jeżeli nie wyobrażamy sobie życia bez kawy, postarajmy się zastąpić śmietankę chudym mlekiem, ograniczmy substancje słodzące i pozwalajmy sobie najwyżej na 2 - 3 filiżanki dziennie. Jeśli chcemy, by nasz organizm nie traktował słodkiej kawy jako czegoś "extra", wkomponujmy ją w posiłek - w ten sposób ograniczymy podjadanie.
Słodka herbata
Podobnie wygląda sytuacja ze słodką herbatą. Problem nasila się przede wszystkim jesienią, gdy regularnie sięgamy po herbatę z miodem, jako remedium na przeziębienie, wychłodzenie czy brak energii. Jeśli słodka herbata będzie stale towarzyszyła nam w ciągu dnia - szczególnie jeśli będziemy po nią sięgać między posiłkami, to z pewnością proces redukcji zbędnych kilogramów lub próba utrzymania szczupłej sylwetki będą utrudnione. Herbata, a najlepiej woda z miodem i cytryną, to napój bardzo zdrowy i polecany o tej porze roku, nie powinniśmy go jednak nadużywać.
Mleko
Zdarza się, że niektóre osoby traktują mleko jak wodę i popijają je przez cały dzień dla ugaszenia pragnienia - wypijając nawet dwa litry dziennie. Należy jednak wyraźnie zaznaczyć powszechnie znany a bardzo ważny fakt: mleko to nie woda! Nie może się z nią równać pod względem optymalnego nawadniania organizmu, ale też w przeciwieństwie do wody zawiera cukry i tłuszcz, a więc kalorie. Ludzie rzadko zdają sobie sprawę z tego, że jednak szklanka mleka 2 proc. to ok. 120 kcal! Jeśli wypijemy ich osiem, dostarczymy organizmowi blisko 1000 kcal!
Napoje typu cola
Spośród wszystkich napojów, które mogą utrudnić nam proces odchudzania, słodkie, sztuczne, kolorowe i często gazowane napoje są najgorszą opcją. Zdecydowanie poleca się, by całkowicie z nich zrezygnować - zarówno ze względu na figurę, jak i na zdrowie. Znajdziemy w nich mnóstwo sztucznych, wytwarzanych drogą przemysłową dodatków i bardzo dużo cukru. Jeden litr coli, to ok. 100 g. cukru, a wiele osób potrafi wypić dziennie znacznie więcej podobnych płynów. Warto uświadomić sobie, że cukier jest uznawany za środek równie uzależniający co alkohol, a jednocześnie jego nadużywanie wyraźnie zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę, na którą każdego roku zapada coraz więcej osób. O ile w 1985 roku na całym świecie na cukrzycę cierpiało ok. 30 mln ludzi, w 2000 roku było ich już 171, a zdaniem WHO, za 16 lat liczba ta wzrośnie do ok. 366 mln.
Soki
O tym, że soki z kartonu zawierają dodany cukier mówi się coraz częściej i większość osób zdaje już sobie z tego sprawę. Zamiast takich produktów zdecydowanie lepiej sięgnąć po sok świeżo wyciskany lub tzw. jednodniowy - nie są one bowiem produkowane z zagęszczonych soków, koncentratów i zawierają tylko naturalny cukier obecny w owocach lub warzywach. Pamiętajmy jednak o tym, że soki są równie kaloryczne jak produkty, z których je zrobiono. Jeśli będziemy pić je między posiłkami, to tak jakbyśmy coś w tym czasie "podjedli". Dlatego naturalnym sokom mówię tak, jednak pod warunkiem, że są częścią posiłku, np. dodatkiem do drugiego śniadania. Proponuję taki zestaw: świeży sok z marchwi i jabłka, do tego dwa owoce kiwi i mała garść migdałów.
Alkohol
O tym, że alkohol jest produktem szkodliwym dla zdrowia nie trzeba chyba nikomu przypominać. Choć np. wino w niewielkich ilościach ma też sporo zalet. Zawiera np. flawonoidy, które neutralizują wolne rodniki i stanowią ochronę przed chorobami nowotworowymi; niwelującą efekty utleniania i procesów zapalnych typowych dla podeszłego wieku - melatoninę oraz resweratrol, który sprzyja redukcji wagi, zmniejsza ryzyko zachorowania na raka i wspomaga leczenie cukrzycy. Mimo to, sięgając po alkohol trzeba pamiętać o możliwych skutkach - uzależnieniu, a także wpływie na sylwetkę. Alkohol obniża bowiem poziom cukru we krwi, co sprawia, że pojawia się uczucie głodu, wymuszające na nas podjadanie. Aby uniknąć pokusy, kieliszek wina wypijmy do kolacji, pamiętając, że zawiera on ok. 150 kcal.
AD/mp/kuchnia.wp.pl